A niech się bawią, ale kto tym je.banym big macom pozwolił bezcześcić strój legionisty rzymskiego. Wkur.wia mnie kiedy w tym kraju pozerów i idiotów robi się rozrywkę kosztem czegoś co ma dla ludzi większe znaczenie niż debilny "fejm". Kiedy zobaczyłem teledysk Katy Perry ośmieszający kulturę starożytnego Egiptu to też zastanawiałem się czy śmiać czy płakać nad losem tego świata gdzie tania rozrywka dla gamoni kompromituje cały dorobek ludzkości.

Nie działa, ale duble w sieci już są. Co do to filmu to kierowca taksówki chyba za długo w wwa robi i ma za duży poziom akceptacji dla naćpanych zje.bów. Utylizacja i nic więcej go nie powinno czekać. Gdyby mi się taki popapraniec na auto rzucił to wrzuciłbym wsteczny i gaz w podłogę, a kiedy to g.ówno by spadło to jeszcze bym go dodatkowo na pożegnanie pobłogosławił ręcznie.

Bogactwo skuhwysyny! Gdyby teorie tego gangeła były prawdziwe to jego "kajdan" przedstawia wartość większą niż jego wypasiona fura - stary rodzinny minivan dla typowego Janusza z żoną i trójką dzieci. Gangsterka jak nic. Wiele osób z tutaj komentujących jest wkur.wionych. Ja zaś na miejscu tego policjanta nie wiem czy bym wytrzymał w takim spokoju...pewnie bym się posrał ze śmiechu na sam widok tego bossa jeszcze kiedy wychylił się ze swojej "fury".

Wkurzają mnie takie prostaczki jak Ci z tego S3. Po pierwsze to dalej S3, a po drugie nie byłbym do końca pewien czy jest szybsze od 458. Czemu? Ludzie myślą, że auto sportowe to kur.wa ma odstrzał jak samolot w stosunku do słabszych aut. Jeżeli masz auto mające do setki koło 3-4 sekund, a jakiś cwaniak mający 7s pójdzie od świateł z gazem w podłogę, a Ty po paru sekundach zaczniesz go gonić to w przypadku małych odstępów skrzyżowań jest szansa, że do kolejnych świateł na czerwone gość dojedzie pierwszy i będzie chichrał, że objechał znacznie mocniejsze i szybsze auto. Przy większych prędkościach to samo...także bawi mnie podniecanie się tym, że ktoś pajacuje do szybkiego samochodu, a de facto się nie ściga. Chcieli złapać się z lotnego startu to wypadałoby z jednej linii i z wciśnięciem gazu w podłogę w miarę identycznym momencie tj. ze świadomością obu kierowców, że w danym momencie zaczyna się wyścig. A tak to sobie można pieprzyć bajki.

Dla takich to powinno być ustawowo uregulowane, iż należy im się areszt tymczasowy do rozprawy w sądzie. Zaliczyliby gwintowanie na dzień dobry i dzięki temu drugi raz nie sąd i jakaś śmieszna grzywna i/lub odebranie uprawnień, a wizja dymania w d.upsko przez spoconego więźnia odstraszałaby od takich wyczynów.

"Eksplozja prawie jak z pocisku z moździerza"? Jakiś ciapaty imigrant pisał ten opis do cholery? Po pierwsze eksplozji ulega pocisk, więc na cholerę pieprzone "z" przed nim? Poprawnie byłoby "eksplozja pocisku". Po drugie porównywanie czegoś co ma temperaturę wyższą od słońca do moździerza jest trochę idiotyczne i ujawnia nieświadomość siły zjawiska jakim jest uderzenie pioruna.

Niedługo będą mieli wyłącznie rosyjki mam talent hahahahahah

Nie oglądałem tego i żyję. Jednakże do oglądających - dużo tam dymania i przemocy? Oglądałem scenę walki cezarego pazury z tym wielkim i całkiem wciapne to było, ale nie wiem czy tracić czas skoro jara się tym każdy łoś. Nie chciałbym się rozczarować jak z "how I met your mother", którego obejrzałem ze 3 odcinki i generalnie podniety żadnej nie czułem - serial jak każdy inny na comedy central.

A czego się spodziewać po twardogłowych obywatelach? Gość, który ledwo skończył szkołę podstawową i w wielu przypadkach na tym zakończył swoją edukację - ma być przykładem logicznie myślącego kierowcy? Zwróć im uwagę to kartoflarze zaczną pieprzyć, że chcą zjechać na weekend do rodziny, a kiedy wypomnisz im, że mogli robić coś innego to zaczną pieprzyć, że gdyby nie oni to w sklepach nic by nie było etc. Z resztą wystarczy posłuchać ich dialogów na cb - czasami zastanawiam się jak dorosły człowiek mający średnio koło 30-40 lat może być tak głupi i tak niedouczony. Nikt nikomu nie broni być głupkiem, ale kiedy jego głupota staje się szkodliwa dla otoczenia - wtedy trzeba podjąć interwencję. Sam kiedyś wyciągałem z kabiny takiego "kozaka", bo się rozbił na poboczu po tym jak wpadł w poślizg na łuku - swoją drogą z wielką ochotą mając przeświadczenie, że mógł przy okazji skosić moje auto osobowe. Do ładowania się w łuk z dużą prędkością miał jaja, ale jakoś je po drodze zgubił, bo beczał jak małe dziecko, że umiera, bo mu się farba na pyszczku pojawiła (lekarz z karetki niestety rozwiał jego teorie nt. nadchodzącego ponurego żniwiarza). Może i jestem wulgarny, ale dla debili mam coraz mniej empatii.

