45
Dzieciak dostał od ojca/instruktora do rąk pistolet maszynowy i nie dzieje się absolutnie nic złego. Żadnego wypadku, rodzice żyją, nie było masakry w szkole.
Dodano: , wyświetleń 8550
GROM1PL
ponad 10 lat temu
.22lr - to właściwie KBKS -tarczówka/treningowa minimalny odrzut, boczny zapłon, broń tylko w trybie półautomatu -ale bardzo fajna sprawa do zabawy (tak ze względu na dłuższą lufę niż w pistolecie jest lepsza precyzja i całkiem niezła przebijalność).
PS.
Jak chcecie postrzelać to w większych miastach zazwyczaj są strzelnice... ale to drooogi sport.
Heretyk
ponad 10 lat temu
O ile nie jest to ściema, to wróże ojcu dziecka rychłe problemy ze strony policji, sądu rodzinnego, sądu karnego i pewnie jakiegoś tam jeszcze organu czy związku strzeleckiego, co w konsekwencji doprowadzi do utraty uprawnień instruktora.
kiero
ponad 10 lat temu
Gówniarz juz wie jak obchodzic sie z bronia w razie godziny W, a ja dalej w ciemnej dupie jestem i pewnie predzej ja sobie odstrzele stope niż on.
ZupaZTrupa
ponad 10 lat temu
zabawy z bronią to kwestia inteligencji nie wieku. Gówniarz się zapomni i odstrzeli sobie stopę.
hytio
ponad 10 lat temu
na wiejskiej młody z tą bronią zrobiłby pożytek
SheitanPL
ponad 10 lat temu
to o ch#% chodzi?