@Profesor: Nie wiem, czy rozumiesz nader żartobliwą ironię, którą się tu posłużyłem w pierwszym poście, ale śmiem sądzić, że nie za bardzo. Nie twierdzę, że kierowca zrobił coś dobrego, wręcz przeciwnie - powinno go dosięgnąć ramię sprawiedliwości za te szaleńcze wygłupy, a najlepiej byłoby, gdyby stracił prawko i dostał grzywnę, bo stworzył ogromne zagrożenie w ruchu. A co do pieszych - w większości przypadków SAMI SĄ WINNI, bo NIE PATRZĄ, mają KLAPY NA OCZACH, nie liczą się z tym, że ktoś przecież może łamać przepisy i do cholery NIE ZAHAMOWAĆ przed przejściem!!! Zasada ograniczonego zaufania dotyczy również pieszych, nie tylko kierowców!!! A gdyby kierowca przedstawionego na filmie wybryku byłby PIJANY lub NAĆPANY i po prostu miałby wszystko gdzieś? Piesi na własne życzenie weszli mu pod koła, całe szczęście, że się cofnęli, bo kątem oka ŁASKAWIE zobaczyli co się święci. A może usłyszeli hałas silnika? Gdzie do jasnej ciasnej zasada LEWO-PRAWO-LEWO przed wejściem na pasy?! To co tu opisuję, we wspomnianej ironicznej i dosadnej formie to próba zwrócenia uwagi na problem PIESZYCH. Tacy ludzie najczęściej nigdy nie mieli i nie będą mieli prawka ani samochodu, bo nie myślą! To samo tyczy się wszystkich ubranych na czarno, bez odblasków szwędających się po poboczach w porze nocnej - często pod wpływem alkoholu. I jak takiego strzeli jakieś auto to też wina kierującego? Bo mu ślepak bez rozumu wtargnął pod koła? Albo pasy we mgle? "Ja widzę światła samochodu, to i przecież kierowca też mnie widzi!", albo "Ja mam pierwszeństwo, bo jedno auto się zatrzymało, więc nie muszę już patrzeć czy jedzie inne!" - takie myślenie zabija.

@juzek: I jeszcze piszesz, że zmarnowali by życie kierowcy. Gdyby ich zabił, to zmarnowałby życie rodzinom tych ludzi. Sam by wyszedł po iluś tam latach. Zła decyzja była jego i tylko jego. Piesi nie zrobili tutaj nic złego. Nie chce mi się wiecej tłumaczyć, bo wiem, że i tak niewiele do Ciebie dotrze. Już twoje pierwsze słowa w Twojej wypowiedzi świadczą, że jesteś niebywałym kretynem. Pozdrawiam

@juzek: Jak mozesz obrażać pieszych, skoro jedynym kretynem tutaj jest kierowca, który wyprzedza?

@miyuko: Mało jeszcze wiesz o życiu... Takim prawem, że mu się tak chciało, a w przypadku zderzenia on by przeżył, a oni nie. To, że oni mają pierwszeństwo na pasach nie oznacza, że tak rzeczywiście jest. Co mam Ci tłumaczyć - jak jesteś słaby to musisz ustępować silniejszym, bo nic nie wskórasz i takie jest właśnie życie. A jak będziesz fikał i kozaczył przepisami, zasadami i innymi głupotami to możesz się przejechać, tak jak prawie Ci ludzie z filmiku. Całe szczęście, że idioci w końcu się odwrócili w prawo.

@juzek: wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem dla pieszych +10 punktów dla gryffindoru...

@miyuko: Oczywiście, że mogą, jeśli nie ma zakazu. A zakazy są przy zjazdach/wjazdach na obwodnicę/autostradę..

@miyuko: Na drodze nigdy się z nikim nie ścigam więc nie wiem do czego pijesz. Ponadto dla mnie to żadna ujma na honorze wpuścić kogoś z sąsiedniego pasa czy też wjechać za kogoś gdy sam zmieniam pas. Dlatego też nie rozumiem takiego zachowania. Skoro gość chciał jechać pierwszy to po co przyspieszać i go blokować? Na nagraniu miejsca do wyprzedzenia było w opór. Wystarczyło aby nagrywający jechał dalej swoim tempem i nawet nie odczułby, że ktoś przed niego wjechał. W czym taki wyścig ma pomóc? Po co ktoś ma się wlec za mną 60 skoro chce jechać szybciej? I po co w ogóle dyskutujesz z czymś co jest oznaczone w przepisach jako wykroczenie? Zresztą skoro twierdzisz, że jeździsz tak jak nagrywający to sam pewnie na własnej skórze, przekonasz się, że mam rację.

