@kwix21: Trzeba Mariusza zapytać...swoją drogą nie dziwię się że zwiał..

@lg1500: A o wielkich szczurach nie slyszales juz? I rozumiem ze jakby sasiedzi robili smietnik z osiedla nie przeszkadzaloby ci to?

@wektor: nie chodzi o rurki tylko ze zareagujesz na jasniepana , a on cie zaskarzy na 10 sposobow. Co bys zrobil jakby krzykacz powiedzial "no to chodz ku..wa"?

@wolto: uszynianie to nie odpalanie. Może być niebezpieczne jak ktoś coś pokręci. Całkiem fajny patent z tymi kluczami-wymuszają właściwą kolejność działań. I jak widać na przykładzie-nawet specjalista zapomina, chciał opuścić dźwignię-kluczyk go powstrzymał.

@niku22: Racja... w uzasadnieniu napisać-dron zagłusza zwierzętom odgłosy przejeżdżających pociągów i aktywności okolicznych mieszkańców , w tym motorówek/skuterów wodnych (nie mogę rozpoznać na końcu czy to mała motorówka czy skuter) ...

@farben2: Ludziu. Znam motyw że pomiędzy Bogiem, a ludźmi nie ma pośredników. (troszkę interesowałem się różnymi religiami-dlatego między innymi za nimi nie przepadam) Odniosłem się tylko i wyłącznie do motywu wycieczki do granic. Ty zresztą też. Bo nie skrytykowałeś różańca ogólnie tylko "głupota do granic" . Jak wspomniałem-nie przepadam za religiami , więc nie będę wytykał palcem czy stosują się do swojej czy nie, jeśli nie jest to połączone z utrudnianiem życia innym ludziom.

@farben2: A niby czemu? W przeciwieństwie do pielgrzymek czy innych dróg krzyżowych, nie utrudniają ruchu. Po prostu spotykają się. I fajnie. I piszę to jako przeciwnik klerykalizmu i sceptycznie do religii podchodzący. Ten akurat aspekt jest bardzo pozytywny, nikomu nie przeszkadza i nie różni się od organizacji np. wycieczki.
Osobną sprawą jest promocja bilet za złotówkę w jakichś kolejach (regionalnych). Jeśli prezes dofinansował z kieszeni-ok. A jeśli zamierza odbić sobie na zwykłych pasażerach....

@kwix21: Powinien go odpalić już w momencie ataku.

@farben2: Ludziu. Znam motyw że pomiędzy Bogiem, a ludźmi nie ma pośredników. (troszkę interesowałem się różnymi religiami-dlatego między innymi za nimi nie przepadam) Odniosłem się tylko i wyłącznie do motywu wycieczki do granic. Ty zresztą też. Bo nie skrytykowałeś różańca ogólnie tylko "głupota do granic" . Jak wspomniałem-nie przepadam za religiami , więc nie będę wytykał palcem czy stosują się do swojej czy nie, jeśli nie jest to połączone z utrudnianiem życia innym ludziom.

@farben2: A niby czemu? W przeciwieństwie do pielgrzymek czy innych dróg krzyżowych, nie utrudniają ruchu. Po prostu spotykają się. I fajnie. I piszę to jako przeciwnik klerykalizmu i sceptycznie do religii podchodzący. Ten akurat aspekt jest bardzo pozytywny, nikomu nie przeszkadza i nie różni się od organizacji np. wycieczki.
Osobną sprawą jest promocja bilet za złotówkę w jakichś kolejach (regionalnych). Jeśli prezes dofinansował z kieszeni-ok. A jeśli zamierza odbić sobie na zwykłych pasażerach....

@.Kiep.:
@@-----| K I E P |----@@
--->
@@----|kiep|----@@
--->
zostałeś pociśnięty

@Szeryf: O ile zgadzam się że po coś te znaki są. To do sytuacji i tak by doszło. Czerwone to czerwone. A nie czerwone uzależnione od prędkości samochodów, bo jak jadą wolniej to jest mniej czerwone i można próbować przejść. Co do prędkości samochodu nie przesądzałbym. Sam jeżdżę z kamerą i wiem że ciężko jest ocenić prędkość. (dla dość wyraźnego przykładu, bierzemy kamerę sportową, montujemy ok 20-30cm od poziomu jezdni, jedziemy 40-50 na godzinę. W większości wypadków przy odtwarzaniu wygląda jakbyśmy zasuwali o wieeele szybciej)