Rafalala ataktuje nastolatke w centrum Warszawy!
Kobieta poprosiła policjantów o interwencję, bo muzułmanie łamali prawo
-
@Marooko: wolność nie polega na tym że ktoś może publicznie propagować religie zniewolenia i nienawiści ... Coś ci się pomyliło czym jest wolność. Wolność to bezwarunkowa miłość do wszystkiego i wszystkich, brak oczekiwań od innych. Cieszenie się własną przestrzenią i współdzielenie z innymi. Coś czego nie rozumiesz bo jesteś od tej energii odłączony.
-
@sznyrek2878: Czyli wszyscy chcemy żyć w wolnym świecie... ale tylko dla nas tak? Co za hipokryci.
-
@Marooko: Tak pyzatym to religia oparta na dominacji i nienawiści. Bo nawet w własnych hierarchiach jeden próbować drugiego dominować i podporządkować. Już nie wspominając że archetyp kobiecości jest tam zdominowany do roli baterii. Więcej mi się tłumaczyć nie chcę bo trzeba by książke napisać żebyś zrozumiał.
Przepis na wieczne szczęście w 30 sekund!
-
@Utracjusz24godzinny: możesz być albo bardzo głupi albo bardzo mądry aby być szczęśliwym Najgorzej być przeciętnym bo wtedy twoje szczęście jest zależne od innych, czy czasów w jakich się rodzisz.
Kobieta poprosiła policjantów o interwencję, bo muzułmanie łamali prawo
-
@Marooko: wolność nie polega na tym że ktoś może publicznie propagować religie zniewolenia i nienawiści ... Coś ci się pomyliło czym jest wolność. Wolność to bezwarunkowa miłość do wszystkiego i wszystkich, brak oczekiwań od innych. Cieszenie się własną przestrzenią i współdzielenie z innymi. Coś czego nie rozumiesz bo jesteś od tej energii odłączony.
-
@sznyrek2878: Czyli wszyscy chcemy żyć w wolnym świecie... ale tylko dla nas tak? Co za hipokryci.
-
@Marooko: Tak pyzatym to religia oparta na dominacji i nienawiści. Bo nawet w własnych hierarchiach jeden próbować drugiego dominować i podporządkować. Już nie wspominając że archetyp kobiecości jest tam zdominowany do roli baterii. Więcej mi się tłumaczyć nie chcę bo trzeba by książke napisać żebyś zrozumiał.
Kobieta poprosiła policjantów o interwencję, bo muzułmanie łamali prawo
-
@Marooko: wolność nie polega na tym że ktoś może publicznie propagować religie zniewolenia i nienawiści ... Coś ci się pomyliło czym jest wolność. Wolność to bezwarunkowa miłość do wszystkiego i wszystkich, brak oczekiwań od innych. Cieszenie się własną przestrzenią i współdzielenie z innymi. Coś czego nie rozumiesz bo jesteś od tej energii odłączony.
-
@sznyrek2878: Czyli wszyscy chcemy żyć w wolnym świecie... ale tylko dla nas tak? Co za hipokryci.
-
@Marooko: Tak pyzatym to religia oparta na dominacji i nienawiści. Bo nawet w własnych hierarchiach jeden próbować drugiego dominować i podporządkować. Już nie wspominając że archetyp kobiecości jest tam zdominowany do roli baterii. Więcej mi się tłumaczyć nie chcę bo trzeba by książke napisać żebyś zrozumiał.
Kobieta poprosiła policjantów o interwencję, bo muzułmanie łamali prawo
-
@Marooko: wolność nie polega na tym że ktoś może publicznie propagować religie zniewolenia i nienawiści ... Coś ci się pomyliło czym jest wolność. Wolność to bezwarunkowa miłość do wszystkiego i wszystkich, brak oczekiwań od innych. Cieszenie się własną przestrzenią i współdzielenie z innymi. Coś czego nie rozumiesz bo jesteś od tej energii odłączony.
-
@sznyrek2878: Czyli wszyscy chcemy żyć w wolnym świecie... ale tylko dla nas tak? Co za hipokryci.
-
@Marooko: Tak pyzatym to religia oparta na dominacji i nienawiści. Bo nawet w własnych hierarchiach jeden próbować drugiego dominować i podporządkować. Już nie wspominając że archetyp kobiecości jest tam zdominowany do roli baterii. Więcej mi się tłumaczyć nie chcę bo trzeba by książke napisać żebyś zrozumiał.
