@nolepiok: no nie tak do konca bo wersje germansko rosyjskie czesto "odwiedzalismy"

@Masakrator7000: Kolonie znane nam były wyłącznie z okresu wakacyjnego wypoczynku , a nie np. ze zbierających bawełnę czy banany.

@HolliFak: wrecz przeciwnie, ciagle pisałeś że sie biją tylko i wyłacznie o cukier. Nie usprawiedliwia

@HolliFak: no oczywiscie, wiadomo ze jak promocje sie robi to tylko na jeden produkt....w alternatywnym świecie moze i tak jest Róźne źródła informacji? ahaaa wg tych ,,roznych zródeł informacji" Bułgarzy kopiacy kobiety w Niemczech to syryjscy uchodzćy ba, Portugalczycy to muzułmanie i bija ludzi wg ,,róznych źródeł"

@HolliFak: nie no na pewno po cukier, autor filmiku zrobił wszystkim ankiete i wszyscy powiedzieli ze po cukier co prawda jak wiadomo przy otwarciu sklepu lub promocji daje sie promocje na duzo towarów ale ten sklep był wyjatkowy i dał tylko na cukier, na pewno

@HolliFak: jak kiedyś bedziesz miał emeryture 700 zł to bedziesz znał odpowiedz na to pytanie

@HolliFak: tak jasne, wszyscy tam stali po cukier, bo jakiś debil tak napisał w opisie

@HolliFak: oj nie zrozumiałeś.. Tu nie chodzi czy to cukier czy klapki. Tutaj chodzi o szukanie oszczędności. Ludzie zostali zmuszeni przez lata do zaciskania pasa. Takie małe kroczki w oszczędnościach jak ubrania z lumpexu, gorsze jedzenie, oszczędzanie na paliwie itd itd.. no i liczne markety sprzyjają tym oszczędnością i tańszym życiem. Wykorzystują to że ludzie żyją w niedostatku, przyzwyczajeni do oszczędzania i życia na niskim poziomie. Myślisz że jakbyśmy zarabiali wszyscy 5 razy tyle a ceny były takie jak są to ludzie tracili by czas na przepychanki za cukrem. Dawniej za PRLu ludzie tłoczyli się i stali w kolejkach bo nie było towaru. Dziś tłoczą się za paroma złotówkami bo większość z nich żyje na skraju nędzy. Owszem są tam też Ci którzy mają na kontach kasę a żyją w ubóstwie.. ale niestety większość tutaj widocznych to emeryci i renciści którzy mają 800 lub 900zł świadczenia. Może nie rozumiesz tego ale 5 zł oszczędności dla takich osób to jest dużo.
Taką sytuację stwarzają politycy. Żyjemy w niedostatku i każdy kombinuje jak może. Starsi ludzie którzy nie mogą już dorobić szukają oszczędności. A kto kupuje 10 par to kupuje. Wiem że są też handlarze. Ale tutaj widać starszych ludzi i chodzi o cukier. Nie sądzę żeby wszyscy przyszli kupić po 10kg cukru na handel. Bo takiego towaru na zarobek nie kupuje się w takiej ilości. Co do odzieży faktycznie sporo handlarzy zjawia się np w lidlu i kupuje po 10sztuk bluz czy butów. Ale zauwaz jacy ludzie tak kupują. Są to ludzie ok 40tki do 50tki. Poza tym uważam że jakby był dobrobyt w Polsce i można było zarobić w innej pracy lepiej niż na targu to ludzie poszli by do takiej pracy i mieli w d... promocje w marketach i nie stali by z fatałaszkami na deszczu i mrozie na targu. Do takiej "przedsiębiorczości" zmusiła ludzi istniejąca sytuacja w kraju. Jedni wyjadą za granicę inni nie chcą, lub nie mogą to ciułają po swojemu.

