Pieseł który sprzedaje papierosy w kiosku - Tokio Japonia
Ukraina u progu inwazji - Max Kolonko Mówi Jak Jest
-
To są ludzie dokładnie tacy jak my , z krwi i kości , z umysłem , duszą , radościami i słabościami , a w 21 wieku muszą żyć w przerażeniu i wojnie , patrząc na śmierć swoich dzieci. To jest chore !! Kim jesteśmy , ludźmi którzy w pokoju chcą żyć na ziemi czy , garstką miliarderów polityków do cna wyniszczonych przez zło i pragnienie władzy , kiedy człowiek przestanie być małpą ?!?!?!
-
@Niewidoczny: "Czworonogów" xDD...Chyba chodziło Ci o stawonogi xD
-
@deathmind:
...yhmm , czyli czujesz się nawet takim przywódcą stada czworonogów... hahahahahahaa xD -
@Niewidoczny: Yup, do tego trochę majątku żeby można było to życie jakoś hucznie przebyć zanim człowieka pochłoną robaki
-
@deathmind:
mamy zupełnie inny punkt widzenia w tym temacie , ja chcę żyć wolny i dumny , a Tobie nie przeszkadzałoby życie w Korei północnej czy Afganistanie... Poniekąd staram się zrozumieć Twoją postawę i widzę jej bliski związek z naturą , proste życie , skupione wokół siebie , instynkt przetrwania za wszelką cenę... -
@Niewidoczny: Ale jeżeli chcesz ze mną rozmawiać o polityce to nie rozumiem czemu zaczynasz jak do szeregowca z PO z roszczeniami o szacunek. A co do moich krewnych to jeden walczył na froncie i tyle mu z tego wyszło, że przesiedział większość wojny w niewoli u jakiegoś Niemca na farmie, bo jego oddział bronił jakiegoś punktu na Mazowszu (tzn. generalnie chodziło o zatrzymanie pochodu wojsk na stolicę jak wiesz) i dostali w dupę już w 39'tym. Wrócił do PL po wojnie i założył rodzinę, a Niemca (tego farmera) nawet dobrze wspominał, bo karmił ich normalnie etc. Relację zdawał mi sam, bo jakieś 15 lat temu jeszcze żył. Nie zmierzam do tego, że bycie parobkiem u Niemca to marzenie. Zmierzam do tego, że tak ludność cywilna tak i żołnierze nie są jakimiś bohaterami jak w "dniu niepodległości". Nie sposób mi oceniać Twoich "odważnych" krewnych, ale wątpię żebyś miał rodzinę kamikadze gotowych iść na odstrzał, dla 3 hasełek.
-
@deathmind: wybacz ale to genetyczne po prostu u ciebie , nie do końca tak było jak opowiadali twoi równie tchórzliwi krewni. Mój pradziad dowodził oddziałem Armii Polskiej na obczyźnie , Bóg ( wszystkie przykazania ) , Honor ( poczucie sprawiedliwości i wolności ) i Ojczyzna ( dom moich dzieci i rodziców którzy walczyli wcześniej o kawałek ziemi aby być wolnym człowiekiem ) takie zasady wyznawali i za Twoją i moją wolność poszli na wojnę i oddali życie... Może wolałbyś być cyganem bez swojego kraju , ale ja jestem POLAKIEM i jestem dumny z moich przodków , mam swój honor i chciałbym żeby rząd nas szanował a nie wykorzystywał. ( ups wkleiło się też w osobny wątek )
-
@Niewidoczny: Stary ile ludzi brało udział w wojnach i powstaniach...garstka, bo w perspektywie kraju było to góra parę procent obywateli. Znam z opowiadań za równo I jak i II wś i mowa o opowiadaniach krewnych, a nie gości z yt. To nie było tak jak to się fajnie w filmach prezentuje gdzie każdemu w duszy grało "Bóg, honor, ojczyzna" - tam gdzie wojsko niemieckie/rosyjskie sobie stacjonowało polscy chłopi żyli jak zawsze. Dopiero w razie starcia zbrojnego chowali się po schronach - CHOWALI, nikt tam nie łapał za szabelkę i nie leciał w imię Polandii na śmierć. A czemu chowali się po schronach, a nie uciekali? Bo nie mieli pieniędzy żeby opuścić gospodarstwo i przeżyć gdzieś w obcym kraju.
-
@deathmind: hehehe , nie łosiem powiadasz , ciekawe zatem jak poprzednie pokolenia nazwały by Ciebie za tak honorową postawę... :/
Nie wiem czy znasz powiedzenie rosjan : "kiepski pokój jest lepszy od wojny doskonałej" jeśli zakładać to drugie bo pierwsze powoli się kończy to lepiej już zawijaj kiece i uciekaj ...
Bez spiny zioooom , nic osobistego -
@Niewidoczny: Hahahah mam tyle spiny, że łohoho. Nie jestem tępym łosiem jak przeciętny Polak, który siedzi po uszy w długach. Wręcz przeciwnie - mam oszczędności, które zbieram na emeryturę "prywatną", bo będę sobie ją sam wypłacać, ale gdyby naszła potrzeba i na PL faktycznie szło by jakieś wojsko to jeszcze tego samego dnia zapakowałbym się w samolot i zwiał gdzieś do Hiszpanii. Za oszczędności zaś nabyłbym jakieś mieszkanie w innym kraju i tyle. Byle nie zrzucali na Warszawę atomówki to nie mam się czego obawiać
-
@deathmind: fajnie sobie tak popie#^_#li_ć bzdury , z tym że jak do nas przyjdzie wojna to będziecie obsrani po uszy przeklinać dzień w którym ogarnęła was obojętność ...
-
@NeuroN: A ludzi mogą wziąć - mi chodzi o gleby. Skur.wesyny mają tam takie czarnoziemy, że jakby zamiast patałachów obrabiali to ludzie z zapleczem maszynowym i nawozowym to można by robić grubą forsę i to wcale nie potrzeba mieć tysiąca hektarów. Przy wysokiej jakości gleby 100-200 ha pozwoliłoby na dostatnie życie.
-
@deathmind: Przecież na zachodzie sama biedota. Będziesz im zasiłki i emeryturki wypłacał?
-
@Niewidoczny: Byznes is byznes. Kolorowe bajki są dla szeregowych obywateli. Jak ktoś obraca miliardami to się nie pie.rdoli w analizy czy dla objęcia danego terenu będzie musiał poświęcić paru baranów (czyt. wojskowych). W ogóle to tą całą Ukrainę to powinni zaorać w pizdu. 1/3 dla nas, 2/3 dla FR i każdy będzie happy.