Zniszczył lusterka innego kierowcy łopatą
Małe dzieci w kamizelkach na przejściu - 68 latka ma to gdzieś
-
@HolliFak: patrzę ten filmik to miejsce zachowanie dokładne tej co przeprowadza i kierowcy i dochodzę do wniosku mój pierwotny komentarz. Zwykła sytuacja nic niebezpiecznego, na siłe szukanie niebezpieczeństwa ... Auto jedzie z 15-20 km/h i mija grupke utrzymując spory dystans. wiadomo powinno się zatrzymać ale w praktyce takie coś często się zdarza że jezdny dopiero zaczyna przechodzić przez pasy a auto przejeżdza bo 3 metry dalej.
-: maycell
-
@lg1500: JA pierdyle. Prosze przestan piep...yc bo juz tak na sile kombinujesz ze leb boli. Slychac? a skad wiesz co slychac jak na filmie jest muzyka. Moze obok napieprza mlot pneumatyczny albo w druga strone jechaly inne auta-powodzenia w nasluchiwaniu. Zwlaszcza w grupie przedszkolakow. Wez sobie obejrzyj jak wyglada to skrzyzowanie bo madrzysz sie a nawet nie widziales. Zachowanie miala dobre. w zasiegu wzroku NIC nie bylo weszla na jezdnie i zza zakretu wyjechal dopiero samochod. Juz widze jak przechodzac przez skrzyzowanie nie patrzysz w lewo i prawo tylko nasluch#%esz czy 100m za rogiem budynku z tylu jedzie samochod. Ograniczone zaufanie stosujesz do INNYCH UCZESTNIKOW RUCHU- czyli jak ich widzisz-obserwujesz i jestes ostrozny. A nie jak cos wyjezdza z nienacka zza plotu lub budynku. Jest plot- nie widzisz zeby cos jechalo...powiedz jak wychodzisz na ulice madralo
-: maycell
-
@HolliFak: my tu nigdy nie klepaliśmy o jakimś konkretnym przypadku jełopie bo jakie ma znaczenie te zdarzenie gdy chodzi o zachowanie tej kobiety. nie ważne gdzie by była to wpieprzy się na jezdnie i będzie siłowo auta zatrzymywać. A gdzie zasada ograniczonego zaufania ? Czego nie widać to słychać kolego. Auta słychać z bardzo daleka nawet jak jeszcze nie widać.
-
@lg1500: A jeśli już klepiesz o zasadzie ograniczonego, to pomyliłeś tematy. Bo tym zakrętem pokazałem ci że nie mogły zastosować tej zasady bo samochód wyjechał zza zakrętu jak już były na pasach. Wcześniej NIE BYŁO GO WIDAĆ. Nadjechał z tyłu zza ogrodzenia/żywopłotu
-
@lg1500: Tak...tekst "widzisz tam zakręt ?" i " nie wpadłeś na to że pasów się nie stawia zaraz za zakrętem jakiejś drogi szybkiego ruchu" odnoszą się absolutnie do wszystkich uliczek i zasad . Sory...za późno. Zostałeś nominowany. Btw. Klepiemy tu o KONKRETNYM przypadku więc już nie próbuj nieudolnie się ratować. Powtórzę "WIDZISZ TAM ZAKRĘT?" Tak. Ja widziałem i tam był. W przeciwieństwie do tego co ty twierdziłeś, tak więc ta twoja subtelność uja warta
-
@HolliFak: ale ty jesteś ograniczony nie łapiesz o co chodzi tylko się skupiasz na konkretnej ulicy gdy my tu piszemy o zasadach.. ehh człowieku wogóle nawet się nie trudź bo to wykracza poza twoje rozumowanie. Wyjdź z bańki i uświadom sobie coś bradziej subtelnego to może zrozumiesz.
-
@lg1500: A jak gumisu nie wierzysz ze tam jest zakret, to wpisz sobie w google maps Lwowek Slaski, Partyzantow i zobacz sobie to przejscie. Zobaczysz kolku jeden, ze dzieci szly od przedszkola nr.2 przechodzily przez Sikorskiego, a baba wyjechala zza zakretu z ulicy PARTYZANTOW. (2 minuty szukania zeby zaorac glupka...)
