Nie rozumiem czemu Toyota robi zamiast kultywować swoją tradycję sportowych samochodów z charakterem robi coraz większe fagasowozy. Ponad 15 lat temu robili przeszło 300 konne Supry, Celici 4x4, a dzisiaj? Jakieś kur.wa GT86 z 2 litrowym trupem, które z tego co wiem na kresce Punto Abarth objeżdża bez litości. A te całe aygo i inne miejskie kurduple są tak powolne, że człowiek czasem ma ochotę wziąć je na zderzak żeby to zaczęło się rozpędzać. Kupić samochód, który z bólem robi setkę w 10 sekund no genialne. Dynamika na poziomie Golfa III z jakimś podstawowym silnikiem

Taaa dawajcie idiotkom mocne samochody - czy to nie jakaś debilka z UK wsadzona do Ferrari udowodniła, że nawet z instruktorem obok jest w stanie pieprznąć w inne auto? Choć w zasadzie turbo s to taka przylepa, że na prostej kresce z równą nawierzchnią pierwszy lepszy amator jest w stanie jechać z ped#@em w podłodze od samego startu. No i to jest automat Nie wiem o co chodzi w tym nagraniu - o to, że każdy down jest w stanie rozpędzić to auto do 200 km/h na max przyśpieszeniu bez obawy, że go obróci przy starcie?

Nieźle, ale opis jest tak de.bilny, że aż się mdło robi...a co się ma ten "sławny" kierowca M3 do tego? W stolicy mamy golfa IV, który ma ponad 500 WHP, jest M3 E46 na kompresorze, są M3 E92 też na kompresorach (zestawy G-power'a) i masa innych aut, które nawet w serii "dymają" seryjne 420 konne M3 E92. Czy kierowca M3 E92 udowadnia gdzieś, że ma najszybciej przyśpieszające auto? Choć dla przeciętnego zjadacza chleba takie seryjne M3 E92 to już torpeda to w środowisku street racerów jest masa "staroci", które robią znacznie lepsze czasy na ćwiartce.

Dobra a co by Miras zwoził do Polandii gdyby nie takie imbecyle? Fura pójdzie na sprzedaż za grosze, Miro załatwi za parę tysięcy budę z papierami, zrobią przespawkę numerów, dokupią parę zamienników plastików, lamp, szybę etc., a na karoserie pójdzie jakaś folia i wio. Jeszcze w dobrych pieniondzach ktoś kupi jak się rzuci dobry opis typu: "Seat Leon Cupra Barcelona Revolver - limitowana edycja na tysiąclecie marki Seat. W oryginalnym malowaniu - pokryty specjalną folią ograniczającą opory powietrza, wnętrze wersja Racing full opcja bez klimy i radia. Muszę rozstać się z tym cudeńkiem z powodu powiększenia się rodziny. Sprzedam lub zamienię na inny sportowy wóz."

Hahaha Ale temu chłopowi z dostawczaka trzepanie zrobili Dobrze bardzo dobrze, bydło się kiedyś nauczy Też pracuję, też czasem muszę gdzieś szybko wpaść etc., ale nigdy się nie zaparkowałem jak tępy ch.uj na środku drogi czy na zakazie. Zdarzyło się z 5 razy w ciągu 10 lat, że szukałem miejsca prawie godzinę, ale przynajmniej jak ostatni fi.ut nikomu drogi nie zablokowałem, a jak chciałem tak w końcu znalazłem Dlatego jestem za tępieniem takich buraków. Kiedyś sprawię sobie jakiegoś hummera z dobrym orurowaniem i będę omijać tego typu cwaniaków rysując im cały bok włącznie z pozbawieniem lusterka. No i się ch.ujki nauczą, bo jeżeli wezwie policję do zdarzenia to mu najpierw wpierd.dolą mandat za postój w niedozwolonym miejscu