+: Tomasz396

@HolliFak: wrecz przeciwnie, ciagle pisałeś że sie biją tylko i wyłacznie o cukier. Nie usprawiedliwia

@HolliFak: no oczywiscie, wiadomo ze jak promocje sie robi to tylko na jeden produkt....w alternatywnym świecie moze i tak jest Róźne źródła informacji? ahaaa wg tych ,,roznych zródeł informacji" Bułgarzy kopiacy kobiety w Niemczech to syryjscy uchodzćy ba, Portugalczycy to muzułmanie i bija ludzi wg ,,róznych źródeł"

@HolliFak: nie no na pewno po cukier, autor filmiku zrobił wszystkim ankiete i wszyscy powiedzieli ze po cukier co prawda jak wiadomo przy otwarciu sklepu lub promocji daje sie promocje na duzo towarów ale ten sklep był wyjatkowy i dał tylko na cukier, na pewno

@HolliFak: jak kiedyś bedziesz miał emeryture 700 zł to bedziesz znał odpowiedz na to pytanie

@HolliFak: tak jasne, wszyscy tam stali po cukier, bo jakiś debil tak napisał w opisie

@HolliFak: oj nie zrozumiałeś.. Tu nie chodzi czy to cukier czy klapki. Tutaj chodzi o szukanie oszczędności. Ludzie zostali zmuszeni przez lata do zaciskania pasa. Takie małe kroczki w oszczędnościach jak ubrania z lumpexu, gorsze jedzenie, oszczędzanie na paliwie itd itd.. no i liczne markety sprzyjają tym oszczędnością i tańszym życiem. Wykorzystują to że ludzie żyją w niedostatku, przyzwyczajeni do oszczędzania i życia na niskim poziomie. Myślisz że jakbyśmy zarabiali wszyscy 5 razy tyle a ceny były takie jak są to ludzie tracili by czas na przepychanki za cukrem. Dawniej za PRLu ludzie tłoczyli się i stali w kolejkach bo nie było towaru. Dziś tłoczą się za paroma złotówkami bo większość z nich żyje na skraju nędzy. Owszem są tam też Ci którzy mają na kontach kasę a żyją w ubóstwie.. ale niestety większość tutaj widocznych to emeryci i renciści którzy mają 800 lub 900zł świadczenia. Może nie rozumiesz tego ale 5 zł oszczędności dla takich osób to jest dużo.
Taką sytuację stwarzają politycy. Żyjemy w niedostatku i każdy kombinuje jak może. Starsi ludzie którzy nie mogą już dorobić szukają oszczędności. A kto kupuje 10 par to kupuje. Wiem że są też handlarze. Ale tutaj widać starszych ludzi i chodzi o cukier. Nie sądzę żeby wszyscy przyszli kupić po 10kg cukru na handel. Bo takiego towaru na zarobek nie kupuje się w takiej ilości. Co do odzieży faktycznie sporo handlarzy zjawia się np w lidlu i kupuje po 10sztuk bluz czy butów. Ale zauwaz jacy ludzie tak kupują. Są to ludzie ok 40tki do 50tki. Poza tym uważam że jakby był dobrobyt w Polsce i można było zarobić w innej pracy lepiej niż na targu to ludzie poszli by do takiej pracy i mieli w d... promocje w marketach i nie stali by z fatałaszkami na deszczu i mrozie na targu. Do takiej "przedsiębiorczości" zmusiła ludzi istniejąca sytuacja w kraju. Jedni wyjadą za granicę inni nie chcą, lub nie mogą to ciułają po swojemu.

