173
A Ty, wolisz wydać na golenie prawie 50 zł? Czy niecałe 4 zł. Z dedykacją dla Waldemara Goszcza [1973 - 2003] Muzyka: PAFF&Daner.
Dodano: , wyświetleń 20624
pawlow
ponad 12 lat temu
po tym jak obejrzałem jak ten koleś się goli to filmiki dla mnie nie są wiarygodne. On się nie zna na tym co robi na sztukę to i ja tam mogę wszystko robić.
swietygral
ponad 12 lat temu
No chyba najpierw trzeba umyc i nawilzyc, a tym samym zmiekczyc powierzchnie golona...
Szturmiarz
ponad 12 lat temu
ja tam wolę brzytwę tylko trzeba uważać żeby sobie kreski nie zrobić na twarzy
bziuk
ponad 12 lat temu
co za głupie pytanie!,oczywiście że wole wydać na golenie prawie 50zł, niż niecałe 4zł, komfortowe i przyjemne golenie musi kosztować
kaktusx22
ponad 12 lat temu
Ja osobiscie uzywalem zwyklych jednorazowek czy troche lepszych i musze powiedziec ze sa ogolnie spoko tylko troche pierniczenia jest zeby krem do golenia nalozyc i te sprawy ale potem ladnie wygladamy : D.Jednak wole elektryczna poniewaz jest dla mnie wygodniejsza i bardziej poreczna i jakos sie juz tak przyzwyczailem.Pozdrawiam fanow golenia : D
Untraceable
ponad 12 lat temu
"tylko troche pierniczenia jest zeby krem do golenia nalozyc i te sprawy ale potem ladnie wygladamy" - WTF???!!!
m1si0
ponad 12 lat temu
Niestety, ale ten odcinek to jakiś totalny niewypał! Porównuje jednorazówkę - która już na starcie odpada - z normalną maszynką. Po drugie - jedyne co chyba kiedykolwiek golił normalną maszynką (nie elektryczną) to były golenie babuni. Ogólnie jeśli masz twardy zarost nie ma co porównywać - tylko Gillette Fusion. Wszelkiej maści wilkinsony itp. tałatajstwo odpada na starcie - chyba, że posiadasz zarost typu "meszek"
beerkoff
ponad 12 lat temu
No, nie powiem. Technika golenia godna mistrza. Jak można nakładać piankę czy żel na suchą twarz ? Przecież to trzeba być niepełnosprytnym.
A co do wyższości jednej maszynki nad drugą: jeden ma taki zarost że ogoli się grzebieniem na sucho i będzie gładki jak lustro, a drugi weźmie prysznic, nawilży dodatkowo twarz, maszynkę przytrzyma w ciepłej wodzie, a i tak zrobi z twarzy poligon.
Ja od 4 lat używam klasycznego Macha3 i jestem z niej zadowolony, ale akurat mam twardy zarost i dla mnie golenie to prawdziwa ceremonia Gdybym zrobił to tak jak autor filmu to przynajmniej przez tydzień wyglądałbym jak bohater filmu Hitchcocka
Redial
ponad 12 lat temu
Hmmm nie wiem jak on się golił, że tak piszczał Mam mach3 power i idzie jak po maśle, nawet pod włos. Kupiłem ostatnio elektryczną, lecz po niej skóra jest podrażniona i chyba z powrotem wróce do klasycznej No i po elektrycznej nie wygolisz się na "zero", ale to już zależy co kto lubi
samozamykacz
ponad 12 lat temu
Chłopaku wyręczyłeś mnie z tym co napisałeś P.S.jeden woli córkę a drugi treściową albo jak mu skarpety śmierdzą..
youdaasch
ponad 12 lat temu
ja sobie kupilem na allegro dorco pace 6 i jest gitara
choc nie powiem mialem obawy ale polecam bo nozyki sa tez duzo tansze
ZI0MEK
ponad 12 lat temu
a ja mam 20 lat i jeszcze nie zarosłem na twarzy
ale za to gdzie indziej włosy atakują z podwójną siłą
onimusha
ponad 12 lat temu
Pewnie na plecach xD
ZI0MEK
ponad 12 lat temu
hahahaha nie
w nosie
WolF15FloW
ponad 12 lat temu
Ej wiecie ze bokser to shemel hehe bokser z cyckami
GROM1PL
ponad 12 lat temu
To zależy od tego kto ma jaką skórę, jednemu będzie pasować jedno, a drugiemu drugie... swoją drogą kiedyś golili się brzytwą...
Z własnego doświadczenia, to mogę zgodzić się z ad-busterem.
Zwykłe maszynki strasznie drażnią skórę, nawet bardziej niż wyrwanie zarostu z brody...
Moim skromnym zdaniem trzeba kupić sobie dobrą maszynkę, elektryczną wydać te 150-200zł i spokój na kilka lat (ja mam brauna i jestem zadowolony, philips bardziej podrażnia skórę... choć to już zależy od indywidualnych uwarunkowań).
pigment8
ponad 12 lat temu
Ja używam brzytwy do golenia. Kiedys nawet jak się nią goliłem to się niechcący obrzezałem.