Cwaniak z typowego BMW - felgi 16'tki z balonami, kombi i pewnie 2.0 diesel, także legit Przecenił trochę swojego klekota, ale cóż ważne, że BMW - resztę sobie można w wyobraźni dorysować Co nie zmienia faktu, że nie pochwalam takich debilnych manewrów nawet gdyby to było 500 konne M5 i gość zdążyłby się tam schować bez awantury.

Jak się autorowi jego kraj nie podoba to niech sobie go zmieni. Niedawno pojawił się tutaj film z Cejrowskim mówiącym o ojczyźnie. Dla mnie ojczyzna jest jak rodzina - możesz nienawidzić ojca jak i matkę, bo byli średni, źli a może byli najgorszymi mendami, które w życiu nie powinny robić, a co dopiero wychowywać dzieci - mimo tego nie idziesz do znajomych i nie opowiadasz ludziom "Wiecie co? Mój ojciec to kawał skur.wysyna, a żeby go piekło pochłonęło.", bo to po prostu sr.anie w swoje gniazdo i ludzie będą wtedy Twoją rodzinę (włącznie z Tobą) traktować jako bandę patoli. Tak samo z ojczyzną Pokazanie dwóch Polaków, którzy pojęcia nie mają o walce wręcz, stykających się z Ukraińcami to nie powód to pier.dolenia farmazonów o Polsce tj. debilnych sarkazmów jak w tytule.

Takiemu to dobrze Ja się "zakopuję" po zaparkowaniu w byle mokrej trawie na trawniku, a co dopiero mówić o jakimś błocie. No ale katalizatory ładnie podgrzał

Kiedyś na extreme moto ziomek tak pajacował na luzie do odcinki, aż mu dekiel głowicy z radości wyskoczył

Idealny tatuś w ch.uj Potem się dziwić, że patologia wyrasta. Jeżeli już się komuś usra w główce robienie dzieci to powinien sobie najpierw uświadomić, że wychowanie jest jego obowiązkiem, a dzieci chłoną wszystko, więc jeżeli zostawia się je samopas to ich rozwój może przebiegać nie do końca w tym kierunku co tatuś sobie wymarzył, ale wolał sobie ponapie.rdalać w gierkę niż zająć się dziećmi. Przesadzam? Znajdźcie ojca, który 20-30 lat temu wracając po pracy olewał dzieci - mówiło się na takich "patologia". Z resztą granie przy dzieciach w strzelanie do ludzi chyba nie jest zbyt wychowawcze. Niech sobie jeszcze przy nich zacznie horrory oglądać to dzieciaki, ale potem niech nie płacze u psychologa, że jego dzieci są przyj.ebami, a wszystkiemu jest winna szkoła. Tak jak kiedyś nikt nie ruchał się przy dzieciach za dnia (teraz nie wiem, bo nie pytam znajomych z dziećmi czy tłuką się kiedy mały bawi się w kołysce) tak też inne "dorosłe" zajęcia jak oglądanie nieodpowiednich dla dzieci filmów czy granie w nieodpowiednie dla dzieci gry można robić w nocy kiedy dzieci nie biegają po pokoju. Może to i bezpruderyjna forma przekazu, ale mam dość tego grzecznego języka wobec debili, którzy traktują dzieci jak domowe zwierzaczki. Chociaż przecież dzisiaj to raczej moje poglądy są debilne skoro modne jest wrzucić fotkę na fb jak się dziecko porzyga albo upie.rdoli papką całą japę. No a już full fejm to jakiś filmik ze swoim zwierzaczkiem (rzekomo "synem/córką") - najlepiej coś zabawnego typu sr.anie na firankę albo krzywienie się od cytryny, którą rodzic ładuje mu do buzi. Ten świat przejmuje tania rozrywka - przykre, ale co zrobić.

Pan redaktor jest idiotą albo idiotę udaje. Gdzie rozmówca do ch*** powiedział, że służby specjalne rządzą Putinem?! Przekręca fakty, a potem wychodzi błazenada. Rozmówca powiedział, że każdy agent wie kto nim rządzi. Czemu? No bo to kur*** służby specjalne, które mają większe pojęcie niż jakiś Wania spod budki z piwem. Służby, ich agenci i ex agenci mają forsy jak lodu, ale na nich przeznacza się setki milionów dolarów, a trzeba odjąć z tego realne koszty, więc raczej miliarderem żaden KGB'owiec nie zostaje od samej służby. Rozmówca zmierzał do tego, że oni wiedzą kto dokładnie jest decydentem. My możemy spekulować, ale pewne jest, że są to MILIARDERZY. Putinem rządzą ludzie, którzy poza biznesem dla rozrywki bawią się w politykę międzynarodową - swoją drogą możecie mieć ich za świrów, ale postawcie się w pozycji gościa, który może sobie kupić co zechce i ile zechce. Wyjeździł się fajnymi autami, ma mnóstwo drogich willi i generalnie to co chciał to kupił. Takim ludziom po prostu zaczyna się nudzić, więc jedyne co pozostaje poza nieograniczoną kasą to władza i jej poszerzanie - jara ich władanie ludźmi, a że średnio by się podobało społeczeństwu, że jakieś ultra bogate cwaniaki decydują nad ich losem to stoją w cieniu swojego pionka - Putina. Gdyby zachód chciał faktycznie skłonić ich do wypieprzenia Putina to po prostu całkowicie odciąłby obrót międzynarodowy z FR i zawiesił wszelkie stosunki polityczne zostawiając Rosję samą sobie coś jak Koreę Pn. Ale zachód tego nie zrobi, bo biznesmeni są z każdej strony Także możemy cmoknąć rządzących w tyłek To by było na tyle w kwestii lekcji o przykrej rzeczywistości, której nie uczą w książeczkach