+: Tomasz396

@HolliFak: wrecz przeciwnie, ciagle pisałeś że sie biją tylko i wyłacznie o cukier. Nie usprawiedliwia

@HolliFak: no oczywiscie, wiadomo ze jak promocje sie robi to tylko na jeden produkt....w alternatywnym świecie moze i tak jest Róźne źródła informacji? ahaaa wg tych ,,roznych zródeł informacji" Bułgarzy kopiacy kobiety w Niemczech to syryjscy uchodzćy ba, Portugalczycy to muzułmanie i bija ludzi wg ,,róznych źródeł"

@HolliFak: nie no na pewno po cukier, autor filmiku zrobił wszystkim ankiete i wszyscy powiedzieli ze po cukier co prawda jak wiadomo przy otwarciu sklepu lub promocji daje sie promocje na duzo towarów ale ten sklep był wyjatkowy i dał tylko na cukier, na pewno

@HolliFak: jak kiedyś bedziesz miał emeryture 700 zł to bedziesz znał odpowiedz na to pytanie

@HolliFak: tak jasne, wszyscy tam stali po cukier, bo jakiś debil tak napisał w opisie

@HolliFak: oj nie zrozumiałeś.. Tu nie chodzi czy to cukier czy klapki. Tutaj chodzi o szukanie oszczędności. Ludzie zostali zmuszeni przez lata do zaciskania pasa. Takie małe kroczki w oszczędnościach jak ubrania z lumpexu, gorsze jedzenie, oszczędzanie na paliwie itd itd.. no i liczne markety sprzyjają tym oszczędnością i tańszym życiem. Wykorzystują to że ludzie żyją w niedostatku, przyzwyczajeni do oszczędzania i życia na niskim poziomie. Myślisz że jakbyśmy zarabiali wszyscy 5 razy tyle a ceny były takie jak są to ludzie tracili by czas na przepychanki za cukrem. Dawniej za PRLu ludzie tłoczyli się i stali w kolejkach bo nie było towaru. Dziś tłoczą się za paroma złotówkami bo większość z nich żyje na skraju nędzy. Owszem są tam też Ci którzy mają na kontach kasę a żyją w ubóstwie.. ale niestety większość tutaj widocznych to emeryci i renciści którzy mają 800 lub 900zł świadczenia. Może nie rozumiesz tego ale 5 zł oszczędności dla takich osób to jest dużo.
Taką sytuację stwarzają politycy. Żyjemy w niedostatku i każdy kombinuje jak może. Starsi ludzie którzy nie mogą już dorobić szukają oszczędności. A kto kupuje 10 par to kupuje. Wiem że są też handlarze. Ale tutaj widać starszych ludzi i chodzi o cukier. Nie sądzę żeby wszyscy przyszli kupić po 10kg cukru na handel. Bo takiego towaru na zarobek nie kupuje się w takiej ilości. Co do odzieży faktycznie sporo handlarzy zjawia się np w lidlu i kupuje po 10sztuk bluz czy butów. Ale zauwaz jacy ludzie tak kupują. Są to ludzie ok 40tki do 50tki. Poza tym uważam że jakby był dobrobyt w Polsce i można było zarobić w innej pracy lepiej niż na targu to ludzie poszli by do takiej pracy i mieli w d... promocje w marketach i nie stali by z fatałaszkami na deszczu i mrozie na targu. Do takiej "przedsiębiorczości" zmusiła ludzi istniejąca sytuacja w kraju. Jedni wyjadą za granicę inni nie chcą, lub nie mogą to ciułają po swojemu.

+: Tomasz396

@HolliFak: wrecz przeciwnie, ciagle pisałeś że sie biją tylko i wyłacznie o cukier. Nie usprawiedliwia

@HolliFak: no oczywiscie, wiadomo ze jak promocje sie robi to tylko na jeden produkt....w alternatywnym świecie moze i tak jest Róźne źródła informacji? ahaaa wg tych ,,roznych zródeł informacji" Bułgarzy kopiacy kobiety w Niemczech to syryjscy uchodzćy ba, Portugalczycy to muzułmanie i bija ludzi wg ,,róznych źródeł"

@HolliFak: nie no na pewno po cukier, autor filmiku zrobił wszystkim ankiete i wszyscy powiedzieli ze po cukier co prawda jak wiadomo przy otwarciu sklepu lub promocji daje sie promocje na duzo towarów ale ten sklep był wyjatkowy i dał tylko na cukier, na pewno

@HolliFak: jak kiedyś bedziesz miał emeryture 700 zł to bedziesz znał odpowiedz na to pytanie