-
@lg1500: jakiego szybkiego ruchu??? Zakret na zwyklej ulicy, skad zes sobie stworzyl ta droge szybkiego ruchu? I tak. Widac ze skreca. No chyba ze dla ciebie normalne jest ze samochod w ok 6 sekundzie filmu jest ustawiony skosnie, blisko lewej krawedzi drogi i zjezdza dopiero na prawa-tak sie zachowuja auta na prostej, tak? BTW. na poczatku widac tez zakrecajacy kraweznik. Tak wiec lap meteor
-
@HolliFak: nie wpadłeś na to że pasów się nie stawia zaraz za zakrętem jakiejś drogi szybkiego ruchu... Tylko po prostu za wszelką cene starasz się udowodnić że to zawsze winna zdarzenia jest 1 strona. Kur człowieku znam takich co łamani byli dziesiątki razy w swoim życiu w różny sposób, a inni nigdy. Jednych cech#%e brak świadomości i uwagi a drugich przeciwnie.
-
@lg1500: No to jełopie zobacz że samochód wyjeżdża zza zakrętu. Czyli dużymi literami dla ułomnych:
1. Babka się rozgląda-nic nie jedzie z lewej i prawej
2. Wychodzi na jezdnię z dziećmi
3. Zza ZAKRĘTU (prawy tył od dzieci i babki) wyjeżdża samochód i wpieprza się na przejście.
4. Więc skoro samochodu nie było widać w momencie wyjścia to do czego chcesz stosować zasadę? Do powietrza?
BTW> Zasada OZ to przepisy-jełopie... -
@Profesor: Ja wiem czemu ale ty nie zrozumiesz mojego punktu widzenia. Chociaż to że wogóle to dostrzegłeś to już pierwszy krok do wyjścia umysłu z kontroli świadomości zbiorowej i odzyskania rozumowania nie opartego o żaden system kognitywny a normalność. Islamista też nie zrozumie twojej kultury ani ty jego. Ja widzę absurdy obu.
-
@Profesor: człowieku czy ty nie rozumiesz o co chodzi ? Nie chodzi o przepisy i kto ma pierwszeńtwo tylko o ograniczone zaufanie do uczestników ruchu drogowego. Jeżeli tego nie będziesz robił to w końcu jakiś się po#^@ trafi a potem będziesz zwalał całą wine na niego. Zrozum to że do wypadku zawsze trzeba 2 stron. 1 Nie uważa bo przepisy mówią że ma pierszeństwo a 2 nie uważa bo np. stan emocjonalny albo pijany albo coś. Tobie tego nie wytłumacze bo ty nie czytasz ze zrozumieniem dla ciebie się liczą tylko przepisy i nie ogarniasz że one ci bezpieczeństwa nie zagwarantują
-
@Marooko: I zrozum to w końcu że do każdego zdarzenia drogowego z udziałem pieszego musi być nieuwaga obu stron. I nie odnoszę się tutaj do tego czy pieszy złamał przepisy czy samochód. Po prostu, pieszy co wchodzi na pasy bez patrzenia bo ma pierwszeństwo i tak w końcu wyląduje w szpitalu I co będziesz się sądził jak już będziesz nie żył . A trzeba było mieć trochę mniej zaufania do innych ludzi na drodze bo wiadomo jak to jest.
-
@Marooko: Kiedy on ma rację wy k$^@a spropagandowane mózgi Dla bezpieczeńtwa dzieci na drodzę jest zero zaufania do innych członków ruchu drogowego a nie że obie wchodzi na pałe na ulice a potem płacz że auto w dzieci wjeżdza. Nadgorliwość obu stron. Nie można się zachowywać tak jakby prawo gwarantowało ci z góry bezpieczeńtwo. Zawsze się znajdzie taki co się wpie#^_#li_ i nie zatrzyma, a wasza mentalność jest taka że wpie#^#lisz się na przekór na jezdnie bo przecież prawo po twojej stronie, no i ch#% jak życie stracisz
Małe dzieci w kamizelkach na przejściu - 68 latka ma to gdzieś
-
@HolliFak: patrzę ten filmik to miejsce zachowanie dokładne tej co przeprowadza i kierowcy i dochodzę do wniosku mój pierwotny komentarz. Zwykła sytuacja nic niebezpiecznego, na siłe szukanie niebezpieczeństwa ... Auto jedzie z 15-20 km/h i mija grupke utrzymując spory dystans. wiadomo powinno się zatrzymać ale w praktyce takie coś często się zdarza że jezdny dopiero zaczyna przechodzić przez pasy a auto przejeżdza bo 3 metry dalej.