Policjant ratuje kobietę przed zadławieniem się hot-dogiem
-
Głupia ci.pa się ekscytuje jakby to nie wiadomo co było. Za dzieciaka też się kiedyś zakrztusiłem pewną rzeczą i już leżałem na ziemi tracąc przytomność(kolega, który stał obok myślał, że sobie jaja robię) kiedy jakimś cudem moje ściskanie krtani dłoniami pomogło w udrożnieniu gardła. Jakoś nie rozpłakałem się wtedy jak jakiś leszcz, a po prostu wytłumaczyłem koledze, że prawie przy nim zemdlałem, a on miał z tego polewkę, bo ponoć wyglądałem komicznie xD
-
@deathmind: Jezu jakie barwne i ekscytujace zycie miales,az ci zazdroszcze.
-
@deathmind: PEWNĄ RZECZĄ - my wiemy JAKĄ - pewnie tego kolegi
Farciarz na motorze
-
@niku22: Bzdura. Mogę zapierdzielać lewym pasem 200, a jak wylecisz mi z podporządkowanej to jest TWÓJ problem - takie mamy prawo. To ja jestem na drodze z pierwszeństwem przejazdu i nic Ci do tego czy mam prędkość zgodną z ograniczeniami - TY masz się mnie tam spodziewać i ustapić pierwszeństwa przejazdu. Ja mogę jechać drogą z pierwszeństwem przejazdu nawet pasem pod prąd, ale jak wyjeżdżasz z podporządkowanej i mnie rąbniesz to jest TWÓJ problem i TWOJA wina - poczytaj trochę kodeks drogowy i interpretacje przepisów. Kilka lat temu był przypadek gościa, który jechał motorem ponad 100 km/h na na jednym kole i wyjechał mu facet samochodem z podporządkowanej: sprawa rozbiła się o sąd , bo kretyn na motorze do końca życia został inwalida. Wyrokiem sądu kierowca samochodu był winny spowodowania wypadku, nie wiem nawet czy gościowi renty nie musiał wypłacać.
-
@deathmind: Jeżdże moto i miałem kilka aut. Takie co robiły 200 w momencie też mialem. Ale to Ty latając z taka prędkością musisz się spodziewać "wymuszenia", bo takie manewry w wykonaniu innych użytkowników dróg są całkowicie legalne!!! SPEEDUJESZ-SPODZIEWAJ SIĘ!!!
-
@gambrinus: A czy ja gdzieś napisałem o motocyklu? Wsadzę Cię w auto, które lekką ręką robi te 200 km/h i polataj sobie po polskich obwodnicach, autostradach itp. Będziesz miał tyle wymuszeń pierwszeństwa w wykonaniu amatorów lewego pasa, że odechce Ci się jechać te 200 km/h.
-
@deathmind: Ta kierowcy samochodu to ci*ki, ale motocykliści to koksy, w końcu zapierdzielają +200km/h
Koleś jechał by nawet tą 100 i do tej sytuacji by nie doszło, a to, że jest j@%a**m dawcą to już jego sprawa, wie na co się pisze -
@niku22: Stary lepiej czasem poczekać A co do patrzenia to zauważ, że masa kierowców to typowe ci.pki niemające pojęcia o jeździe i o PRZEWIDYWANIU. Ile razy już uniknąłem wypadku przez analizę zachowania jakiegoś ciekawego okazu to nie zliczę. Nie mówię o sytuacjach na motocyklu, ale w aucie. Co do speedingu to już w ogóle - możesz lecieć osobówką 200 km/h ze wszystkimi światłami - bixenonie ustawionym na długie i halogenami, a jeżeli ktoś ma tendencję do jeżdżenia na pamięć to i tak wyleci Ci przed koła, bo jemu wystarczy, że 10 sekund temu się obejrzał i było pusto. Nie wiem co za instruktor uczył takich ludzi jeździć, bo mój był ch.ujem, ale za to do dzisiaj go szanuję - facet uświadomił mnie, że przepisy przepisami, ale autami kierują ludzie, z których nie jeden to pier.dolony patałach. No a co do lusterek i manewrów to dał mi raz w łeb kiedy minąłem auto nie patrząc w lusterko co argumentowałem tym, że patrzyłem parę sekund temu i było pusto. Tamtym j@%nięciem nauczył mnie na całe życie, że choćby nie wiem co to tuż przed samym manewrem trzeba się rozejrzeć. Tutaj sytuacja jest trochę inna, bo spotkanie jest z powodu przecięcia pasa ruchu przez powolnego tumana - widziałem takiego nie raz, wpier.dala się pod koła zakładając, że każdy jedzie przepisowo, a jak nie jedzie to i tak wyhamuje.
Policjant ratuje kobietę przed zadławieniem się hot-dogiem
-
Głupia ci.pa się ekscytuje jakby to nie wiadomo co było. Za dzieciaka też się kiedyś zakrztusiłem pewną rzeczą i już leżałem na ziemi tracąc przytomność(kolega, który stał obok myślał, że sobie jaja robię) kiedy jakimś cudem moje ściskanie krtani dłoniami pomogło w udrożnieniu gardła. Jakoś nie rozpłakałem się wtedy jak jakiś leszcz, a po prostu wytłumaczyłem koledze, że prawie przy nim zemdlałem, a on miał z tego polewkę, bo ponoć wyglądałem komicznie xD
-
@deathmind: Jezu jakie barwne i ekscytujace zycie miales,az ci zazdroszcze.
-
@deathmind: PEWNĄ RZECZĄ - my wiemy JAKĄ - pewnie tego kolegi
Farciarz na motorze
-
@niku22: Bzdura. Mogę zapierdzielać lewym pasem 200, a jak wylecisz mi z podporządkowanej to jest TWÓJ problem - takie mamy prawo. To ja jestem na drodze z pierwszeństwem przejazdu i nic Ci do tego czy mam prędkość zgodną z ograniczeniami - TY masz się mnie tam spodziewać i ustapić pierwszeństwa przejazdu. Ja mogę jechać drogą z pierwszeństwem przejazdu nawet pasem pod prąd, ale jak wyjeżdżasz z podporządkowanej i mnie rąbniesz to jest TWÓJ problem i TWOJA wina - poczytaj trochę kodeks drogowy i interpretacje przepisów. Kilka lat temu był przypadek gościa, który jechał motorem ponad 100 km/h na na jednym kole i wyjechał mu facet samochodem z podporządkowanej: sprawa rozbiła się o sąd , bo kretyn na motorze do końca życia został inwalida. Wyrokiem sądu kierowca samochodu był winny spowodowania wypadku, nie wiem nawet czy gościowi renty nie musiał wypłacać.
