Osobiście już nie pomagam osobom bezdomnym, miałem kiedyś taką sytuację, że chciałem pomóc pewnemu bezdomnemu, zaznaczam że był trzeźwy i wyglądał na niepijącego, od ręki załatwiłem mu pracę w firmie mojego brata i zakwaterowanie w tejże firmie, dałem 100zł na jedzenie, i podjechałem z nim załatwić prawo jazdy (które, jak twierdził zabrała mu konkubina), w czasie jak czekaliśmy na wywołanie zdjęć wyszedł na chwilę ze studia foto i uciekł. Od tego czasu, nawet jak ktoś będzie zdychał z głodu to nie pomogę.

Witanko. Jak ktoś chce tanio i dobrze zabezpieczyć autko to odcina wtyczkę diagnostyczną, kupuje się drugą na szrocie i podłącza w miejsce pierwszej. Dobrze jest tam dać napięcie, żeby złodziej stracił sporo czasu zanim skapnie się że brakuje mu pinów diagnostycznych, niezbędnych do blokady immo. Druga rzecz- dobrze jest odciąć jakiś układ (np pompę paliwa w zbiorniku) wtedy i tak autko nie odpali, ale do tego trza dać opornik w miejsce przecięcia, żeby komputer nie wariował. Trzecia- nie umieszczajcie włączników w miejscach znanych, hity, to pod mieszkiem zmiany biegów, ręcznego i pod siedzeniem!!! Mojego golfika próbowali dzwignąć 3 lata temu i nie odjechali!!!!

Za coś takiego powinien stracić prawo jazdy, przynajmniej na rok, o pokryciu kosztów uszkodzeń wszystkich pojazdów które ucierpiały nawet nie wspominam. Na paranoję zakrawa fakt że jak jedzie się z Niemiec A4, to zachowanie dokładnie tych samych kierowców po przejechaniu granicy jest zupełnie inne.

Rewelacyjne.

Brakło tych dwóch rusków którzy skoczyli z mostu i zginęli.

Kebabem, i do tego nieostrym

Najlepsze jest to że takie turbulencje nie są szkodliwe dla samolotu. Powodują tylko dyskomfort dla pasażerów, a każdy z nich miał nasrane w portkach. Najlepszy to ten co nagrał jak bardzo kocha swoją rodzinę.

Najlepsza przeróbka, z tych co były do tej pory. Malkontentom powiem tylko, że kosztowało to pewnie więcej pracy niż oni wykonali w ostatnim tygodniu. Ogólnie koncepcja może nie jest powalająca, ale szacun dla twórcy, kupa roboty.

Młody Sztur to był???

Na moje oko to jest wina Tuska. A tak na poważnie, to moim zdaniem próg Pierdziolino nie otwarł się do końca, dlatego nie mógł się sam złożyć. Koleś podszedł, i wyłączył zasilanie, na szczęście konstruktorzy przewidzieli taką sytuację.

Wygląda na to że było lekko z górki, to pudełko się stoczyło i tyle. Dobrze że nic mu się nie stało.

Bo pi#@& i bezmózg do tego, niby nie miał nóg a laczki go zdradziły.

taryfikator mandatów: hamowanie w sposób powodujący zagrożenie bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienie 100-300 zł o ile dobrze liczę to było 3 razy, 3x300=900, chyba się wyjaśniło.

Na Rodos w parku wodnym Faliraki jest taka zjeżdzalnia, do dwóch pozostałych kolejka kilkadziesiąt osób a do tej nie, myślę sobie, hehe frajerzy, boją się. Zjechałem. Najpierw się rozpędzasz, później delikatnie cię wybija, około 2-3 metrów lecisz ponad zjeżdżalnią, by później znów wpaść do rynny. Jak zjechałem, to po powrocie grzecznie się ustawiłem w kolejce.

3,8 tysiaca, to chyba wpieprzał tą kiełbasę zagryzając trufle z kawiorem.