PS: Pogódź się z faktem posiadania dwóch ojców i nie wyładowuj na mnie frustracji przy pomocy tandetnych obelg.

@miyuko: Jesteś pijany czy po prostu nigdy nie czytałeś przepisów?
art.24 PoRD
(...)
6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości.(...)

Mam nadzieję, że nie masz prawa jazdy, bo gdybyś nie wiedział to ten przepis jest jednym z pierwszych, które się poznaje na kursie.

@miyuko: Na drodze nigdy się z nikim nie ścigam więc nie wiem do czego pijesz. Ponadto dla mnie to żadna ujma na honorze wpuścić kogoś z sąsiedniego pasa czy też wjechać za kogoś gdy sam zmieniam pas. Dlatego też nie rozumiem takiego zachowania. Skoro gość chciał jechać pierwszy to po co przyspieszać i go blokować? Na nagraniu miejsca do wyprzedzenia było w opór. Wystarczyło aby nagrywający jechał dalej swoim tempem i nawet nie odczułby, że ktoś przed niego wjechał. W czym taki wyścig ma pomóc? Po co ktoś ma się wlec za mną 60 skoro chce jechać szybciej? I po co w ogóle dyskutujesz z czymś co jest oznaczone w przepisach jako wykroczenie? Zresztą skoro twierdzisz, że jeździsz tak jak nagrywający to sam pewnie na własnej skórze, przekonasz się, że mam rację.

PS: Pogódź się z faktem posiadania dwóch ojców i nie wyładowuj na mnie frustracji przy pomocy tandetnych obelg.

@miyuko: Jesteś pijany czy po prostu nigdy nie czytałeś przepisów?
art.24 PoRD
(...)
6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości.(...)

Mam nadzieję, że nie masz prawa jazdy, bo gdybyś nie wiedział to ten przepis jest jednym z pierwszych, które się poznaje na kursie.

@miyuko: ziomek weź sobie klatka po klatce przeanalizuj bo bredzisz

@miyuko: jakie plecy ja tam twarz widze i ruch w przód auta

@miyuko: ziomek weź sobie klatka po klatce przeanalizuj bo bredzisz

@miyuko: jakie plecy ja tam twarz widze i ruch w przód auta

@miyuko: Podobno z Ciebie jest taki sędzia piłkarski jak z ch#%a młotek.

@miyuko: Podobno z Ciebie jest taki sędzia piłkarski jak z ch#%a młotek.

@miyuko: sedzia w bierki wodne sie nie liczy, rozmawiamy o pilce noznej..
Wierz w co chcesz, wszyscy widzieli ten faul

@miyuko: a widziales mecz Polska Austria kiedy sedziowal Howard Webb?
Jak sedzia niechcacy nie uzna gola to potem szuka okazji zeby oddac.
Czy był faul można by sie kłócić, jak sedzia bedzie chcial to i lekkie pociagniecie za koszulke uzna za faul..
Zacznij ogladac mecze to sie dowiesz..

@miyuko: gdyby sędzia nie zrobił wcześniej błędu to na pewno nie podyktowałby karnego

@miyuko: dokladnie VAR nie bylo, a bramke oddal w karnym

@miyuko: sedzia w bierki wodne sie nie liczy, rozmawiamy o pilce noznej..
Wierz w co chcesz, wszyscy widzieli ten faul

@miyuko: a widziales mecz Polska Austria kiedy sedziowal Howard Webb?
Jak sedzia niechcacy nie uzna gola to potem szuka okazji zeby oddac.
Czy był faul można by sie kłócić, jak sedzia bedzie chcial to i lekkie pociagniecie za koszulke uzna za faul..
Zacznij ogladac mecze to sie dowiesz..

@miyuko: gdyby sędzia nie zrobił wcześniej błędu to na pewno nie podyktowałby karnego

@miyuko: dokladnie VAR nie bylo, a bramke oddal w karnym