-
@deathmind: Jeżdże moto i miałem kilka aut. Takie co robiły 200 w momencie też mialem. Ale to Ty latając z taka prędkością musisz się spodziewać "wymuszenia", bo takie manewry w wykonaniu innych użytkowników dróg są całkowicie legalne!!! SPEEDUJESZ-SPODZIEWAJ SIĘ!!!
-
@gambrinus: A czy ja gdzieś napisałem o motocyklu? Wsadzę Cię w auto, które lekką ręką robi te 200 km/h i polataj sobie po polskich obwodnicach, autostradach itp. Będziesz miał tyle wymuszeń pierwszeństwa w wykonaniu amatorów lewego pasa, że odechce Ci się jechać te 200 km/h.
-
@deathmind: Ta kierowcy samochodu to ci*ki, ale motocykliści to koksy, w końcu zapierdzielają +200km/h
Koleś jechał by nawet tą 100 i do tej sytuacji by nie doszło, a to, że jest j@%a**m dawcą to już jego sprawa, wie na co się pisze -
@niku22: Stary lepiej czasem poczekać A co do patrzenia to zauważ, że masa kierowców to typowe ci.pki niemające pojęcia o jeździe i o PRZEWIDYWANIU. Ile razy już uniknąłem wypadku przez analizę zachowania jakiegoś ciekawego okazu to nie zliczę. Nie mówię o sytuacjach na motocyklu, ale w aucie. Co do speedingu to już w ogóle - możesz lecieć osobówką 200 km/h ze wszystkimi światłami - bixenonie ustawionym na długie i halogenami, a jeżeli ktoś ma tendencję do jeżdżenia na pamięć to i tak wyleci Ci przed koła, bo jemu wystarczy, że 10 sekund temu się obejrzał i było pusto. Nie wiem co za instruktor uczył takich ludzi jeździć, bo mój był ch.ujem, ale za to do dzisiaj go szanuję - facet uświadomił mnie, że przepisy przepisami, ale autami kierują ludzie, z których nie jeden to pier.dolony patałach. No a co do lusterek i manewrów to dał mi raz w łeb kiedy minąłem auto nie patrząc w lusterko co argumentowałem tym, że patrzyłem parę sekund temu i było pusto. Tamtym j@%nięciem nauczył mnie na całe życie, że choćby nie wiem co to tuż przed samym manewrem trzeba się rozejrzeć. Tutaj sytuacja jest trochę inna, bo spotkanie jest z powodu przecięcia pasa ruchu przez powolnego tumana - widziałem takiego nie raz, wpier.dala się pod koła zakładając, że każdy jedzie przepisowo, a jak nie jedzie to i tak wyhamuje.
Otyłość nie pokazuje się z dnia na dzień
-
@Szajbus22: ważyłem 92 kg ->> rok czasu złej diety do: 68 kg ->> aktualnie dzięki rybom: 75 kg.
Dzięki wyłącznie jedzeniu. Na własne oczy widziałem dziewczyny, które zaczęły jeść zdrowo i urosło im to co trzeba.
A procenty zawsze biorę z dupy, bo z tego one są. Zawsze. -
@ZupaZTrupa: po byku się znasz a się wypowiadasz NIe mówie że ryby są złe ale te twoje procenty chyba z dupy się wzięły :/
-
@piq90: Właśnie nie. Bez witamin, balansu i białka nie będzie ładnego, naturalnego wyglądu człowieka.
Samym chlebem i warzywami cycki obwisną, zrobi się płasko-dupie albo jakieś śmieszne brzuchy u chudzielców.
do dobrego wyglądu:
dieta: 80% (ryby, dużo ryb)
ćwiczenia: 10%
odpoczynek: 10% -
@ZupaZTrupa: Ze skrajności popadasz w skrajność. Nie każdy musi być ku.rewsko sexy, bo chodzi na siłownię, ma personalne treningi i rozpisaną dietę, a na samo żarcie wydaje miesięcznie z 1000 zł jak nie lepiej plus suplementy czyli znacznie więcej niż minimalna krajowa. Jednego stać i tak żyje (hell yeah), a drugi po prostu stara się jeść zdrowo, biega sobie z rana czy wieczorkiem i już Żeby żyć zdrowo wystarczy trochę ruchu - nie trzeba pompować na siłowni, wystarczy 30-60 minut(zależnie od możliwości) biegu dziennie, zwłaszcza jeżeli większość dnia siedzisz za biurkiem, a na posiłki wybierać coś co nie składa się z 20 składników z czego połowa to pochodne sodu, barwniki i cukier. Podstawa to jeść dużo warzyw i samemu przyrządzać sobie posiłki - nie masz czasu? Zrób je sobie wieczorem i załaduj do pojemnika. Jeżeli człowiek nie ma jakiegoś celu typu bf na poziomie 5% to nie musi się bać, że w restauracji dostał kartofle zamiast ryżu brązowego, a sałatka jest z tłustą śmietaną zamiast z łyżką oliwy extra vergine. Takie gadanie jak Ty prezentujesz tylko odstrasza ludzi od zdrowego stylu życia.
-
@ZupaZTrupa: Nie masz racji, nie potrzeba na to specjalnych wydatkow, wystarczy ograniczyc i sie ruszac ( to tak w skrocie) ;]
Ukraina u progu inwazji - Max Kolonko Mówi Jak Jest
-
To są ludzie dokładnie tacy jak my , z krwi i kości , z umysłem , duszą , radościami i słabościami , a w 21 wieku muszą żyć w przerażeniu i wojnie , patrząc na śmierć swoich dzieci. To jest chore !! Kim jesteśmy , ludźmi którzy w pokoju chcą żyć na ziemi czy , garstką miliarderów polityków do cna wyniszczonych przez zło i pragnienie władzy , kiedy człowiek przestanie być małpą ?!?!?!
