Hahahaha widziałem to w tv i myślałem, że mam omamy słuchowe Nie wiem o co tam chodziło, bo po 5 minutach uznałem, że to dzieło dla jakichś pasjonatów biczowania i innych fetyszy.

Ja to nie czaję bab co nie potrafią tu w Wwa ustawić jakiegoś kurdupla typu fiat 500 czy mini cooper. Ludzie normalnie na traugutta Bentleye Continentale mające prawie 2 m szerokości i 5 długości spokojnie parkują czy też amerykańskie suvy jak Cadillac Escalade, a babskie pierdoły cykają karzełka mającego mniej jak 4 metry na 10 razy żeby się wpasować. Najgorszym problemem jest ustawienie się obok np. w centrum handlowym. Sam byłem świadkiem jak baba w Złotych zaparkowała się Mini na styk i wychodząc zaj*** gościowi z zaparkowanego obok auta w drzwi robiąc małą wgniotkę, bo inaczej nie mogła wyjść. Często też robią lekkie otarcia itp. cyrki, więc mówiąc krótko: polecam uważać z parkowaniem, a jak już widzicie, że babsko się parkuje to lepiej omijać okolicę jej auta.

Teraz to i tak już dużo "normalnych" ludzi się narobiło na cb, ja akurat ciężarowym nie jeżdżę, ale od paru lat mam w osobówce i kiedyś to się jakoś więcej tych kozaków przewijało co się na walki ustawiali, a to komuś drogę blokowali na złość i w ogóle rozrywkowo było, a dziś to jedynie jak się na krajówkę wyskoczy co nieco czasem ktoś przygada. A te ich oszczędności to niech sobie w tyłek wsadzą, bo on zawędzi 15 l ropy do tego 5 l wody i potem jakiś frajer płacze, że mu common rail się pierdzieli...no sorry bardzo, ale różnych patenciarzy można spotkać, bo jak nie woda to Ci zmieszają z opałem czy ze spożywczym.

Niech sobie w dupę wsadzi maszynkę elektryczną. Mam Gilette fusion tą na baterie od 2-3 lat i jakoś ponad rok temu zachciało mi się elektrycznej - również kupiłem Giletta. Skórę mam drażliwą na golenie, bo zaraz wywala mi krosty nawet po balsamie abym tylko czymś dotknął np. kołnierzem koszuli. Myślałem, że elektryczna jest lepsza i mniej podrażnia aż dopóki nie skosiła mi tak szyi że miałem skórę czerwoną przez 2 dni i nie jestem idiotą, nawet próbowałem metod z neta z dezynfekcją maszynki w ukropie + zwilżanie zarostu gorącym ręcznikiem unikanie fałd na skórze przez naciąganie skóry przy goleniu itp i co? I tak po elektrycznej choć mniej to głównie na szyi zostawały mi czerwone plamy podrażnionej skóry. Dlatego niech nie pieprzy o elektrycznej, bo po jednorazówce mam przynajmniej względny spokój.

No ale co w tym dziwnego, że ma palce? Ludzie potrafią namalować ręcznie wzór na wazie bez żadnego drgnięcia, podobnie u foose'a są goście co malują na autach stripsy bez żadnej linijki i szablonu. Jak sobie wyćwiczysz manualne zdolności w jakiejś dziedzinie to potem cwaniakujes i nie jest to żaden "nadludzki" atut.

MMA? Chyba KFC...

No, a kto myśli, że dj'ka jest łatwa? Chyba tylko totalny łosiek z wypizdowa gwiezdnego. Z resztą nie trzeba mieć sprzętu za parę kafli, a sam program typu Traktor, który wg mnie jest najbardziej przystępny i można śmigać domowe remixy. Loopy, które facet robił manualnie można z poziomu programu ustawić, a dobry zestaw dj'ski daje po prostu tyle, że możesz to robić live, bo masz większą dyspozycyjność opcji, a w samym programie musiałbyś co chwilę zmieniać np. dostępne efekty gdzie możesz docelowo mieć max 4 (oczywiście pomijając loopy i sample).

Chinole same się piszą na takie debilizmy. Wyleci takie coś za granicę i daje się traktować jak pies. Nie analizuję czy to lepiej jak u nich w kraju czy też nie, ale jeśli już jechać za granicę do ziomków, którzy traktują Cię jak brudasa z buszu to chyba lepiej odciąć się od tego otoczenia i robić nawet podstawowe prace, ale u ludzi, którzy mają jakiś szacunek do człowieka.

Dobra, co nie zmienia faktu, że ten film to NIE DOKUMENT. W filmie skrobią ostatnie grosze na extra minutki w studiu nagraniowym, a w realu wtedy mieli już opłacone kilkaset godzin i mogli nawijać na luzie. Nie byli bogaci etc., zero pleców wielkich gwiazd i wtyk do tego świata, ale też niech nikt nie robi z nich ekipy, która cały czas jechała na finansie pokroju kolegów z podwórka co zbierają 5 zeta od kumpli, bo im do flaszki brakuje. Wyszli z niskiego poziomu, ale też w miarę szybko chwycili rynek. To nie akcja typu Genek Loska, który klepał biedę 40 lat, tylko dzieciaki, które wchodząc w okres dorosłości skręciły coś fajnego w swoim życiu.

wkurwia mnie to już niemiłosiernie! po ch#% takie przeróbki ?????????????????????????

Te całe gadki z wnętrzem to gówno prawda. Bogaty powie Ci, że pieniądze to nie wszystko, a piękny, że uroda to nie wszystko. Tak tylko mówią o ile mają dobre serce, ale i tak wiedzą, że to gówno prawda co mówią. Za gnoja byłem otyły i nie wiem czy kogokolwiek obchodziło moje wnętrze. Kumpli mieli Ci którzy byli wysportowani i byli pewni siebie. Jeśli nie jesteś "ciachem" to nie oszukujmy się...wszędzie masz pod górkę.

To takie exclusive gimbusy, którym rodzice rzucają chajs na ciuchy i nie nakładają żadnych obowiązków. Z resztą miejsca do kręcenia się jak na gimbusów też wybrali z wyższej półki. Zwykły polski gimbus to smark, któremu starzy na wszystko żałują i siedzi przed kompem z pirackim Winem i gra w pirackie wersje gier sieciowych, a w wolnym czasie hejtuje sobie w komentarzach.

Tekst mi się podoba i widać, że ktoś to kreatywnie przerobił, ale ten teledysk z psami jest przykry...nie rozumiem go ani trochę i nie wiem czy w ogóle autorzy mieli jakieś przesłanie ładując ryje psów w ciała ludzi z czego jeden ubrany jak jakiś arystokrata. Może jestem za cienki z interpretacji, ale śmiem wątpić żeby te zwierzaki były jakimś głębszym przekazem. Dlatego tekstowi mówię - GIT, ale ten teledysk to można puszczać dzieciom w przedszkolu, tam akurat abstrakcje bez przesłania przechodzą świetnie.

o filmie "jestem bogiem" nie słyszałem o "jesteś bogiem" owszem.

tak czy siak gość ma świętą rację