Siema. Mnie też próbowali dać mandat za coś takiego, no może bardziej efektownego. Oczywiście policjant służbista mandat wypisał, ja go nie przyjąłem. Natomiast w sądzie okazało się że przecież przepisy ruchu drogowego nie mówią o prędkości maksymalnej podczas parkowania, a że akcja działa się w nocy na pustym parkingu to nie było mowy o stwarzaniu zagrożenia i mandat uchylił. Za to na policjantów nałożył bo coś w papierach popieprzyli. WIĘC NIE PRZYJMUJCIE MANDATÓW JAK UWAŻACIE ŻE MACIE RACJĘ sądy są normalniejsze od policjantów (nie wszystkich oczywiście)
Pozdrawiam