-
@Niewidoczny: "Czworonogów" xDD...Chyba chodziło Ci o stawonogi xD
-
@deathmind:
...yhmm , czyli czujesz się nawet takim przywódcą stada czworonogów... hahahahahahaa xD -
@Niewidoczny: Yup, do tego trochę majątku żeby można było to życie jakoś hucznie przebyć zanim człowieka pochłoną robaki
-
@deathmind:
mamy zupełnie inny punkt widzenia w tym temacie , ja chcę żyć wolny i dumny , a Tobie nie przeszkadzałoby życie w Korei północnej czy Afganistanie... Poniekąd staram się zrozumieć Twoją postawę i widzę jej bliski związek z naturą , proste życie , skupione wokół siebie , instynkt przetrwania za wszelką cenę... -
@Niewidoczny: Ale jeżeli chcesz ze mną rozmawiać o polityce to nie rozumiem czemu zaczynasz jak do szeregowca z PO z roszczeniami o szacunek. A co do moich krewnych to jeden walczył na froncie i tyle mu z tego wyszło, że przesiedział większość wojny w niewoli u jakiegoś Niemca na farmie, bo jego oddział bronił jakiegoś punktu na Mazowszu (tzn. generalnie chodziło o zatrzymanie pochodu wojsk na stolicę jak wiesz) i dostali w dupę już w 39'tym. Wrócił do PL po wojnie i założył rodzinę, a Niemca (tego farmera) nawet dobrze wspominał, bo karmił ich normalnie etc. Relację zdawał mi sam, bo jakieś 15 lat temu jeszcze żył. Nie zmierzam do tego, że bycie parobkiem u Niemca to marzenie. Zmierzam do tego, że tak ludność cywilna tak i żołnierze nie są jakimiś bohaterami jak w "dniu niepodległości". Nie sposób mi oceniać Twoich "odważnych" krewnych, ale wątpię żebyś miał rodzinę kamikadze gotowych iść na odstrzał, dla 3 hasełek.
-
@deathmind: wybacz ale to genetyczne po prostu u ciebie , nie do końca tak było jak opowiadali twoi równie tchórzliwi krewni. Mój pradziad dowodził oddziałem Armii Polskiej na obczyźnie , Bóg ( wszystkie przykazania ) , Honor ( poczucie sprawiedliwości i wolności ) i Ojczyzna ( dom moich dzieci i rodziców którzy walczyli wcześniej o kawałek ziemi aby być wolnym człowiekiem ) takie zasady wyznawali i za Twoją i moją wolność poszli na wojnę i oddali życie... Może wolałbyś być cyganem bez swojego kraju , ale ja jestem POLAKIEM i jestem dumny z moich przodków , mam swój honor i chciałbym żeby rząd nas szanował a nie wykorzystywał. ( ups wkleiło się też w osobny wątek )
-
@Niewidoczny: Stary ile ludzi brało udział w wojnach i powstaniach...garstka, bo w perspektywie kraju było to góra parę procent obywateli. Znam z opowiadań za równo I jak i II wś i mowa o opowiadaniach krewnych, a nie gości z yt. To nie było tak jak to się fajnie w filmach prezentuje gdzie każdemu w duszy grało "Bóg, honor, ojczyzna" - tam gdzie wojsko niemieckie/rosyjskie sobie stacjonowało polscy chłopi żyli jak zawsze. Dopiero w razie starcia zbrojnego chowali się po schronach - CHOWALI, nikt tam nie łapał za szabelkę i nie leciał w imię Polandii na śmierć. A czemu chowali się po schronach, a nie uciekali? Bo nie mieli pieniędzy żeby opuścić gospodarstwo i przeżyć gdzieś w obcym kraju.
-
@deathmind: hehehe , nie łosiem powiadasz , ciekawe zatem jak poprzednie pokolenia nazwały by Ciebie za tak honorową postawę... :/
Nie wiem czy znasz powiedzenie rosjan : "kiepski pokój jest lepszy od wojny doskonałej" jeśli zakładać to drugie bo pierwsze powoli się kończy to lepiej już zawijaj kiece i uciekaj ...
Bez spiny zioooom , nic osobistego -
@Niewidoczny: Hahahah mam tyle spiny, że łohoho. Nie jestem tępym łosiem jak przeciętny Polak, który siedzi po uszy w długach. Wręcz przeciwnie - mam oszczędności, które zbieram na emeryturę "prywatną", bo będę sobie ją sam wypłacać, ale gdyby naszła potrzeba i na PL faktycznie szło by jakieś wojsko to jeszcze tego samego dnia zapakowałbym się w samolot i zwiał gdzieś do Hiszpanii. Za oszczędności zaś nabyłbym jakieś mieszkanie w innym kraju i tyle. Byle nie zrzucali na Warszawę atomówki to nie mam się czego obawiać
-
@deathmind: fajnie sobie tak popie#^_#li_ć bzdury , z tym że jak do nas przyjdzie wojna to będziecie obsrani po uszy przeklinać dzień w którym ogarnęła was obojętność ...
-
@NeuroN: A ludzi mogą wziąć - mi chodzi o gleby. Skur.wesyny mają tam takie czarnoziemy, że jakby zamiast patałachów obrabiali to ludzie z zapleczem maszynowym i nawozowym to można by robić grubą forsę i to wcale nie potrzeba mieć tysiąca hektarów. Przy wysokiej jakości gleby 100-200 ha pozwoliłoby na dostatnie życie.
-
@deathmind: Przecież na zachodzie sama biedota. Będziesz im zasiłki i emeryturki wypłacał?
-
@Niewidoczny: Byznes is byznes. Kolorowe bajki są dla szeregowych obywateli. Jak ktoś obraca miliardami to się nie pie.rdoli w analizy czy dla objęcia danego terenu będzie musiał poświęcić paru baranów (czyt. wojskowych). W ogóle to tą całą Ukrainę to powinni zaorać w pizdu. 1/3 dla nas, 2/3 dla FR i każdy będzie happy.
Ukraina u progu inwazji - Max Kolonko Mówi Jak Jest
-
To są ludzie dokładnie tacy jak my , z krwi i kości , z umysłem , duszą , radościami i słabościami , a w 21 wieku muszą żyć w przerażeniu i wojnie , patrząc na śmierć swoich dzieci. To jest chore !! Kim jesteśmy , ludźmi którzy w pokoju chcą żyć na ziemi czy , garstką miliarderów polityków do cna wyniszczonych przez zło i pragnienie władzy , kiedy człowiek przestanie być małpą ?!?!?!
