„Przejechaliśmy 1000 km jednego dnia, ale udało nam się zrobić jedną z fajniejszych akcji. Odpięliśmy psa z łańcucha „pośrodku niczego” w małej wsi pod Zakopane ...
"Chciał być pierwszy? Nie ma problemu. Mógł odkręcić manetkę i zniknąć na horyzoncie. W zamian za to wbił się na centymetry przed zderzak kobiety w białym VW i ...
Konferencja została zorganizowana przez Krzysztofa Rutkowskiego, pojawiła się na nim mama 4-letniego Leona, Natalia M. Na konferencji poświęconej poszukiwaniom ...
Jeśli trafisz kiedyś do hotelu, w którym znajduje się sejf firmy Saflok, to raczej nie zostawiaj w nim cennych przedmiotów. Możesz być niemiło zaskoczony, jak ł ...
miki1405
ponad 7 lat temu
Kultura??? Hmmm, część sytuacji, to w sumie normalne zachowanie, ale pozostałe, to po prostu bycie świętą krową.. Zastawił skrzyżowanie i cofa, żeby wpuścić, wystarczyło pomyśleć, żeby nie zastawiać, bo to jest niezgodne z przepisami, więc łaski nie zrobił, po prostu błąd swój naprawił. A co do wpuszczania samochodów z dróg podporządkowanych.. Fakt, że wyszło to jemu dość płynnie, ale nie po to jedna ulica jest z pierwszeństwem, a inna podporządkowana, żeby ci z podporządkowanej mieli mieć pierwszeństwo. W przypadku korka i wpuszczania jeden na jeden, jeszcze zrozumiem, ale tak samo tych drugich by te "5 sekund" nie zbawiło...