29
Do zamieszek doszło w czasie marszu pamięci po śmierci 34-letniego kibica Jagiellonii. Mężczyzna zmarł w sobotę w szpitalu, ale mieszkańcy osiedla, na którym mieszkał o jego śmierć obwiniają policjantów, którzy podjęli wcześniej interwencję. Link w powiązanych.
Dodano: , wyświetleń 8217
alis990
ponad 9 lat temu
Tyle lat czekania... i w necie własny blok widzę
s...aponad 9 lat temu
NIE MA TO JAK PRZEKRĘCANIE FAKTÓW!!!!!! po pierwsze nie zamieszki po morderstwie kibica, tylko zamieszki kibiców po morderstwie chorego na schizofrenie człowieka pochodzącego z meliniarskiej dzielnicy, a po drugie ci co zorganizowali zamieszki to głównie bandyci, przygłupy i złodziejaszki
musti
ponad 9 lat temu
już widze jak te obrazki obiegną cały świat i Niemcy zwłaszcza.. że u nas rozruchy i zamieszki. Prawda jest taka że jak ludzie wychodzą na ulicę w proteście to nazywa się to zamieszkami, tylko dlatego że nie zgłoszono tego wcześniej. Teraz żeby wyjśc na ulicę w większej grupie trzeba mieć zgodę.. Nie masz to są zamieszki.. nawet jeśli nic nie robią złego. Tutaj nie wiem jak było ale te obrazy nie wyglądają na zamieszki. Policja przegania "nielegalne zgromadzenie" Dorobiliśmy się "wolności"
Capa
ponad 9 lat temu
@musti: No pewnie, że nie. Toż to najzwyklejszy w świecie przychodzień, który akurat w kieszeni nosi kominiarkę przy temp. +15 stopni, a konar drzewa po prostu sobie leżał, to go podniósł jeden z drugim dla zabwy. Oczywiście