-
@Niewidoczny: "Czworonogów" xDD...Chyba chodziło Ci o stawonogi xD
-
@deathmind:
...yhmm , czyli czujesz się nawet takim przywódcą stada czworonogów... hahahahahahaa xD -
@Niewidoczny: Yup, do tego trochę majątku żeby można było to życie jakoś hucznie przebyć zanim człowieka pochłoną robaki
-
@deathmind:
mamy zupełnie inny punkt widzenia w tym temacie , ja chcę żyć wolny i dumny , a Tobie nie przeszkadzałoby życie w Korei północnej czy Afganistanie... Poniekąd staram się zrozumieć Twoją postawę i widzę jej bliski związek z naturą , proste życie , skupione wokół siebie , instynkt przetrwania za wszelką cenę... -
@Niewidoczny: Ale jeżeli chcesz ze mną rozmawiać o polityce to nie rozumiem czemu zaczynasz jak do szeregowca z PO z roszczeniami o szacunek. A co do moich krewnych to jeden walczył na froncie i tyle mu z tego wyszło, że przesiedział większość wojny w niewoli u jakiegoś Niemca na farmie, bo jego oddział bronił jakiegoś punktu na Mazowszu (tzn. generalnie chodziło o zatrzymanie pochodu wojsk na stolicę jak wiesz) i dostali w dupę już w 39'tym. Wrócił do PL po wojnie i założył rodzinę, a Niemca (tego farmera) nawet dobrze wspominał, bo karmił ich normalnie etc. Relację zdawał mi sam, bo jakieś 15 lat temu jeszcze żył. Nie zmierzam do tego, że bycie parobkiem u Niemca to marzenie. Zmierzam do tego, że tak ludność cywilna tak i żołnierze nie są jakimiś bohaterami jak w "dniu niepodległości". Nie sposób mi oceniać Twoich "odważnych" krewnych, ale wątpię żebyś miał rodzinę kamikadze gotowych iść na odstrzał, dla 3 hasełek.
-
@deathmind: wybacz ale to genetyczne po prostu u ciebie , nie do końca tak było jak opowiadali twoi równie tchórzliwi krewni. Mój pradziad dowodził oddziałem Armii Polskiej na obczyźnie , Bóg ( wszystkie przykazania ) , Honor ( poczucie sprawiedliwości i wolności ) i Ojczyzna ( dom moich dzieci i rodziców którzy walczyli wcześniej o kawałek ziemi aby być wolnym człowiekiem ) takie zasady wyznawali i za Twoją i moją wolność poszli na wojnę i oddali życie... Może wolałbyś być cyganem bez swojego kraju , ale ja jestem POLAKIEM i jestem dumny z moich przodków , mam swój honor i chciałbym żeby rząd nas szanował a nie wykorzystywał. ( ups wkleiło się też w osobny wątek )
-
@Niewidoczny: Stary ile ludzi brało udział w wojnach i powstaniach...garstka, bo w perspektywie kraju było to góra parę procent obywateli. Znam z opowiadań za równo I jak i II wś i mowa o opowiadaniach krewnych, a nie gości z yt. To nie było tak jak to się fajnie w filmach prezentuje gdzie każdemu w duszy grało "Bóg, honor, ojczyzna" - tam gdzie wojsko niemieckie/rosyjskie sobie stacjonowało polscy chłopi żyli jak zawsze. Dopiero w razie starcia zbrojnego chowali się po schronach - CHOWALI, nikt tam nie łapał za szabelkę i nie leciał w imię Polandii na śmierć. A czemu chowali się po schronach, a nie uciekali? Bo nie mieli pieniędzy żeby opuścić gospodarstwo i przeżyć gdzieś w obcym kraju.
-
@deathmind: hehehe , nie łosiem powiadasz , ciekawe zatem jak poprzednie pokolenia nazwały by Ciebie za tak honorową postawę... :/
Nie wiem czy znasz powiedzenie rosjan : "kiepski pokój jest lepszy od wojny doskonałej" jeśli zakładać to drugie bo pierwsze powoli się kończy to lepiej już zawijaj kiece i uciekaj ...
Bez spiny zioooom , nic osobistego -
@Niewidoczny: Hahahah mam tyle spiny, że łohoho. Nie jestem tępym łosiem jak przeciętny Polak, który siedzi po uszy w długach. Wręcz przeciwnie - mam oszczędności, które zbieram na emeryturę "prywatną", bo będę sobie ją sam wypłacać, ale gdyby naszła potrzeba i na PL faktycznie szło by jakieś wojsko to jeszcze tego samego dnia zapakowałbym się w samolot i zwiał gdzieś do Hiszpanii. Za oszczędności zaś nabyłbym jakieś mieszkanie w innym kraju i tyle. Byle nie zrzucali na Warszawę atomówki to nie mam się czego obawiać
-
@deathmind: fajnie sobie tak popie#^_#li_ć bzdury , z tym że jak do nas przyjdzie wojna to będziecie obsrani po uszy przeklinać dzień w którym ogarnęła was obojętność ...
-
@NeuroN: A ludzi mogą wziąć - mi chodzi o gleby. Skur.wesyny mają tam takie czarnoziemy, że jakby zamiast patałachów obrabiali to ludzie z zapleczem maszynowym i nawozowym to można by robić grubą forsę i to wcale nie potrzeba mieć tysiąca hektarów. Przy wysokiej jakości gleby 100-200 ha pozwoliłoby na dostatnie życie.
-
@deathmind: Przecież na zachodzie sama biedota. Będziesz im zasiłki i emeryturki wypłacał?
-
@Niewidoczny: Byznes is byznes. Kolorowe bajki są dla szeregowych obywateli. Jak ktoś obraca miliardami to się nie pie.rdoli w analizy czy dla objęcia danego terenu będzie musiał poświęcić paru baranów (czyt. wojskowych). W ogóle to tą całą Ukrainę to powinni zaorać w pizdu. 1/3 dla nas, 2/3 dla FR i każdy będzie happy.
Klub kibica Legii dzwoni do tłumacza
-
@deathmind: "kosę w dupsko"? piersze słysze taki wzrot hehe dobre
-
@sagremor: Hahahahhahaha Dobre Moje dane osobowe są coraz pełniejsze - do niedawna byłem tylko robolem z poloneza wożącym szyby u szklarza, a teraz jeszcze okazałem się Haniorem czyli przestępcą, któremu dupa zmiękła kiedy go aresztowali za przemyt i zaczął sypać. Nie mogę się doczekać kolejnego odcinka Tylko nie leć w jakieś banały typu "w wieku 15 lat kiedy dziewczyny nie chciały się z nim dymać postanowił wziąć świnkę morską koleżanki, polać ją oranżadą dla zwilżenia i wsadzić sobie w tyłek".
-
@deathmind: To prawda kibice Legii zwłaszcza ci z Żylety wołają na niego Hanior. Deathmind (Hanior) jest sławny w tym środowisku
-
@deathmind: weź wyjdz dobrze ci radze znajdź sobie dziewczynę bo sperma ci mózg zalewa niedawno czytałem jakis twoj komentarz ze chyba z katowic jestes czy cos to skąd a teraz piszesz ze z wawy ? co ty zmieszany jakis jestes sam juz nie wiesz no tak jestes typowym napinaczem przez internet czyli zerem wciskasz tylko kity itd dno ? hmmm to raczej ty nim jestes prozdro i sklej wargi . PS; lamusa nie widziałeś wystarczy spojrzeć w lustro bo taki zakazany ryj tylko ty masz .