-: maycell
-
@lg1500: JA pierdyle. Prosze przestan piep...yc bo juz tak na sile kombinujesz ze leb boli. Slychac? a skad wiesz co slychac jak na filmie jest muzyka. Moze obok napieprza mlot pneumatyczny albo w druga strone jechaly inne auta-powodzenia w nasluchiwaniu. Zwlaszcza w grupie przedszkolakow. Wez sobie obejrzyj jak wyglada to skrzyzowanie bo madrzysz sie a nawet nie widziales. Zachowanie miala dobre. w zasiegu wzroku NIC nie bylo weszla na jezdnie i zza zakretu wyjechal dopiero samochod. Juz widze jak przechodzac przez skrzyzowanie nie patrzysz w lewo i prawo tylko nasluch#%esz czy 100m za rogiem budynku z tylu jedzie samochod. Ograniczone zaufanie stosujesz do INNYCH UCZESTNIKOW RUCHU- czyli jak ich widzisz-obserwujesz i jestes ostrozny. A nie jak cos wyjezdza z nienacka zza plotu lub budynku. Jest plot- nie widzisz zeby cos jechalo...powiedz jak wychodzisz na ulice madralo
-: maycell
-
@HolliFak: my tu nigdy nie klepaliśmy o jakimś konkretnym przypadku jełopie bo jakie ma znaczenie te zdarzenie gdy chodzi o zachowanie tej kobiety. nie ważne gdzie by była to wpieprzy się na jezdnie i będzie siłowo auta zatrzymywać. A gdzie zasada ograniczonego zaufania ? Czego nie widać to słychać kolego. Auta słychać z bardzo daleka nawet jak jeszcze nie widać.
-
@lg1500: A jeśli już klepiesz o zasadzie ograniczonego, to pomyliłeś tematy. Bo tym zakrętem pokazałem ci że nie mogły zastosować tej zasady bo samochód wyjechał zza zakrętu jak już były na pasach. Wcześniej NIE BYŁO GO WIDAĆ. Nadjechał z tyłu zza ogrodzenia/żywopłotu
-
@lg1500: Tak...tekst "widzisz tam zakręt ?" i " nie wpadłeś na to że pasów się nie stawia zaraz za zakrętem jakiejś drogi szybkiego ruchu" odnoszą się absolutnie do wszystkich uliczek i zasad . Sory...za późno. Zostałeś nominowany. Btw. Klepiemy tu o KONKRETNYM przypadku więc już nie próbuj nieudolnie się ratować. Powtórzę "WIDZISZ TAM ZAKRĘT?" Tak. Ja widziałem i tam był. W przeciwieństwie do tego co ty twierdziłeś, tak więc ta twoja subtelność uja warta
-
@HolliFak: ale ty jesteś ograniczony nie łapiesz o co chodzi tylko się skupiasz na konkretnej ulicy gdy my tu piszemy o zasadach.. ehh człowieku wogóle nawet się nie trudź bo to wykracza poza twoje rozumowanie. Wyjdź z bańki i uświadom sobie coś bradziej subtelnego to może zrozumiesz.
-
@lg1500: A jak gumisu nie wierzysz ze tam jest zakret, to wpisz sobie w google maps Lwowek Slaski, Partyzantow i zobacz sobie to przejscie. Zobaczysz kolku jeden, ze dzieci szly od przedszkola nr.2 przechodzily przez Sikorskiego, a baba wyjechala zza zakretu z ulicy PARTYZANTOW. (2 minuty szukania zeby zaorac glupka...)
-
@lg1500: jakiego szybkiego ruchu??? Zakret na zwyklej ulicy, skad zes sobie stworzyl ta droge szybkiego ruchu? I tak. Widac ze skreca. No chyba ze dla ciebie normalne jest ze samochod w ok 6 sekundzie filmu jest ustawiony skosnie, blisko lewej krawedzi drogi i zjezdza dopiero na prawa-tak sie zachowuja auta na prostej, tak? BTW. na poczatku widac tez zakrecajacy kraweznik. Tak wiec lap meteor
-
@HolliFak: nie wpadłeś na to że pasów się nie stawia zaraz za zakrętem jakiejś drogi szybkiego ruchu... Tylko po prostu za wszelką cene starasz się udowodnić że to zawsze winna zdarzenia jest 1 strona. Kur człowieku znam takich co łamani byli dziesiątki razy w swoim życiu w różny sposób, a inni nigdy. Jednych cech#%e brak świadomości i uwagi a drugich przeciwnie.