Pani co wjechała po pijaku do przejścia podziemnego została wysłana na badania psychiatryczne i coś czuje, że ten ćwok także. Inaczej go nie można nazwać.
Na każdego kozaka znajdzie się grzybiarz! Nie uciekł bo dał dupy.. W radiowozie skomlał jak piesek próbując coś tam jeszcze warczeć, ale niestety.. Tak to jest szaleć gówniarstwu z samochodem w kredycie.
Co do policjantów.. Zachowali się wzorcowo. Medialnie wszyscy by marzyli, aby podlecieć wybić szybę wytargać go za ryj na ziemię, skuć i do radiowozu wsadzić. Oni pracują na ulicy z większymi cwaniakami niż ten tutaj przedstawiony i dają radę opanować emocje.
Pamiętacie cwaniaka z Sochaczewa? Urał urał i wyurał.. Gdyby trafił na wywiad albo kryminalnych... no cóż lakiernik by się przydał.

Bravo! Bravo! Kolejny poj.eb, który:
1. Bawi się (z) dzieckiem jak (z) psem/kotem.
2. Wrzuca to do internetu.

Czekam tylko jak to pokolenie dzieciaków, które wrzucane są na yt dorośnie i spuści soczysty wpier.dol tatusiom albo wytoczy proces Co trafiło do internetu - nigdy z niego nie zniknie, a te tępe bakłażany wykorzystują swoje dzieci jakby były rzeczami - składnikami ich majątku.

Hahahahahaha...ejj dajcie spokój temu gangsterowi z peżota. On już i tak swoje życie przegrał. Niech poczuje się jak "maczo".

Hahahahah chłopaki podpatrzyli metody z pewnej gminy znanej na całą Polskę, ale jeszcze nie dopracowali swojej metody - we wspomnianej gminie zwyczajem jest zasłanianie znaków ostrzegawczych o kontroli radarowej czarnymi workami. W razie gdybyś łaskawy petencie za miesiąc się odwołał, a w sądzie wskazywał np. na brak takowych znaków - strażnicy udostępnią dokumenty z gminy na dowód, iż znaki stoją tam od dawną

Kto tego niedorozwoja tutaj promuje. Facetowi się siwizna pojawia na glacy, a zachowuje się jak ostatni idiota. Mi by było wstyd w takim wieku dalej nie mieć porządnego zawodu, a żyć z bycia przygłupem na youtube. Ciekawe czy mu Yoka dalej monologi wymyśla czy też Szymuś wreszcie zaczął używać swojej makówki do czegoś innego aniżeli wkuwania na blachę tekstu podkładanego przed oczka.

O diabeł z niego taki, że to szkoda gadać Myślę, że ta stłuczka obyła się bez wzywania policji, bo w takich przypadkach niestety zabroniliby mu kontynuowania jazdy na kołach, a że u nas zanim ubezpieczyciel zbierze zbierze papiery, wyśle rzeczoznawcę i następnie podejmie decyzję - może minąć około 2 tygodni to nierzadko ludzie po prostu jeżdżą przez ten okres obitym autem i tak może być powyżej. Trwa to do pierwszego spotkania z policją

Yhymmm tylko, że jeżeli ktoś oglądał trochę programów nt. dochodzeń policyjnych wie, iż to co jest powyżej stanowi po prostu najlepsze trafy, a ogromna większość to albo bardzo ogólne rysopisy lub dość kiepsko pokrywające się z rzeczywistą facjatą podejrzanego. No nie da się ukryć, że obie strony muszą się "zgrać". Ja za cholerę nie umiałbym odtworzyć z pamięci czyjejś japy...heh nawet nie umiałbym opisać twarzy kilkunastoletniego znajomego, którego nie widziałem może z rok. Nie przywiązuję wagi do twarzy na tyle ażeby robi sobie w pamięci jej obraz. Zatem tym bardziej opisać gościa, którego widziałem np. parę sekund podczas ucieczki.

2:53 typ z kamera specjalnie przyspieszyl a spokojnie mogl dac sie wlaczyc drugiemu meskowi... ale na polskiej drodze pelno jest ku*^

Ten złodziej ukradł Hyundai'a? Widać, że facet ma daleko posunięte ambicje co do stopy zwrotu tego przedsięwzięcia. Ryzyko odsiadki za kradzież taniego kompakta