ja pracuje w restauracji i to nie byle jakiej i musze wam powiedziec ze np. jak mi spadnie makaron na ziemie ktory jest do wydania klientowi to zbieramy go z podlogi wsypujemy do czystego taleza i polewamy na nowo sosem i to wszytsko .. dlatego ja osobiscie jak mam jesc na miescie to wybieram tylko i wylacznie salatki nie polecam tez sfinxa i siouxa -shoarma stara i pala nad nia papierosy pozdrawiam !

Z tego wszystkiego najlżejsze jest chyba mieszanie drinków. Ja bym w życiu takiego świństwa NIKOMU nie zrobiła.

jakie to oczywiste... wkurzony kelner harka do zarcia i jest zadowolony. Ok podstawiamy goscia z sanepidu, jest specjalnie nieuprzejmy i podpuszcza kelnera. Po dostaniu jedzenia oswiadcza ze jest z sanepidu i rekwiruje jedzenie do analizy. Niech kelnerzy nie czuja sie za bardzo bezpieczni, bo im sie tylko wydaje ze sa cwani, do czasu...

moja znajoma też pracowała w mc donaldzie i mowiła że jest bardzo higienicznie i świerze żarcie...a to że nie zdrowe to co poradzić

Bułki do hamburgerów to termicznie pakowane buły o długim terminie przydatności do spożycia, są miękkie i mało chrupiące przez wszystkie spulchniacze i emulgatory, więc nie gadaj, że tylko w McDonaldzie. Nie jestem zwolennikiem fast-foodów i w McDonaldzie bywam raz na 2 lata ale mam pracyjących tam znajomych, kuchnia jest bardzo higieniczna, dostarczane jedzenie jest pakowane hermetycznie itd. Wiadomo, ewenementy się zdarzają ale ludzie, nie sprowadzajcie tego do ogółu.

W Polsce na pewno coś takiego się praktykuje nie nie mówcie, że nie a powiem wręcz przeciwnie w Polsce nie jest lepiej np. McDonald niby dlaczego bułki są takie delikatne i nie chrupiące ?? odpowiedzi prosta są czerstwe a pod wpływem sporej temperatur robią się właśnie takie smaczne . A mięso do hamburgerów itp. to jedna wielka mieszanka wybuchowa kości , jelita , mięso wszelkiego rodzaju i inne różne dary natury . A WIĘC ŻYCZĘ SMACZNEGO!!

żal mi co po niektórych ludków zabierających tutaj głos.. mentalność Polaka - guzik wie ale generalizuje i nei stać go na obiektywną opinię

U nas jest o wiele gorzej a sanepid się przekupuje. No ale na pewno polacy się z tym solidarnie nie zgodzą i będą wcinać jedzenie z odchodami mówiąc ,że to czysty i smaczny posiłeczek.

ja sie ucze jako kucharz i niektore rzeczy to prawda XD

kucharzyk widac ze jest durny, po co mialbym sie phac na kuchnie? poczekal bym z ceglowka na zewnatrz i mu rozwalil czaszke za krzakami proste

niektore z tych rzeczy to prawda,ale bez przesady

hahaha dobre wariaty

aahahhahahah...Jakie brednie z brudami i szczurami.Jest coś takiego jak sanepid.

aaa pie#^_#ly_ opowiadacie, w angli jest to praktykowane, anglicy maja wyje...bane na wszytko wiec im nie zalezy chca dodac cos od siebei to dodaja a jesli chodzi o kulture to chyba normalne, nie tylko w restauracjach ale tez na codzien , moze bylo by milej na tym zrytym swiecie pzdr

pracowałem w Anglii na kuchni i nic takiego miejsca nie miało...mało tego, za coś takiego oprócz zwolnienia byłaby grubsza afera. Są pewnie tacy jak tu na filmach nie neguje ale to prostactwo czyste jest mylone chyba z byciem zabawnym i looznmym

a tak propo do kolegi nizej jak bys wszedł na kucnie oklepac tą morde kucharzowi zawsze mugłbys wylądowac we frytuze jakis 220`C i to by był wypade przy pracy bo wtargnołes na kuchnie a po za kuchnią i tak bys miał kiepsko moze juz nieraz jadłes cos takiego hehhe

Ała... To boli... :/

jeżeli to była prawda to ja wole jeść w domu sprawdzone niż w restauracji ze śliną w soku

Mam parktyki na kuchni niema to jak cos dodac od siebe śpikalachmiel ;]

nie zgodze się z kolesiem który pisze ze kebab nie zejdzie w jeden dzien zejdzie tylko trzeba dostosowac wielkosc kebabu do ruchu a w polsce takie zeczy dzieją się tez i kucharz ani kelner niebedzie się bał o zwolnienie kucharz zawsze znajdzie prace polecam wam być miłym dla kelnera czy kelnerki i nie polecam zwrotów na kuchnie wtedy jest 90% penosci ze dostajecie to samo z małym dodatkiem od kucharza hhwhehehheheh

jakbym sie dowiedzial ze ktos mi naplul do jedzenia i jeszcze wiedzialbym kto to bym mu morde okopal