-
@lg1500: No to jełopie zobacz że samochód wyjeżdża zza zakrętu. Czyli dużymi literami dla ułomnych:
1. Babka się rozgląda-nic nie jedzie z lewej i prawej
2. Wychodzi na jezdnię z dziećmi
3. Zza ZAKRĘTU (prawy tył od dzieci i babki) wyjeżdża samochód i wpieprza się na przejście.
4. Więc skoro samochodu nie było widać w momencie wyjścia to do czego chcesz stosować zasadę? Do powietrza?
BTW> Zasada OZ to przepisy-jełopie... -
@Profesor: Ja wiem czemu ale ty nie zrozumiesz mojego punktu widzenia. Chociaż to że wogóle to dostrzegłeś to już pierwszy krok do wyjścia umysłu z kontroli świadomości zbiorowej i odzyskania rozumowania nie opartego o żaden system kognitywny a normalność. Islamista też nie zrozumie twojej kultury ani ty jego. Ja widzę absurdy obu.
-
@Profesor: człowieku czy ty nie rozumiesz o co chodzi ? Nie chodzi o przepisy i kto ma pierwszeńtwo tylko o ograniczone zaufanie do uczestników ruchu drogowego. Jeżeli tego nie będziesz robił to w końcu jakiś się po#^@ trafi a potem będziesz zwalał całą wine na niego. Zrozum to że do wypadku zawsze trzeba 2 stron. 1 Nie uważa bo przepisy mówią że ma pierszeństwo a 2 nie uważa bo np. stan emocjonalny albo pijany albo coś. Tobie tego nie wytłumacze bo ty nie czytasz ze zrozumieniem dla ciebie się liczą tylko przepisy i nie ogarniasz że one ci bezpieczeństwa nie zagwarantują
-
@Marooko: I zrozum to w końcu że do każdego zdarzenia drogowego z udziałem pieszego musi być nieuwaga obu stron. I nie odnoszę się tutaj do tego czy pieszy złamał przepisy czy samochód. Po prostu, pieszy co wchodzi na pasy bez patrzenia bo ma pierwszeństwo i tak w końcu wyląduje w szpitalu I co będziesz się sądził jak już będziesz nie żył . A trzeba było mieć trochę mniej zaufania do innych ludzi na drodze bo wiadomo jak to jest.
-
@Marooko: Kiedy on ma rację wy k$^@a spropagandowane mózgi Dla bezpieczeńtwa dzieci na drodzę jest zero zaufania do innych członków ruchu drogowego a nie że obie wchodzi na pałe na ulice a potem płacz że auto w dzieci wjeżdza. Nadgorliwość obu stron. Nie można się zachowywać tak jakby prawo gwarantowało ci z góry bezpieczeńtwo. Zawsze się znajdzie taki co się wpie#^_#li_ i nie zatrzyma, a wasza mentalność jest taka że wpie#^#lisz się na przekór na jezdnie bo przecież prawo po twojej stronie, no i ch#% jak życie stracisz
Cwaniak w Mercedesie
Cwaniak w Mercedesie
Jedyna prawidłowa odpowiedź na protest wegetarian
-
ludzie dla własnego egoizmu zabijają współcześnie zwierzęta nie z potrzeby przetrwania a samego zaspokojania swoich rządz Nie jest tak ? Jest tylko urodzeni w tym systemie kognitywnym wydaje wam się że to normalne bo większość tak robi i zawsze tak było. Ale wy jako małe dzieci co wraźliwsi doznaliście szoku gdy się dowiedzieliście że mięso nie pojawia się w sklepach a to żywa istota. Dalej was urabiali że zwierzęta to bioroboty dusz nie mają itp. Już nawet zaczeliście ignorować fakt że sami zwierzętami jesteście i wasze mięso w formie gulaszu smakiem nie odbiegnie i byście nie rozróżnili. Gdzie ta niebieska krew ? Gdzie ta boskość w ludzkim ciele która by dowodziła waszą wyższość i usprawiedliwienia. Nie ma to tylko kwestia wyprania mózgów, oddania inteligencji serca, intuicji, połączenie z naturą na rzecz fałszywej logiki i prawdom zewnętrznym.
-
@Bobek: "nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?" - Ja nikogo nie nienawidzę, mylnie sądzisz. Tylko walczę z hipokryzją i usprawiedliwianiem się, też czasem zdarzy mi się zjeść mięso ale nie wyszukuje usprawiedliwień po prostu wiem że nie jestem doskonały i różne aspekty w sobie jeszcze trzeba zmienić.
-
@lg1500: Wiesz, ja po prostu już nie walczę ze światem. Lubię rozmawiać, ale nie napinam się, szanuję punkt widzenia innych, bo każdy z nas ma swoją rację. Kocham zwierzęta, lubię też mięso, nie kupuję futer i potępiam chamów, którzy krzywdzą bezbronne istoty. Rozumiem, że Ty nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?