-
@grabisz: Ha ha ha chłopczyku. Ja na żylecie tańczę na krzesełku bez spiny, a Ciebie by największy leszcz wciągnął nosem zaraz po wejściu na teren stadionu. Możesz już się zluzować, bo tak czy siak nie wyjdziesz sprzed kompa noł lajfie. Chcesz się spotkać to dawaj na stadion legii, bo dawno nie widziałem jak wygląda lamus, który na oczy siłowni nie widział. Pewnie zmęczyło Cię wyklepanie tego komentarza, co? Ech znam takich bolców W szkole pewnie udawałeś pseudo inteligenta, a teraz najlepsze lata swojego życia spędzasz na chichraniu się do monitora komputera. Dno
-
@deathmind: "szczymryj, bo dostaniesz kosę w d.upsko i kawał murzyńskiej pały między zęby" to też nie było na poziomie
-
@deathmind: weź wyjdź sie przewietrzyć bo widac ze ci te wakacje szkodą ale spokojnie chłopczyku juz nie długo otwierają gimbaze wiec bedziesz miał gdzie sie bawic z kolegami nożami i tymi czarnymi pałami bo widać ze lubisz te sprawy. Ps; nie napinaj sie tak bo ci żyłka pierdząca pęknie
-
@deathmind: ale mu pojechales to jest super extra klasa, moc z Toba.
-
@grabisz: Dzi.wko ten facet może mieć z 60 lat, więc wybacz, że nie pier.doli jak jakiś 15 letni wysuszony czosek w bluzie RPK do kolegów spod klatki. Gość będzie miał za to u ludzi szacunek, bo nie leci w wała, a podjął się tłumaczenia mimo, że robili z niego bekę na całego i cisnęli rynsztokowe teksty. Więc szczymryj, bo dostaniesz kosę w d.upsko i kawał murzyńskiej pały między zęby, ewentualnie odwrotnie - zależnie od Twoich potrzeb.
Wariat z Vectry na gorącym uczynku
Taki słodki robaczek... do czasu
-
@Kritosss: Lepsze dwie kurwy niż ta para cyganów, która znalazła cię w gnojówce i przygarnęła.
-
@njukartofel: Twoi rodzice to dwie kurwy. Znam ich, zawsze stoją pod jednym keplem i dają dupy za chleb.
-
@fulgorezone: @Kritosss: Ja przynajmniej mam rodziców obojnaku. W więcej moich komentarzy nie chciało ci się zajrzeć? Tę lochę co cię wysrała powinni zakonserwować i wystawić w gablocie na jakimś uniwerku, bo nie często trafia się taka anomalia w genetyce.
Klub kibica Legii dzwoni do tłumacza
-
@deathmind: "kosę w dupsko"? piersze słysze taki wzrot hehe dobre
-
@sagremor: Hahahahhahaha Dobre Moje dane osobowe są coraz pełniejsze - do niedawna byłem tylko robolem z poloneza wożącym szyby u szklarza, a teraz jeszcze okazałem się Haniorem czyli przestępcą, któremu dupa zmiękła kiedy go aresztowali za przemyt i zaczął sypać. Nie mogę się doczekać kolejnego odcinka Tylko nie leć w jakieś banały typu "w wieku 15 lat kiedy dziewczyny nie chciały się z nim dymać postanowił wziąć świnkę morską koleżanki, polać ją oranżadą dla zwilżenia i wsadzić sobie w tyłek".
-
@deathmind: To prawda kibice Legii zwłaszcza ci z Żylety wołają na niego Hanior. Deathmind (Hanior) jest sławny w tym środowisku
-
@deathmind: weź wyjdz dobrze ci radze znajdź sobie dziewczynę bo sperma ci mózg zalewa niedawno czytałem jakis twoj komentarz ze chyba z katowic jestes czy cos to skąd a teraz piszesz ze z wawy ? co ty zmieszany jakis jestes sam juz nie wiesz no tak jestes typowym napinaczem przez internet czyli zerem wciskasz tylko kity itd dno ? hmmm to raczej ty nim jestes prozdro i sklej wargi . PS; lamusa nie widziałeś wystarczy spojrzeć w lustro bo taki zakazany ryj tylko ty masz .
-
@grabisz: Ha ha ha chłopczyku. Ja na żylecie tańczę na krzesełku bez spiny, a Ciebie by największy leszcz wciągnął nosem zaraz po wejściu na teren stadionu. Możesz już się zluzować, bo tak czy siak nie wyjdziesz sprzed kompa noł lajfie. Chcesz się spotkać to dawaj na stadion legii, bo dawno nie widziałem jak wygląda lamus, który na oczy siłowni nie widział. Pewnie zmęczyło Cię wyklepanie tego komentarza, co? Ech znam takich bolców W szkole pewnie udawałeś pseudo inteligenta, a teraz najlepsze lata swojego życia spędzasz na chichraniu się do monitora komputera. Dno
-
@deathmind: "szczymryj, bo dostaniesz kosę w d.upsko i kawał murzyńskiej pały między zęby" to też nie było na poziomie
-
@deathmind: weź wyjdź sie przewietrzyć bo widac ze ci te wakacje szkodą ale spokojnie chłopczyku juz nie długo otwierają gimbaze wiec bedziesz miał gdzie sie bawic z kolegami nożami i tymi czarnymi pałami bo widać ze lubisz te sprawy. Ps; nie napinaj sie tak bo ci żyłka pierdząca pęknie
-
@deathmind: ale mu pojechales to jest super extra klasa, moc z Toba.
-
@grabisz: Dzi.wko ten facet może mieć z 60 lat, więc wybacz, że nie pier.doli jak jakiś 15 letni wysuszony czosek w bluzie RPK do kolegów spod klatki. Gość będzie miał za to u ludzi szacunek, bo nie leci w wała, a podjął się tłumaczenia mimo, że robili z niego bekę na całego i cisnęli rynsztokowe teksty. Więc szczymryj, bo dostaniesz kosę w d.upsko i kawał murzyńskiej pały między zęby, ewentualnie odwrotnie - zależnie od Twoich potrzeb.