pracowalem w wielu restauracjach w polsce, jesli bym zauwazyl ze ktos pluje do jedzenia czy zrobil podobna profanacje,od razu zwalniam. choc w angli slyszalem ze czesto sie to zdaza. ale uspokajam, w polskich restauracjach takie rzeczy sie nie dzieja ( chyba ze tak jak ktos kto sie uczy na kucharza malej gastronomi napisal, w stolowce szkolnej gdzie pracuje pelno maolatow. chyba wiem o ktora szkole chodzi ) nikt kto szanuje swoj zawod nie pozstapi w taki sposob!! pozdrawiam prawdziwa gastronomie!!! a reszte debili robiacych takie i gorsze rzeczy rowniez pozdrawiam ale srodkowym palcem

sam jestem kelnerem i przyznam ze mam czasem ochote zrobic gorsze rzeczy, jedyne co mnie powstrzymuje to to, ze niechcialbym sam dostac tak przygotowanego dania... chociaz... wredni klienci, bezczelni, aroganccy, i na koniec brak napiwku to doslownie kpina. kelnerzy to tez ludzie, ktorzy przede wszystkim zyja z napiwkow.

Swego czasu tez pracowalam za barem i zlewanie vodki do butelek a nawet niedopitego piwa to byla normalna praktyka. Okropne ale prawdziwe. Oszukiwalam tez na miarkach i wlewalam mniej alkoholu,w trakcie robienia drinka by oszczedzac, lub tez wlewalo sie najtansza vodke a liczylo za najdrozsza. klientom juz nie kontaktujacym wydawalo sie za malo reszty. Od dluzszego czasu nie pracuje juz jako barmanka

Z tego co zobaczyłem na filmikach wnioskuje że bezpieczniej i taniej można zrobić jedzenie w domu nawet jeśli ktoś nie ma w tym jakiegokolwiek doświadczenia

Dzięki bogu jest różnica!!! Ludzie wlk. Brytania a Polska-ziemia a niebo. Tam po prostu tych restauracji jest tyle, że nie da się ich nawet zliczyć... Oni muszą praktykować takie rzeczy żeby utrzymać sie w branży. U nas restauracje tez sie rozwijają, ale do nich to jesszcze daleko... Uważam, że my możemy być spokojni. A przynajmniej przez jakis jeszcze czas...

szkoda że tacy ludzie pracują i mają czelność przyznać się jeszcze tak otwarcie do tego co robią, a w już najbardziej barmani. Nawet jeżeli ktoś mnie obrażał to nigdy nie posunąłem się do podobnych praktyk. Za bardzo szanuje swoją pracę , i siebie. A tak na marginesie , to skoro tak bardzo nie podoba im się praca w gastronomi to czemu nie zajmą się skręcaniem długopisów?

Ja uczę się na kucharza małej gastronomi i powiem wam że nawet w stołówce gdzie jada non stop 200 osób tak jest(tam mam praktyki), baru akurat nie mamy ale z jedzeniem bywa różnie oj bywa..ledwo dwa dni w tyg. tam spędzam a widziałem wiele i wiele mnie zapewne omineło(?) a więc jedna rada, z dziewczyna w miare możliwości to na kolacje do domu nie do resteuracji, taniej na pewno a i bezpieczniej..

Woow;D

Z drugiej strony ten filmik to jakas sciema-nagrany chyba na potzeby stacji- Nie mowie ze takie zeczy sie nie dzieja, kto odwazyl by taki reportaz w swojej restauracji zrobic...Za to groza ogromne kary pieniezne, mozliwosc zamkniecia kuchni i utrata lincencji Ja osobiscie od siebie kazdego z tych idiotow na tych filmach i innych pseudo kucharzy wypowiadajacych sie ponizej ze robia tak samo skazal bym na dozywotnie roboty 1km pod ziemia zeby juz nikomu nie zaszkodzili Ludzi opamietajcie sie Tam tez male DZIECI jedza Dlatego ze jakis idiota chce zaoszczedzic 10 zl moze ktos zginac lub sie zatruc

Dam wam dobra rade,jesli zamowicie danie w restauracji, pubie itp i jest cos nie tak z nim zapytajcie kelnera o zwrot pieniedzy NIGDY o zrobienie tego dania ponownie Na 89 procent kucharz lub osoba ktora przyrzadza to danie od nowa (szczegolnie jesli jest duzy ruch i nie ma na to czasu) doda wam ,,cos od siebie,,... Pracuje od 6 lat jako chef kuchi w Uk Ani razu nie bylem w restauracji a juz SZCZEGOLNIE nie zamowilem tak zwanego TAKE AWAY (chyba ze jest to Gordon Rmasay school), gotuje sam Bezpieczniej, przyjemniej i zdrowo...

oj chyba dawno kobity nie miałeś...

hmm w sumie jesli mi jakas kobieta napluje do jedzenia to nic zlego sie nie stanie....

Jakie bledyP sorry za pisownie np.tesz

Nie mowcie ze to z marginesu... Z jedzeniem przerabianym to sie zadziej zdarza bo za duze ryzyko na sanepid, czesciej to w nowo otwieranych lokalach ktore nie majac renomy musza na wszystkim zarabiac. Kelner ma tyle dobrze, ze na drodze kuchnia- sala nikt go nie sprawdzi. klijent nie czuje roznicy a kelner tesz jest spokojniejszy i milszy wyzucajac klijentow traci sie pieniadze a w tym zawodzie nie mozna sobie na to pozwolic. dowgal gdzie pracujesz? dokladnie.