29
Do zamieszek doszło w czasie marszu pamięci po śmierci 34-letniego kibica Jagiellonii. Mężczyzna zmarł w sobotę w szpitalu, ale mieszkańcy osiedla, na którym mieszkał o jego śmierć obwiniają policjantów, którzy podjęli wcześniej interwencję. Link w powiązanych.
Dodano: , wyświetleń 8249
lukwin99
s...a