@lg1500: Sędzia to ku.rwa zwykły człowiek Jeden wysłucha, da Ci popier.dolić farmazony, a nawet kiedy rzucisz inwektywą do drugiej strony tyko grzecznie upomni, a drugi po prostu upier.doli jak psa. Ja w swojej karierze miałem styczność z różnymi (na szczęście nie jako oskarżony czy pozwany): jeden (przewodniczący wydziału) był złotym gościem, bo nawet największego idiotę po prostu starał się poskromić kulturalną rozmową, ale miałem też styczność z dwoma Paniami sędziami, z których jedna wręcz czerpała radochę z tego jak mogła przyp.ierdolić karę porządkową prostemu człowiekowi, a upodobała sobie rolników, którzy jak to prości ludzie - nierzadko przychodzili do sądu w średnio stosownym stroju i mówili różne dziwne rzeczy (z perspektywy prawnej). Sam byłem świadkiem jak 50 letni facet się rozpłakał kiedy usłyszał 300 zł grzywny za udzielanie się mimo, że sędzia nie dał mu prawa głosu - po jego wyglądzie obstawiałem, że Pani sędzia odciążyła go z co najmniej tygodniowych zarobków. No a że nie była za seksowna (wciągała pączki jak odkurzacz) to równie energicznie lubiła gnoić adwokatów/radców prawnych płci pięknej tj. "kobiety sukcesu", czyli wysportowane laski w dopasowanych outfitach ze szpilami. Także uświadamiam tych, którzy nie byli jeszcze w sądzie: sędzia to nie jakaś wyrocznia, a zwykły człowiek, który może po prostu nie zjadł porannej porcji pączków i będzie się do Ciebie przypier.dalać za byle co, bo mu się po prostu KUR.WA nie podobasz

@Marcin360: Dzięki takim głąbom jak Ty w tym kraju karze się za wszelką samodzielność. Przykład? Chyba nawet tutaj był materiał z facetem w wieku emerytalnym, który podczas spaceru w parku został napadnięty przez jakiegoś gówniarza i miał nawet siniaki po tym zajściu. Na nieszczęście dla gówniarza miał jakiś scyzoryk chyba i w samoobronie go dźgnął, a gówniarz się posrał i zwiał. Oczywiście jak to typowy polski prokurator - jak Cię ktoś w świetle prawa wyrucha np. dłużnik, który pozbędzie się majątku i zgłosisz zawiadomienie z art. 286 KK to umorzy, bo przecież co on się będzie w sprawy gospodarcze bawił, ale jak przyjdziesz i pizdniesz w łeb temu dłużnikowi za to, że jest złodziejem to następnego dnia wylądujesz na policji i za tydzień będziesz mieć gotowy akt oskarżenia. To jest CHORE. Podobnie potraktowano tego dziadka co działał w samoobronie. Prokurator wystosował mu akt oskarżenia na podstawie twierdzenia, że przekroczył granice obrony koniecznej. No kur.wa jakbyś miał 70 lat to byś się próbował na pięści z młodym patolem? Czy kur.wa obrona konieczna to jakiś je.bany sparing? Rozumiem, że gdyby młody napadł dziadka z kałasznikowem to wtedy scyzoryk nie wadziłby prokuratorowi. No ale co ja Ci będę opowiadać, mnie samego boli głowa od tych kwestii, bo mam z tym styczność na co dzień, a jeszcze muszę jakiemuś geniuszowi Twojego pokroju tłumaczyć, że oddanie komuś w pysk to normalna reakcja u FACETA.

@Marcin360: Dzięki takim głąbom jak Ty w tym kraju karze się za wszelką samodzielność. Przykład? Chyba nawet tutaj był materiał z facetem w wieku emerytalnym, który podczas spaceru w parku został napadnięty przez jakiegoś gówniarza i miał nawet siniaki po tym zajściu. Na nieszczęście dla gówniarza miał jakiś scyzoryk chyba i w samoobronie go dźgnął, a gówniarz się posrał i zwiał. Oczywiście jak to typowy polski prokurator - jak Cię ktoś w świetle prawa wyrucha np. dłużnik, który pozbędzie się majątku i zgłosisz zawiadomienie z art. 286 KK to umorzy, bo przecież co on się będzie w sprawy gospodarcze bawił, ale jak przyjdziesz i pizdniesz w łeb temu dłużnikowi za to, że jest złodziejem to następnego dnia wylądujesz na policji i za tydzień będziesz mieć gotowy akt oskarżenia. To jest CHORE. Podobnie potraktowano tego dziadka co działał w samoobronie. Prokurator wystosował mu akt oskarżenia na podstawie twierdzenia, że przekroczył granice obrony koniecznej. No kur.wa jakbyś miał 70 lat to byś się próbował na pięści z młodym patolem? Czy kur.wa obrona konieczna to jakiś je.bany sparing? Rozumiem, że gdyby młody napadł dziadka z kałasznikowem to wtedy scyzoryk nie wadziłby prokuratorowi. No ale co ja Ci będę opowiadać, mnie samego boli głowa od tych kwestii, bo mam z tym styczność na co dzień, a jeszcze muszę jakiemuś geniuszowi Twojego pokroju tłumaczyć, że oddanie komuś w pysk to normalna reakcja u FACETA.

@Masakrator7000: Może to ped.ał.

@Revar: Dobra, ale czy ten facet robił to dla siebie czy jak taka parówka w rurkach dla fejmu na internetach? Kiedyś dzieciaki też budowały bazy, a niektórzy potrafili nawet zrobić całkiem fajne konstrukcje na drzewach. Nikt tego nie pamięta, bo w odróżnieniu od gościa powyżej nikt tego nie nagrywał ani nie focił. Jak się robi z "survivalu" Gryllsowe wydmuszki dla fejmu to to traci smak. Także ci#@& w rurkach czy ktoś z talentem - obaj dzisiaj biją śmietanę do lajeczków na fejsbuniu czy wyświetleń na fb.

@Dimple: To prototypowa broń biologiczna na hamerykanów. Wyobraź sobie misję w głębokiej dżungli i oddział wiewiórek, który rzuca się na takich żołnierzy i zaczyna ich posuwać w łydki. Z naturą nie wygrasz.

@andrzejg8: Gość trochę źle dobrał przejście, bo ta zabawa zwykle polega na odwrotnym działaniu, które najlepiej sprawdza się w lato - nagrzany lakier prezentuje wersję codzienną, a w przypadku deszczu, który ją chwilowo schładza pojawiają się przejścia w inny kolor. Bajer ma taki sam sens jak neony/strobo pod samochodem - pojarasz się tym parę dni, a potem uświadomisz sobie, że wywaliłeś kasę w błoto Poza tym w zimnym klimacie to jest bez sensu, bo opady atmosferyczne będą mieć podobną lub niższą temperaturę od otoczenia, a więc lakier nigdy nie będzie nagrzany (no chyba, że go oblejesz wodą gotowaną j/w).