87
Był sobie pewien gracz który chciał se pograć ale nie dało coś rady. Granie z klanem mieszanym.
Dodano: , wyświetleń 15820
miki1405
ponad 10 lat temu
Macie to swoje "bezstresowe wychowanie"..
Kielbasa
ponad 10 lat temu
W gże udaje super żołnieża a z dziewczynkom nie może sobie dać rady. Pewnie jest tesz słaby fizycznie i nie wycisnie na klate sztangi. Z dziefczynkami to czeba krutko. Buła, łokieć i kołowrotek i od razu musiałyby czekać asz odrosnom im nowe mleczaki a on miałby spokuj i mugby sobie grać ile chce. W dodatku byłoby spokojnie. No ale co ja bende uczył zołnieża o głosie sciśnientych jajek.
H...xponad 10 lat temu
A mogli by sobie spokojnie pograć http://www.google.pl/imgres?imgurl=&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.canstockphoto.pl%2Fkondom-rysunek-litery-12669141.html&h=0&w=0&tbnid=qJvqnAMm82OzQM&zoom=1&tbnh=376&tbnw=125&docid=Q-dNfJzy-ntpEM&tbm=isch&client=firefox-a&ei=iX70U-qLNsjwOpfIgLgE&ved=0CAsQsCUoAw
deathmind
ponad 10 lat temu
Idealny tatuś w ch.uj Potem się dziwić, że patologia wyrasta. Jeżeli już się komuś usra w główce robienie dzieci to powinien sobie najpierw uświadomić, że wychowanie jest jego obowiązkiem, a dzieci chłoną wszystko, więc jeżeli zostawia się je samopas to ich rozwój może przebiegać nie do końca w tym kierunku co tatuś sobie wymarzył, ale wolał sobie ponapie.rdalać w gierkę niż zająć się dziećmi. Przesadzam? Znajdźcie ojca, który 20-30 lat temu wracając po pracy olewał dzieci - mówiło się na takich "patologia". Z resztą granie przy dzieciach w strzelanie do ludzi chyba nie jest zbyt wychowawcze. Niech sobie jeszcze przy nich zacznie horrory oglądać to dzieciaki, ale potem niech nie płacze u psychologa, że jego dzieci są przyj.ebami, a wszystkiemu jest winna szkoła. Tak jak kiedyś nikt nie ruchał się przy dzieciach za dnia (teraz nie wiem, bo nie pytam znajomych z dziećmi czy tłuką się kiedy mały bawi się w kołysce) tak też inne "dorosłe" zajęcia jak oglądanie nieodpowiednich dla dzieci filmów czy granie w nieodpowiednie dla dzieci gry można robić w nocy kiedy dzieci nie biegają po pokoju. Może to i bezpruderyjna forma przekazu, ale mam dość tego grzecznego języka wobec debili, którzy traktują dzieci jak domowe zwierzaczki. Chociaż przecież dzisiaj to raczej moje poglądy są debilne skoro modne jest wrzucić fotkę na fb jak się dziecko porzyga albo upie.rdoli papką całą japę. No a już full fejm to jakiś filmik ze swoim zwierzaczkiem (rzekomo "synem/córką") - najlepiej coś zabawnego typu sr.anie na firankę albo krzywienie się od cytryny, którą rodzic ładuje mu do buzi. Ten świat przejmuje tania rozrywka - przykre, ale co zrobić.
MultiEngine
ponad 10 lat temu
@deathmind: skopiowałeś to z innego forum?
banshee
ponad 10 lat temu
@deathmind: nooo pewnie, bo jak się jest rodzicem to już trzeba zostać no-lifem i patrzeć się na nie 24h na dobę, nie mieć swoich zajęć, chwili wytchnienia, znajomych, najlepiej nie kontaktować się ze światem i nauczyć tego dzieci, że istnieje tylko mama, taka i cztery ściany w domu. Ty jesteś w ogóle rodzicem czy żyjesz w swoich fantazjach?
miki1405
ponad 10 lat temu
@banshee: Patrzeć się 24h na dobę?-No prawie. Nie mieć swoich zajęć,chwil wytchnienia,itp.?-Jak kolega deathmind napisał,owszem,mieć,ale takie zajęcia,jak na filmiku,to w godzinach,gdy dzieci śpią.Nie kontaktować się ze światem?-Absolutnie nie,można chodzić na spacery,jeździć na wycieczki,chodzić z dziećmi do rodziny,lub znajomych,jaki w tym problem? Dziecko,to nie zabawka,ale duża odpowiedzialność i niestety brak chwil wytchnienia,ale po Twoim komentarzu mogę doradzić Tobie,żebyś z robieniem swoich dzieci lepiej się wstrzymał/a,dopóki nie dojrzejesz do tego.. Pozdrawiam
miki1405
ponad 10 lat temu
@banshee: Dziecku trzeba poświęcać maksimum czasu i uwagi,to nie komputer,czy coś innego,czym zajmujesz się wtedy,kiedy Ci się podoba i kiedy masz na to ochotę..
banshee
ponad 10 lat temu
@miki1405: jasne, bo dla Ciebie to, że facet zagrał w gre dyskwalifikuje go jako rodzica. gratulacje. Nie mówię, że dziecku nie poświęca się czasu, zastanawia mnie tylko czy wy jesteście tacy idealni. przyznam szczerze ze z dwojga złego lepszy taki co sobie zagra, niż taki który wraca non stop z imprez zachlany w trzy dupy. o moją dojrzałość się nie martw, mam więcej oleju w głowie niż Ci się wydaje. po prostu potrafię być obiektywna i o jakąś pieprzoną grę nie zamierzam uskuteczniać takiego pie^$#lenia jaki to zły ojciec. jak chcesz być strażnikiem moralności, to przyjmij się do policji i szukaj tatusiów którzy biją swoje dzieci, zamykają je w samochodzie na upale, albo przepijają swoją pensję.