Untraceable
ponad 12 lat temu
Gillette Fusion używam od paru lat i jeszcze nie narzekałem. Mam twardy zarost i nawet jeśli go nie zmiękczę na początku wodą to i tak nie odczuwam żadnych "boleści" przy goleniu, czy się golę z włosem czy pod. Jak się ma taką ch#%ową technikę jak ten debil to nie dziwne, że go bolało /preferuję wykonywać więcej ruchów maszynką po mniejsze obszary skóry; daje to 100% efekty/. Ponadto po Gillette Fusion zawsze jestem dokładnie ogolony, a nie jak po elektrycznej /używałem jakieś pół roku i wyj@%ałem do kosza/. Co do jednorazówki się zgodzę - jest do dupy.
Talpy
ponad 12 lat temu
Nie chodzi o zredukowanie ilości pociągnięć zwiększając liczbę ostrzy tylko o lepszy rozkład ostrzy na skórze, skóra jest lepiej napięta przy większej ilości ostrzy przez co nie ma podrażnień.
Sam mam Fusiona i gol się nim już chyba ze 3 lata i jest 100x lepszy od jednorazówek i starcza na dłuuuugo. Do tego ma zaj@%isty trymer do pekaesów i końcówkę, która unosi włos do góry przy goleniu Maszynka elektryczna ssie!
kodzak87
ponad 12 lat temu
Może najpierw warto zmiękczyć zarost i golić się po kąpieli
mcgregor
ponad 12 lat temu
ja mam elektryczną siateczkową(nie talerzykową) i jestem zadowolony. miałem series1,teraz mam series 3 znanej marki,do wrażliwej cery nadaje się lepiej niż tradycyjna,zwłaszcza gdy ktoś nie moze stosowac kremów,pianek i innych tam do golenia,zero zacięć. Wszytko kwestia dobrania maszynki do własnych potrzeb.Faktem jest jednak to,że po goleniu elektryczną maszynką zarost odrasta szybciej,ale jest praktyczniejsza. A z problem krost i zaczerwienień uporałem się prostym sposobem-po goleniu myję twarz zimną wodą i żelem do twarzy.
mcgregor
ponad 12 lat temu
oczywiście odpowiedź miała się tyczyć posta deathmind,mały błąd
deathmind
ponad 12 lat temu
Niech sobie w dupę wsadzi maszynkę elektryczną. Mam Gilette fusion tą na baterie od 2-3 lat i jakoś ponad rok temu zachciało mi się elektrycznej - również kupiłem Giletta. Skórę mam drażliwą na golenie, bo zaraz wywala mi krosty nawet po balsamie abym tylko czymś dotknął np. kołnierzem koszuli. Myślałem, że elektryczna jest lepsza i mniej podrażnia aż dopóki nie skosiła mi tak szyi że miałem skórę czerwoną przez 2 dni i nie jestem idiotą, nawet próbowałem metod z neta z dezynfekcją maszynki w ukropie + zwilżanie zarostu gorącym ręcznikiem unikanie fałd na skórze przez naciąganie skóry przy goleniu itp i co? I tak po elektrycznej choć mniej to głównie na szyi zostawały mi czerwone plamy podrażnionej skóry. Dlatego niech nie pieprzy o elektrycznej, bo po jednorazówce mam przynajmniej względny spokój.
deadzio
ponad 12 lat temu
zgadza się :] szczegolnie blizej jabłka adama najgorzej elektryczna sobie nie radzie żadna maszynka ;D
pimek
ponad 12 lat temu
gówno prawda, wcale nie boli jak masz ryj jak dziecko to tak jest.
frbolo1987
ponad 12 lat temu
tylko żę chłopczyk zapomniał dodać ze polsilver niby jest jednokrotnego użytku(wystarcza na jakies tydzien lub dwa przy dobrych wiatrach) a ja mam gillette fusion i jedna końcówka wystarcza na jakies 2-3 miesiace.
PS: Piszczał przy goleniu jak jakas baba.
Mih4u
ponad 12 lat temu
Dokładnie, sam golę się Gillette Fusion i to na prawdę trzeba nieporęcznie się golić, aby odczuć jakikolwiek ból. Nawet gdy golę się pod włos nie ma mowy o jakichś większych zacięciach, choć i te mniejsze się bardzo rzadko zdarzają - wtedy wiem, że muszę wymienić już wkład. A jeśli chodzi o dokładność golenia to maszynki elektryczne mogą się chować w najgłębsze zakamarki szafy...
McKulaNaFulla
ponad 12 lat temu
ja tam sobie tylko ch#%a musze golic pachy no i ten dziewiczy wasik pozatym mam spokoj :>
Palzielone
ponad 12 lat temu
Po elektrycznej zostaje nie wielki zarost, ale wlasnie, zostaje.
SKRYUWSYN
ponad 12 lat temu
tylko że włąsnie elektryczna nie goli tak jak zwykła...