-
@Bobek: Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? . Zadajesz niby retoryczne pytania a jednak durne. Ludzie to inny zupełnie etap ewolucji i jedyne co w tych czasach zostało ludzkości to przebudzić się i wznieść na wyższe formy ewolucji i świadomości. Ten proces już trwa ale większość wciąż tego nie widzi. To jak z snem, śpisz i śpisz i wierzysz że te absurdy w śnie są prawdą. Porównaj sobie obecne czasy na każdej płaszczyźnie do tysiąca lat historii to zrozumiesz ten ogrom przyśpieszenia. Ludzie się budzą, a ty ?
-
@Bobek: człowieku jest różnica między twoją ignorancją i wiedzą. Ludzie są rodzajem "ogrodników" mieli dbać o ziemie i stworzyć tu raj a nie farmy cierpienia i usprawiedliwienia własnego ego . Nie potrafiłbyś zabić bo czujesz o co chodzi. Wiadomo jak jest ale minusowanie i reakcja negatywna na coś pozytywnego to zwykłe okłamywanie się. Mi tam nie przeszkadzają ludzie co mówią jak jest, jedynie tacy co siłowo próbują zmieniać, jakieś protesty, akcje itp. Co skutku żadnego i tak nie przynosi
-
@lg1500: Niestety zwierzęta nie potrafią sobie stworzyć pokarmu w procesie fotosyntezy, chemosyntezy itp z prostych związków mineralnych. Tak świat jest zbudowany, jeden pochłania drugiego by żyć. Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? Zabijanie dla futer, trofeów i innych bezużytecznych rzeczy 3jest bezcelowe, jednak dla mięsa to już kwestia przeżycia, łańcucha pokarmowego. Kocham zwierzęta, ale jem mięso, nie potrafił bym zabić, ale godzę się z porządkiem świata. To tak naturalne jak to, że ostatecznym celem życia jest śmierć.
Jedyna prawidłowa odpowiedź na protest wegetarian
-
ludzie dla własnego egoizmu zabijają współcześnie zwierzęta nie z potrzeby przetrwania a samego zaspokojania swoich rządz Nie jest tak ? Jest tylko urodzeni w tym systemie kognitywnym wydaje wam się że to normalne bo większość tak robi i zawsze tak było. Ale wy jako małe dzieci co wraźliwsi doznaliście szoku gdy się dowiedzieliście że mięso nie pojawia się w sklepach a to żywa istota. Dalej was urabiali że zwierzęta to bioroboty dusz nie mają itp. Już nawet zaczeliście ignorować fakt że sami zwierzętami jesteście i wasze mięso w formie gulaszu smakiem nie odbiegnie i byście nie rozróżnili. Gdzie ta niebieska krew ? Gdzie ta boskość w ludzkim ciele która by dowodziła waszą wyższość i usprawiedliwienia. Nie ma to tylko kwestia wyprania mózgów, oddania inteligencji serca, intuicji, połączenie z naturą na rzecz fałszywej logiki i prawdom zewnętrznym.
-
@Bobek: "nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?" - Ja nikogo nie nienawidzę, mylnie sądzisz. Tylko walczę z hipokryzją i usprawiedliwianiem się, też czasem zdarzy mi się zjeść mięso ale nie wyszukuje usprawiedliwień po prostu wiem że nie jestem doskonały i różne aspekty w sobie jeszcze trzeba zmienić.
-
@lg1500: Wiesz, ja po prostu już nie walczę ze światem. Lubię rozmawiać, ale nie napinam się, szanuję punkt widzenia innych, bo każdy z nas ma swoją rację. Kocham zwierzęta, lubię też mięso, nie kupuję futer i potępiam chamów, którzy krzywdzą bezbronne istoty. Rozumiem, że Ty nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?
-
@Bobek: Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? . Zadajesz niby retoryczne pytania a jednak durne. Ludzie to inny zupełnie etap ewolucji i jedyne co w tych czasach zostało ludzkości to przebudzić się i wznieść na wyższe formy ewolucji i świadomości. Ten proces już trwa ale większość wciąż tego nie widzi. To jak z snem, śpisz i śpisz i wierzysz że te absurdy w śnie są prawdą. Porównaj sobie obecne czasy na każdej płaszczyźnie do tysiąca lat historii to zrozumiesz ten ogrom przyśpieszenia. Ludzie się budzą, a ty ?
