@leinad: Ciekaw jestem jakie masz dowody na to, że Olejnik działała w SB pod tym pseudonimem. Bo chyba nie powołujesz się na cytaty z Kaczyńskiego.

@17luty1983: A kto kręcił jak marionetką Prokuratorem Generalnym?

@Lama: odpowiedź jest banalna. JKM!

@kruszon: Najmniejsze zło?? A kto obalił w nocy jak złodzieje razem z Bolkiem rząd Jana Olszewskiego??

@kruszon: Masz rację, że następcy mogą robić podobnie, ale trzeba im pokazać, że to my ich wybieramy i oczekujemy od nich wywiązywania się ze swoich obowiązków w sposób należyty i dla dobra społeczeństwa, a jak nie to następne wybory i zmiana, aż do skutku.
Na chłopski rozum wybierając polityka/partię dajemy im pracę = jesteśmy ich pracodawcami, a jeżeli w jakiejś firmie osoba zatrudniona nie wywiązuje się ze swoich obowiązków to trzeba ją zwolnić i przyjąć następnego aż do skutku.

@1Radioactive1: Tusk ówczas to buło najmniejsze zło co nie zmienia faktu, że oni wszyscy rządzą wspólnie ponad 20 lat na zmianę i są ze sobą dogadani. Przyjdą inni i będzie ten sam ch#% po jakimś czasie.

@kruszon: Kogokolwiek z poza sejmu i mówiąc kogokolwiek nie mam na myśli ślepego trafu ale przemyślaną decyzję, bo prawda jest taka, że panowie politycy z sejmu nie ockną się nagle i nie przestaną myśleć o sobie i swojej kieszeni i sprzedawać Polski. Trzeba się zastanowić i trochę pomyśleć, należy wymienić tą całą hałastre na kogoś nowego, a nie ciągle te same napasione za Nasze pieniądze ryje. I tak do skutku aż politycy w końcu zrozumieją, że to oni są dla Nas a nie my dla nich....

@iiyama: Ciekawe kogo?

@Lama: oczywiście

@Daniel12: A miałeś lepszego kandydata?

@leinad: Ciekaw jestem jakie masz dowody na to, że Olejnik działała w SB pod tym pseudonimem. Bo chyba nie powołujesz się na cytaty z Kaczyńskiego.

@leinad: Masz całkowitą racje. W normalnym kraju za takie coś by ich wyj@%ali od koryta i by siedzieli, a u nas??

@leinad: A w dodatku przeważa wśród nich takie myślenie, że ten co nie kradnie, nie kombinuje tylko żyje uczciwą pracą, to jest frajer i nieudacznik.

@ZupaZTrupa:
nie skrobanka tylko dłubanka moronie...

@leinad: Dobrze kombinujesz dobrze Aczkolwiek to jest dobre do silnika wolnossącego. Przy turbosprężarce/kompresorze powietrze jest tłoczone do komory spalania pod dużym ciśnieniem. Jeżeli zatkasz mu wydech to ciśnienie rośnie w nim dużo mocniej aniżeli w wolnossaku. Słyszałem, że typowe u nas wciśnięcie kartofla, kamienia (lub pianki montażowej) nielubianemu sąsiadowi w przypadku turbodiesla zwykle prowadzi do rozszczelnienia łącznika elastycznego (element na wydechu) i o ile przy zwykłym chamstwie prowadzi to po prostu do potrzeby naprawy tłumika i owego łącznika to przy j/w rozbieganiu silnika - umożliwi mu dalszy rajd na wysokich obrotach. Poza tym chyba mówimy o RATOWANIU silnika? Jeżeli miałbyś nawet jakiś krótki, bardzo szczelny przelotowy wydech to wydmuchasz mu uszczelkę pod głowicą takim trikiem Bo jeżeli mówimy o sposobach unlimited to można spróbować odkręcić korek wlewu oleju i wsypać mu od cholery piachu. Dlatego zostańmy przy odcięciu dopływu powietrza

@shittzu: Stary po co chcesz mu odcinać chłodzenie? Cały proces to tzw. rozbieganie silnika możliwe tylko w przypadku silnika, którego praca opiera się na spalaniu, do którego dochodzi w drodze kompresji mieszanki, a nie zapalenia poprzez iskrę czyli po prostu silników diesla. Silnik kończy swój rajd tak czy siak zatarciem, a opcję z automatem jak i manuala można zdusić poprzez radykalne odcięcie dopływu powietrza, ale tutaj trzeba mieć szybkie ręce i kawał (najlepiej w czymś unurzanej) szmaty pod ręką, a przede wszystkim wiedzieć gdzie jest filtr powietrza i jak go szybko otworzyć. Generalnie po takiej zabawie turbo plus uszczelka pod głowicą są do naprawy (o ile udało się zdusić silnik), a że w większości przypadków dotyczy to zajechanych diesli z dużym przebiegiem (w rozumieniu na standardy dzisiejszych konstrukcji - 200-300 tys. km) to auto po czymś takim albo kończy na złomie albo ładuje się tam jakiegoś używanego turbo trupa i oddaje w ręce naiwniaka.