Komentarz zarąbisty. Może licznik miał wadę, był uszkodzony, zatem gwarancja, a może dostawał jakieś złe sygnały z czujnika prędkości. Np. czujnik halla był w złym miejscu zamontowany, dostał wodę, coś z elektryką. Licznik to stosunkowo proste urządzenie i nie zwalałbym od razu na niską jakość samego produktu.

Porównywanie ptaka do psa jest żenujące... Co się z ludźmi dzieje? Obecnie wyżej cenią życie zwierząt niż ludzkie 0o (tak, tak, wiem, ludzie to też zwierzęta).
Jak ktos chce rozjechać niczyje ptaki, niech to sobie zrobi, jak ktoś chce polować to niech poluje, tak długo jak nie robi krzywdy drugiemu człowiekowi.

Teraz stoicie sobie na czerwonym, albo w korku. Widzicie w lusterku Policję na sygnale, więc zjeżdżacie z drogi, a tuż za Policją przejeżdża jakieś auto. 1 myśl? Co za skur... i cwaniak. A tu się okazuje że czasem takie zachowanie jest uzasadnione. Dlatego drogowi szeryfi pomyślcie, że ktoś jedzie szybko, bo może ma coś tam. Od zweryfikowania czy słusznie jest Policja.

Widzę że wiele przypadków poślizgu zdarza się na mokrej nawierzchni przy stosunkowo niewielkiej prędkości. Często ludzie kupują opony "najtańsze", a potem właśnie taki efekt. Dlatego najważniejszym parametrem dla mnie jest trakcja na mokrej nawierzchni. Co z tego że np. Dębica Frigo ma super parametry na śniegu, jak na mokrym jest źle. Tak ciężko przejrzeć jakiś test opon przed kupnem?
A kurier nie dziwię się że się wkurzył i chciał wyprzedzić tę czerwoną Astrę, jak za nią chmura toksycznego dymu. To jak jazda za zajechanym dieslem dymiącym na czarno.

Nie jestem zwolennikiem ślepego przestrzegania wszystkich przepisów, ale jadąc motocyklem przez miasto należy szczególnie uważać na m.in. takie sytuacje. Zapewne kierowca tłumaczył się, że nie zauważył motocyklisty i jego wina, ale kierowca jednośladu zapłacił za ten zbieg okoliczności najwyższą cenę.

Ludzki śmieć. Korwina lubię tylko jak mądrze gada, ale to jest właśnie to o czym mówił - ludzki śmieć sprowadzany do europy.

Żeby kurde na mostku ogrzewania nie było? Czym się tu jarac ? starym wrakiem ?

Za miesiąc w PL ogłoszenie. Sprzedam Mercedesa E. Bezwypadkowy, z Niemiec.A za jakiś czas nowy właściciel się dowiaduje że na dachu szpachla a samochód po przekładce bo światła święcą w lewo.

Statki nie mogą sobie trąbić dowolnie, szczególnie w porcie. Wszystkie sygnały coś znaczą. http://www.tawernaskipperow.pl/szkola-zeglarstwa-4winds---miedzynarodowe-prawo-drogi-morskiej-44,3250,artykul.html

Fajne urządzenie hydrotechniczne. Co ciekawe inwestycja nie była współfinansowana ze środków UE. U nas się mówi że mamy np. drogi dzięki Unii. Tunel w Świnoujściu wisi od dziesiątków lat, a ten w Gdańsku zbudowali pięciokrotnie droższy niż podobny w CHRL.

Woda rozwala się na tlen i wodór podczas spalania ON? Wydaje mi się że tak to nie zadziała. Elektroliza rozbije atomy, ale układ zużywa dużo prądu. Tak na chłopski rozum, woda w cylindrze zmniejsza objętość, a więc zwiększa ciśnienie sprężania co powoduje wzrost mocy, ale czy silnikowi to nie szkodzi? No i jak koledzy wspomnieli kwestia smarowania, korozji elementów silnika i wydechu.

Suwak jest po to żeby skrócić korek. Co widać na tym filmie, samochody stoją na zjeździe, bo wszyscy stoją na prawym pasie. Jakby stali na obu to korek byłby 2x krótszy. Oczywiście czas rozładowania jest taki sam, ale samochody z pasa zjazdowego spokojnie mogą zjechać. A wcześniej może być skrzyżowanie, wyjazd z Maka czy inny obiekt.

Takie "puszczanie bąków" chyba nie jest takie proste. No i trzeba mieć odpowiedni wydech i ustawienia wtrysku.