Ukraina u progu inwazji - Max Kolonko Mówi Jak Jest
-
To są ludzie dokładnie tacy jak my , z krwi i kości , z umysłem , duszą , radościami i słabościami , a w 21 wieku muszą żyć w przerażeniu i wojnie , patrząc na śmierć swoich dzieci. To jest chore !! Kim jesteśmy , ludźmi którzy w pokoju chcą żyć na ziemi czy , garstką miliarderów polityków do cna wyniszczonych przez zło i pragnienie władzy , kiedy człowiek przestanie być małpą ?!?!?!
-
@Niewidoczny: "Czworonogów" xDD...Chyba chodziło Ci o stawonogi xD
-
@deathmind:
...yhmm , czyli czujesz się nawet takim przywódcą stada czworonogów... hahahahahahaa xD -
@Niewidoczny: Yup, do tego trochę majątku żeby można było to życie jakoś hucznie przebyć zanim człowieka pochłoną robaki
-
@deathmind:
mamy zupełnie inny punkt widzenia w tym temacie , ja chcę żyć wolny i dumny , a Tobie nie przeszkadzałoby życie w Korei północnej czy Afganistanie... Poniekąd staram się zrozumieć Twoją postawę i widzę jej bliski związek z naturą , proste życie , skupione wokół siebie , instynkt przetrwania za wszelką cenę... -
@Niewidoczny: Ale jeżeli chcesz ze mną rozmawiać o polityce to nie rozumiem czemu zaczynasz jak do szeregowca z PO z roszczeniami o szacunek. A co do moich krewnych to jeden walczył na froncie i tyle mu z tego wyszło, że przesiedział większość wojny w niewoli u jakiegoś Niemca na farmie, bo jego oddział bronił jakiegoś punktu na Mazowszu (tzn. generalnie chodziło o zatrzymanie pochodu wojsk na stolicę jak wiesz) i dostali w dupę już w 39'tym. Wrócił do PL po wojnie i założył rodzinę, a Niemca (tego farmera) nawet dobrze wspominał, bo karmił ich normalnie etc. Relację zdawał mi sam, bo jakieś 15 lat temu jeszcze żył. Nie zmierzam do tego, że bycie parobkiem u Niemca to marzenie. Zmierzam do tego, że tak ludność cywilna tak i żołnierze nie są jakimiś bohaterami jak w "dniu niepodległości". Nie sposób mi oceniać Twoich "odważnych" krewnych, ale wątpię żebyś miał rodzinę kamikadze gotowych iść na odstrzał, dla 3 hasełek.
-
@deathmind: wybacz ale to genetyczne po prostu u ciebie , nie do końca tak było jak opowiadali twoi równie tchórzliwi krewni. Mój pradziad dowodził oddziałem Armii Polskiej na obczyźnie , Bóg ( wszystkie przykazania ) , Honor ( poczucie sprawiedliwości i wolności ) i Ojczyzna ( dom moich dzieci i rodziców którzy walczyli wcześniej o kawałek ziemi aby być wolnym człowiekiem ) takie zasady wyznawali i za Twoją i moją wolność poszli na wojnę i oddali życie... Może wolałbyś być cyganem bez swojego kraju , ale ja jestem POLAKIEM i jestem dumny z moich przodków , mam swój honor i chciałbym żeby rząd nas szanował a nie wykorzystywał. ( ups wkleiło się też w osobny wątek )
-
@Niewidoczny: Stary ile ludzi brało udział w wojnach i powstaniach...garstka, bo w perspektywie kraju było to góra parę procent obywateli. Znam z opowiadań za równo I jak i II wś i mowa o opowiadaniach krewnych, a nie gości z yt. To nie było tak jak to się fajnie w filmach prezentuje gdzie każdemu w duszy grało "Bóg, honor, ojczyzna" - tam gdzie wojsko niemieckie/rosyjskie sobie stacjonowało polscy chłopi żyli jak zawsze. Dopiero w razie starcia zbrojnego chowali się po schronach - CHOWALI, nikt tam nie łapał za szabelkę i nie leciał w imię Polandii na śmierć. A czemu chowali się po schronach, a nie uciekali? Bo nie mieli pieniędzy żeby opuścić gospodarstwo i przeżyć gdzieś w obcym kraju.
-
@deathmind: hehehe , nie łosiem powiadasz , ciekawe zatem jak poprzednie pokolenia nazwały by Ciebie za tak honorową postawę... :/
Nie wiem czy znasz powiedzenie rosjan : "kiepski pokój jest lepszy od wojny doskonałej" jeśli zakładać to drugie bo pierwsze powoli się kończy to lepiej już zawijaj kiece i uciekaj ...
Bez spiny zioooom , nic osobistego -
@Niewidoczny: Hahahah mam tyle spiny, że łohoho. Nie jestem tępym łosiem jak przeciętny Polak, który siedzi po uszy w długach. Wręcz przeciwnie - mam oszczędności, które zbieram na emeryturę "prywatną", bo będę sobie ją sam wypłacać, ale gdyby naszła potrzeba i na PL faktycznie szło by jakieś wojsko to jeszcze tego samego dnia zapakowałbym się w samolot i zwiał gdzieś do Hiszpanii. Za oszczędności zaś nabyłbym jakieś mieszkanie w innym kraju i tyle. Byle nie zrzucali na Warszawę atomówki to nie mam się czego obawiać
-
@deathmind: fajnie sobie tak popie#^_#li_ć bzdury , z tym że jak do nas przyjdzie wojna to będziecie obsrani po uszy przeklinać dzień w którym ogarnęła was obojętność ...
-
@NeuroN: A ludzi mogą wziąć - mi chodzi o gleby. Skur.wesyny mają tam takie czarnoziemy, że jakby zamiast patałachów obrabiali to ludzie z zapleczem maszynowym i nawozowym to można by robić grubą forsę i to wcale nie potrzeba mieć tysiąca hektarów. Przy wysokiej jakości gleby 100-200 ha pozwoliłoby na dostatnie życie.
-
@deathmind: Przecież na zachodzie sama biedota. Będziesz im zasiłki i emeryturki wypłacał?
-
@Niewidoczny: Byznes is byznes. Kolorowe bajki są dla szeregowych obywateli. Jak ktoś obraca miliardami to się nie pie.rdoli w analizy czy dla objęcia danego terenu będzie musiał poświęcić paru baranów (czyt. wojskowych). W ogóle to tą całą Ukrainę to powinni zaorać w pizdu. 1/3 dla nas, 2/3 dla FR i każdy będzie happy.