@HolliFak: tak jasne, wszyscy tam stali po cukier, bo jakiś debil tak napisał w opisie

@HolliFak: oj nie zrozumiałeś.. Tu nie chodzi czy to cukier czy klapki. Tutaj chodzi o szukanie oszczędności. Ludzie zostali zmuszeni przez lata do zaciskania pasa. Takie małe kroczki w oszczędnościach jak ubrania z lumpexu, gorsze jedzenie, oszczędzanie na paliwie itd itd.. no i liczne markety sprzyjają tym oszczędnością i tańszym życiem. Wykorzystują to że ludzie żyją w niedostatku, przyzwyczajeni do oszczędzania i życia na niskim poziomie. Myślisz że jakbyśmy zarabiali wszyscy 5 razy tyle a ceny były takie jak są to ludzie tracili by czas na przepychanki za cukrem. Dawniej za PRLu ludzie tłoczyli się i stali w kolejkach bo nie było towaru. Dziś tłoczą się za paroma złotówkami bo większość z nich żyje na skraju nędzy. Owszem są tam też Ci którzy mają na kontach kasę a żyją w ubóstwie.. ale niestety większość tutaj widocznych to emeryci i renciści którzy mają 800 lub 900zł świadczenia. Może nie rozumiesz tego ale 5 zł oszczędności dla takich osób to jest dużo.
Taką sytuację stwarzają politycy. Żyjemy w niedostatku i każdy kombinuje jak może. Starsi ludzie którzy nie mogą już dorobić szukają oszczędności. A kto kupuje 10 par to kupuje. Wiem że są też handlarze. Ale tutaj widać starszych ludzi i chodzi o cukier. Nie sądzę żeby wszyscy przyszli kupić po 10kg cukru na handel. Bo takiego towaru na zarobek nie kupuje się w takiej ilości. Co do odzieży faktycznie sporo handlarzy zjawia się np w lidlu i kupuje po 10sztuk bluz czy butów. Ale zauwaz jacy ludzie tak kupują. Są to ludzie ok 40tki do 50tki. Poza tym uważam że jakby był dobrobyt w Polsce i można było zarobić w innej pracy lepiej niż na targu to ludzie poszli by do takiej pracy i mieli w d... promocje w marketach i nie stali by z fatałaszkami na deszczu i mrozie na targu. Do takiej "przedsiębiorczości" zmusiła ludzi istniejąca sytuacja w kraju. Jedni wyjadą za granicę inni nie chcą, lub nie mogą to ciułają po swojemu.

+: Tomasz396

@HolliFak: Ale przecież tramwaj nie będzie czekać

@farben2: natomiast w europie jak najbardziej tępić ostro takie zachowania!!!!!!!!!!

@musti: Niestety też i kierowcy zapominają że nie wszyscy piesi są zobligowani do znajomości przepisów w ruchu drogowym w takim samym stopniu jak kierowcy, a jak to już jest z mentalnością Polaków - z każdą nową wiedzą wszyscy w koło zmieniają się w idiotów. Natomiast wymagając od innych wyobraźni najpierw samemu trzeba wyobrazić sobie, że nie każdy w danej chwili ją ma...

@milanos1: czepiają się, dlatego miedzy innymi ta afera z volkstrabantami. W illinois np. auto nie przechodzi żadnych przeglądów technicznych. Nikogo tutaj nie obchodzi czy urwie ci się zaraz kolo czy nie, ale na test emisji spalin trzeba regularnie jeździć. Kalifornia jest najbardziej restrykcyjna, często nawet kupując kosiarkę do trawy, to napisane na niej jest nie na rynek Kalifornijski. Autobusy i ciężarówki są zwolnione z testów, wychodząc z fabryki maja tylko normy spełniać. Najbardziej dymią autobusy szkolne, te żółte takie, ale przecież nie będą tego naprawiać, to obowiązek władz, ale to kosztuje. Kasa kasa kasa, a nie tam środowisko.