-
@Bobek: człowieku jest różnica między twoją ignorancją i wiedzą. Ludzie są rodzajem "ogrodników" mieli dbać o ziemie i stworzyć tu raj a nie farmy cierpienia i usprawiedliwienia własnego ego . Nie potrafiłbyś zabić bo czujesz o co chodzi. Wiadomo jak jest ale minusowanie i reakcja negatywna na coś pozytywnego to zwykłe okłamywanie się. Mi tam nie przeszkadzają ludzie co mówią jak jest, jedynie tacy co siłowo próbują zmieniać, jakieś protesty, akcje itp. Co skutku żadnego i tak nie przynosi
-
@lg1500: Niestety zwierzęta nie potrafią sobie stworzyć pokarmu w procesie fotosyntezy, chemosyntezy itp z prostych związków mineralnych. Tak świat jest zbudowany, jeden pochłania drugiego by żyć. Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? Zabijanie dla futer, trofeów i innych bezużytecznych rzeczy 3jest bezcelowe, jednak dla mięsa to już kwestia przeżycia, łańcucha pokarmowego. Kocham zwierzęta, ale jem mięso, nie potrafił bym zabić, ale godzę się z porządkiem świata. To tak naturalne jak to, że ostatecznym celem życia jest śmierć.
Jedyna prawidłowa odpowiedź na protest wegetarian
-
ludzie dla własnego egoizmu zabijają współcześnie zwierzęta nie z potrzeby przetrwania a samego zaspokojania swoich rządz Nie jest tak ? Jest tylko urodzeni w tym systemie kognitywnym wydaje wam się że to normalne bo większość tak robi i zawsze tak było. Ale wy jako małe dzieci co wraźliwsi doznaliście szoku gdy się dowiedzieliście że mięso nie pojawia się w sklepach a to żywa istota. Dalej was urabiali że zwierzęta to bioroboty dusz nie mają itp. Już nawet zaczeliście ignorować fakt że sami zwierzętami jesteście i wasze mięso w formie gulaszu smakiem nie odbiegnie i byście nie rozróżnili. Gdzie ta niebieska krew ? Gdzie ta boskość w ludzkim ciele która by dowodziła waszą wyższość i usprawiedliwienia. Nie ma to tylko kwestia wyprania mózgów, oddania inteligencji serca, intuicji, połączenie z naturą na rzecz fałszywej logiki i prawdom zewnętrznym.
-
@Bobek: "nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?" - Ja nikogo nie nienawidzę, mylnie sądzisz. Tylko walczę z hipokryzją i usprawiedliwianiem się, też czasem zdarzy mi się zjeść mięso ale nie wyszukuje usprawiedliwień po prostu wiem że nie jestem doskonały i różne aspekty w sobie jeszcze trzeba zmienić.
-
@lg1500: Wiesz, ja po prostu już nie walczę ze światem. Lubię rozmawiać, ale nie napinam się, szanuję punkt widzenia innych, bo każdy z nas ma swoją rację. Kocham zwierzęta, lubię też mięso, nie kupuję futer i potępiam chamów, którzy krzywdzą bezbronne istoty. Rozumiem, że Ty nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?
-
@Bobek: Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? . Zadajesz niby retoryczne pytania a jednak durne. Ludzie to inny zupełnie etap ewolucji i jedyne co w tych czasach zostało ludzkości to przebudzić się i wznieść na wyższe formy ewolucji i świadomości. Ten proces już trwa ale większość wciąż tego nie widzi. To jak z snem, śpisz i śpisz i wierzysz że te absurdy w śnie są prawdą. Porównaj sobie obecne czasy na każdej płaszczyźnie do tysiąca lat historii to zrozumiesz ten ogrom przyśpieszenia. Ludzie się budzą, a ty ?
-
@Bobek: człowieku jest różnica między twoją ignorancją i wiedzą. Ludzie są rodzajem "ogrodników" mieli dbać o ziemie i stworzyć tu raj a nie farmy cierpienia i usprawiedliwienia własnego ego . Nie potrafiłbyś zabić bo czujesz o co chodzi. Wiadomo jak jest ale minusowanie i reakcja negatywna na coś pozytywnego to zwykłe okłamywanie się. Mi tam nie przeszkadzają ludzie co mówią jak jest, jedynie tacy co siłowo próbują zmieniać, jakieś protesty, akcje itp. Co skutku żadnego i tak nie przynosi
-
@lg1500: Niestety zwierzęta nie potrafią sobie stworzyć pokarmu w procesie fotosyntezy, chemosyntezy itp z prostych związków mineralnych. Tak świat jest zbudowany, jeden pochłania drugiego by żyć. Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? Zabijanie dla futer, trofeów i innych bezużytecznych rzeczy 3jest bezcelowe, jednak dla mięsa to już kwestia przeżycia, łańcucha pokarmowego. Kocham zwierzęta, ale jem mięso, nie potrafił bym zabić, ale godzę się z porządkiem świata. To tak naturalne jak to, że ostatecznym celem życia jest śmierć.