Ukraina u progu inwazji - Max Kolonko Mówi Jak Jest
-
To są ludzie dokładnie tacy jak my , z krwi i kości , z umysłem , duszą , radościami i słabościami , a w 21 wieku muszą żyć w przerażeniu i wojnie , patrząc na śmierć swoich dzieci. To jest chore !! Kim jesteśmy , ludźmi którzy w pokoju chcą żyć na ziemi czy , garstką miliarderów polityków do cna wyniszczonych przez zło i pragnienie władzy , kiedy człowiek przestanie być małpą ?!?!?!
-
@Niewidoczny: "Czworonogów" xDD...Chyba chodziło Ci o stawonogi xD
-
@deathmind:
...yhmm , czyli czujesz się nawet takim przywódcą stada czworonogów... hahahahahahaa xD -
@Niewidoczny: Yup, do tego trochę majątku żeby można było to życie jakoś hucznie przebyć zanim człowieka pochłoną robaki
-
@deathmind:
mamy zupełnie inny punkt widzenia w tym temacie , ja chcę żyć wolny i dumny , a Tobie nie przeszkadzałoby życie w Korei północnej czy Afganistanie... Poniekąd staram się zrozumieć Twoją postawę i widzę jej bliski związek z naturą , proste życie , skupione wokół siebie , instynkt przetrwania za wszelką cenę... -
@Niewidoczny: Ale jeżeli chcesz ze mną rozmawiać o polityce to nie rozumiem czemu zaczynasz jak do szeregowca z PO z roszczeniami o szacunek. A co do moich krewnych to jeden walczył na froncie i tyle mu z tego wyszło, że przesiedział większość wojny w niewoli u jakiegoś Niemca na farmie, bo jego oddział bronił jakiegoś punktu na Mazowszu (tzn. generalnie chodziło o zatrzymanie pochodu wojsk na stolicę jak wiesz) i dostali w dupę już w 39'tym. Wrócił do PL po wojnie i założył rodzinę, a Niemca (tego farmera) nawet dobrze wspominał, bo karmił ich normalnie etc. Relację zdawał mi sam, bo jakieś 15 lat temu jeszcze żył. Nie zmierzam do tego, że bycie parobkiem u Niemca to marzenie. Zmierzam do tego, że tak ludność cywilna tak i żołnierze nie są jakimiś bohaterami jak w "dniu niepodległości". Nie sposób mi oceniać Twoich "odważnych" krewnych, ale wątpię żebyś miał rodzinę kamikadze gotowych iść na odstrzał, dla 3 hasełek.
-
@deathmind: wybacz ale to genetyczne po prostu u ciebie , nie do końca tak było jak opowiadali twoi równie tchórzliwi krewni. Mój pradziad dowodził oddziałem Armii Polskiej na obczyźnie , Bóg ( wszystkie przykazania ) , Honor ( poczucie sprawiedliwości i wolności ) i Ojczyzna ( dom moich dzieci i rodziców którzy walczyli wcześniej o kawałek ziemi aby być wolnym człowiekiem ) takie zasady wyznawali i za Twoją i moją wolność poszli na wojnę i oddali życie... Może wolałbyś być cyganem bez swojego kraju , ale ja jestem POLAKIEM i jestem dumny z moich przodków , mam swój honor i chciałbym żeby rząd nas szanował a nie wykorzystywał. ( ups wkleiło się też w osobny wątek )
-
@Niewidoczny: Stary ile ludzi brało udział w wojnach i powstaniach...garstka, bo w perspektywie kraju było to góra parę procent obywateli. Znam z opowiadań za równo I jak i II wś i mowa o opowiadaniach krewnych, a nie gości z yt. To nie było tak jak to się fajnie w filmach prezentuje gdzie każdemu w duszy grało "Bóg, honor, ojczyzna" - tam gdzie wojsko niemieckie/rosyjskie sobie stacjonowało polscy chłopi żyli jak zawsze. Dopiero w razie starcia zbrojnego chowali się po schronach - CHOWALI, nikt tam nie łapał za szabelkę i nie leciał w imię Polandii na śmierć. A czemu chowali się po schronach, a nie uciekali? Bo nie mieli pieniędzy żeby opuścić gospodarstwo i przeżyć gdzieś w obcym kraju.
-
@deathmind: hehehe , nie łosiem powiadasz , ciekawe zatem jak poprzednie pokolenia nazwały by Ciebie za tak honorową postawę... :/
Nie wiem czy znasz powiedzenie rosjan : "kiepski pokój jest lepszy od wojny doskonałej" jeśli zakładać to drugie bo pierwsze powoli się kończy to lepiej już zawijaj kiece i uciekaj ...
Bez spiny zioooom , nic osobistego -
@Niewidoczny: Hahahah mam tyle spiny, że łohoho. Nie jestem tępym łosiem jak przeciętny Polak, który siedzi po uszy w długach. Wręcz przeciwnie - mam oszczędności, które zbieram na emeryturę "prywatną", bo będę sobie ją sam wypłacać, ale gdyby naszła potrzeba i na PL faktycznie szło by jakieś wojsko to jeszcze tego samego dnia zapakowałbym się w samolot i zwiał gdzieś do Hiszpanii. Za oszczędności zaś nabyłbym jakieś mieszkanie w innym kraju i tyle. Byle nie zrzucali na Warszawę atomówki to nie mam się czego obawiać
-
@deathmind: fajnie sobie tak popie#^_#li_ć bzdury , z tym że jak do nas przyjdzie wojna to będziecie obsrani po uszy przeklinać dzień w którym ogarnęła was obojętność ...
-
@NeuroN: A ludzi mogą wziąć - mi chodzi o gleby. Skur.wesyny mają tam takie czarnoziemy, że jakby zamiast patałachów obrabiali to ludzie z zapleczem maszynowym i nawozowym to można by robić grubą forsę i to wcale nie potrzeba mieć tysiąca hektarów. Przy wysokiej jakości gleby 100-200 ha pozwoliłoby na dostatnie życie.
-
@deathmind: Przecież na zachodzie sama biedota. Będziesz im zasiłki i emeryturki wypłacał?
-
@Niewidoczny: Byznes is byznes. Kolorowe bajki są dla szeregowych obywateli. Jak ktoś obraca miliardami to się nie pie.rdoli w analizy czy dla objęcia danego terenu będzie musiał poświęcić paru baranów (czyt. wojskowych). W ogóle to tą całą Ukrainę to powinni zaorać w pizdu. 1/3 dla nas, 2/3 dla FR i każdy będzie happy.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
konrad8600
ponad 10 lat temu
Byłeś pod wpływem pisząc ten opis?
deathmind
ponad 10 lat temu
@konrad8600: Matka mu nie dała.