@kruszon: Ty przesadzasz.

@sandrabf1990: A kto twoim zdaniem odmierza minutę czasu stania na postoju z uruchomionym silnikiem a jak chcą to se niech kupują przynajmniej w tym czasie ludzi nie będą nękać.

@kruszon: I gdzie tu logika?

@kruszon: Stary, ale o czym Ty mówisz? Funkcjonariusz publiczny jest od nękania? Opanuj się trochę Ja wiem, że u nas jest zabawnie, ale to do takiego strażnika powinieneś iść w pierwszej kolejności po pomoc. Co do zakupów to uświadom sobie, że gość zamiast zając się choćby patrolem pieszym to za Twoje podatki i opłaty lokalne (m.in. podatek od nieruchomości, od spadków i darowizn, opłata targowa, uzdrowiskowa etc.) chodzi sobie na shopping, a Ty i reszta mieszkańców danej gminy jeszcze mu za to płacicie. Gość ma prawo do przerwy, ale nie po to żeby iść sobie z żonką do weterynarza czy na zakupy dla rodziny. Nikt mu nie broni zjeść posiłku, ale też godziny pracy to nie czas na łażenie po sklepach za jedzeniem czy np. na obiadek w restauracji. To wszystko ma robić PO PRACY jako konsument.

@deathmind: Każdy w pracy kombinuje jak tylko się da a potem z tego się śmieje jak mu się uda i ma z tego pewne profity i taka jest prawda ale SM to są ch#%e i aby taką podjąć robotę to trzeba mieć specjalne predyspozycje.