Jedyna prawidłowa odpowiedź na protest wegetarian
-
ludzie dla własnego egoizmu zabijają współcześnie zwierzęta nie z potrzeby przetrwania a samego zaspokojania swoich rządz Nie jest tak ? Jest tylko urodzeni w tym systemie kognitywnym wydaje wam się że to normalne bo większość tak robi i zawsze tak było. Ale wy jako małe dzieci co wraźliwsi doznaliście szoku gdy się dowiedzieliście że mięso nie pojawia się w sklepach a to żywa istota. Dalej was urabiali że zwierzęta to bioroboty dusz nie mają itp. Już nawet zaczeliście ignorować fakt że sami zwierzętami jesteście i wasze mięso w formie gulaszu smakiem nie odbiegnie i byście nie rozróżnili. Gdzie ta niebieska krew ? Gdzie ta boskość w ludzkim ciele która by dowodziła waszą wyższość i usprawiedliwienia. Nie ma to tylko kwestia wyprania mózgów, oddania inteligencji serca, intuicji, połączenie z naturą na rzecz fałszywej logiki i prawdom zewnętrznym.
-
@Bobek: "nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?" - Ja nikogo nie nienawidzę, mylnie sądzisz. Tylko walczę z hipokryzją i usprawiedliwianiem się, też czasem zdarzy mi się zjeść mięso ale nie wyszukuje usprawiedliwień po prostu wiem że nie jestem doskonały i różne aspekty w sobie jeszcze trzeba zmienić.
-
@lg1500: Wiesz, ja po prostu już nie walczę ze światem. Lubię rozmawiać, ale nie napinam się, szanuję punkt widzenia innych, bo każdy z nas ma swoją rację. Kocham zwierzęta, lubię też mięso, nie kupuję futer i potępiam chamów, którzy krzywdzą bezbronne istoty. Rozumiem, że Ty nienawidzisz ludzi, którzy jedzą mięso, bo nie myślą jak Ty?
-
@Bobek: Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? . Zadajesz niby retoryczne pytania a jednak durne. Ludzie to inny zupełnie etap ewolucji i jedyne co w tych czasach zostało ludzkości to przebudzić się i wznieść na wyższe formy ewolucji i świadomości. Ten proces już trwa ale większość wciąż tego nie widzi. To jak z snem, śpisz i śpisz i wierzysz że te absurdy w śnie są prawdą. Porównaj sobie obecne czasy na każdej płaszczyźnie do tysiąca lat historii to zrozumiesz ten ogrom przyśpieszenia. Ludzie się budzą, a ty ?
-
@Bobek: człowieku jest różnica między twoją ignorancją i wiedzą. Ludzie są rodzajem "ogrodników" mieli dbać o ziemie i stworzyć tu raj a nie farmy cierpienia i usprawiedliwienia własnego ego . Nie potrafiłbyś zabić bo czujesz o co chodzi. Wiadomo jak jest ale minusowanie i reakcja negatywna na coś pozytywnego to zwykłe okłamywanie się. Mi tam nie przeszkadzają ludzie co mówią jak jest, jedynie tacy co siłowo próbują zmieniać, jakieś protesty, akcje itp. Co skutku żadnego i tak nie przynosi
-
@lg1500: Niestety zwierzęta nie potrafią sobie stworzyć pokarmu w procesie fotosyntezy, chemosyntezy itp z prostych związków mineralnych. Tak świat jest zbudowany, jeden pochłania drugiego by żyć. Czemu nie tłumaczysz kotu, żeby nie jadł myszy? Czemu nie powiesz niedźwiadkowi, że rybki ze strumienia żyją i nie należy ich zabijać? Zabijanie dla futer, trofeów i innych bezużytecznych rzeczy 3jest bezcelowe, jednak dla mięsa to już kwestia przeżycia, łańcucha pokarmowego. Kocham zwierzęta, ale jem mięso, nie potrafił bym zabić, ale godzę się z porządkiem świata. To tak naturalne jak to, że ostatecznym celem życia jest śmierć.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
lg1500
ponad 7 lat temu
traumę zrobiła biednej dziewczynie która widać że nie jest takim psychofizycznym zdegerenowanym i zepsutym człowiekiem. Policja i do więzienia, męskiego oczywiście.