sześćdziesiątka fajniejsza, ten nowy strasznie kiczowaty

Brawo
No właściwie to: polmot-warfama+ursus -po przejęciu upadającego przedsiębiorstwa (z winy marnych zarządzających URSUSa no i wcześniejsze popieprzone reformy Balcerowicza) obecna nazwa to URSUS ...i powoli zaczynają się wybijać.

....Rzeczywiście, starają się, (choć perfekcji jeszcze nie ma, ale może za parę lat już będzie) robią stosunkowo tani, prosty i dobrze wyglądający sprzęt głównie na rynek afrykański (nie musi spełniać dodatkowych norm UE... odpada wiele kosztownych bzdur).
Mamy trochę dużych i średnich firm przemysłu rolniczego (UNIA, PRONAR, WIELTON, AKPIL...) (żadnych wielkich) a sprzęt jest uznany w Europie, (choć jak każdemu zdarzają się gafy/niedoróbki...ale od tego jest gwarancja), z kolei potencjał URSUSa rośnie i powoli ma szansę wrócić do dawnej świetności.

Murzyni teraz orzą pola C-360.