Sofizmat - Podryw na Matme
Sposób na wandali niszczących mienie publiczne
-
-
A z czego płakać? Jak zaczniesz płacić podatki i zobaczysz tego typu ciemniaka to ucieszysz się jeśli sytuacja będzie podobna jak tutaj. Państwo to nie skarbonka z niekończącą się kasą. Utrzymuje się przede wszystkim z podatków, ale jak kogoś podnieca jeśli odnowiony za jego podatki ratusz nagle wysprejuje jakiś bezrobotny blokers po zawodówce to faktycznie nic a płakać, że chłopczykowi się kuku stało.
Olbrzymi grad wielkości jajek
-
Niektórzy poniżej o autach...ja bym nie chciał trafić się takiej pogodzie bezbronny na otwartym terenie. Auto to tylko rzecz. Masz AC to sobie zreperujesz i życie jest dalej piękne. Gorzej ze zdrowiem. Grad, który robi wgnioty w karoserii auta już potrafi nabić kupę siniaków. Ten tutaj bez problemu przebiłby przednią szybę, która posiada warstwę ochronną w postaci folii (ludzie w temacie wiedzą ocb) i no cóż...takie coś trafiając w głowę może rozbić czaszkę.
Magda Welc wygrywa pierwszy półfinał 3 edycji "Mam Talent!"
-
Ładnie śpiewa. Fakt, że to trochę patetyczne się zaczyna robić, ale cóż. Co do swobody to co do kontraktu. Bzdety, że nie ma wyboru. Ubiór jest dobierany razem ze stylistą. Co do występu to ogląda go reżyser. Chodzi mi o taki "najpierwszy" występ. Jeśli uzna, że Twoje show jest badziewne, nudne itp. to zawsze możesz po jego uwagach to zmodernizować. Dopiero po akceptacji się to ćwiczy. Skąd wiem? Wystarczyło choćby oglądać ostatnią edycję. Tam bodajże lalkarz czy któryś z innych "kabareciarzy" dostał zalecenie modernizacji swojego show.
-
Ogromna kasa? Dziwne. Widziałem na Discovery odcinek programu o tego typu tematyce i jakoś żaden nie podjeżdżał do pracy nowym Mercedesem E klasą, a starymi pickup\'ami wartymi strzelam...5 tysięcy dolców? Nawet kierownik jakoś nie poruszał się niczym wow. Po drugie tutaj to nic. Może ktoś znajdzie, bo jakoś chyba w ten weekend w tym oto programie z Discovery (nie znam nazwy) jeden z nich coś źle kliknął podczas użytkowania tych ogromnych kluczy do skręcania wiertła (mają je na jakichś linkach czy coś) i koleś przy kluczu dostał w klatę z pełnym impetem. To było widowiskowe.
-
To jest druga najniebezpieczniejsza praca na swiecie, tuz po polawiaczach krabow. Na początku kariery pracownika platformy wiertniczej, wynagrodzenie wynosi równowartość $205 dziennie. Gdy minie okres próbny (trwa on od 3 do 5 tyg.) zarobki
systematycznie wzrastają i po roku pracy zarabiaja już $430 dziennie. W skali roku oznacza to zarobek ok $90.000.
Doświadczony personel czyli po 3latach pracy zarabia jeszcze więcej, bo ok. $110.000 rocznie! Przypomne ze pracuja oni 7 dni na platformie, 7 na ladzie za ktore tez maja placone.
Do czego tak naprawdę potrzebne są studentom książki?
Rasowi klubowicze podczas imprezy w Terminalu
-
A czego się spodziewaliście po jakimś klubie z bez urażania nikogo: zadupia pod Bydgoszczem? Są kluby i kluby. Ten to coś czego pełno na około Warszawy po wsiach i miastach: setki kilogramów tapety połączone z hektolitrami żelu. Współczuję kolesiowi jak jutro otrzeźwieje i zobaczy jakie piękności go otaczały.
Pani Barbara - Orka z grubego jelita
-
Baśka nie uchwyciła swojej szansy. Miała mieć i nie wiem czy ma w polsat play jakiś tam program, ale znając życie pewnie ją zdjęli, albo nawet nie ruszyło. Kobieta zaistniała jako postać starszej pani dla wielu po prostu "Pani babcia", która sprzedaje swoje teorie światopoglądowe w sposób jak jakiś ziomek z blokowiska. Niestety teraz to już jak oglądanie czegoś co się nie przyjęło. Od gwiazdy internetu jeszcze daleka droga do sławy. Gracjan, Luntek i inne dziwaki razem z Panią Barbarą po prostu kończą swoje kadencje i internet czeka na nowych odpałów. Tak samo zmarł już kaskader z Hollywoodu co urywał to od internetu. Za rok umrze: ale urwał, ale to było dobre...i tyle.
Toxicity na skrzypcach w wykonaniu niezwykłego trio
-
Brzmi całkiem spoko, ale nie wiedziałem, że skrzypce elektryczne mają zakres "dźwięków" nachodzący na gitarę akustyczną. To, że muzyka jest nagrana oddzielnie to nic złego, o ile mamy na celu max perfect ujęcie dźwięków. Druga strona medalu to po prostu to, że jesteśmy za ciency żeby odtwarzać swoje dzieła na jednakowym poziomie i podrzucamy tą jedną wypoconą wersję.
Walka z pawiem na rollercoasterze
-
-
Zacznij więcej czytać, a nie tylko oglądać obrazki. Już dawno udokumentowano i zbadano, że człowiek gorzej znosi przeciążenia bez wizji sytuacji je wywołującej. Wsiądź do jakiegoś kombi do bagażnika, zasłoń się roletą i poproś o przejażdżkę po mieście (wybierz opcję średnie szaleństwo) i wyjdziesz z nudnościami, a w najgorszym wypadku się porzygasz. Poproś o to samo, ale tym razem bez żadnych rolet, a po prostu widząc wszystko na około. Widząc drogę czy cokolwiek innego wiesz jak za chwilę zachowa się pojazd, w którym jesteś. Bez wizji czekasz jak winny na ścięcie. Raz motnie w lewo i cholera wie kiedy motnie w prawą, a może za 2 sekundy przesunie cię do tyłu...to cała esencja tego zjawiska.
Walka z pawiem na rollercoasterze
-
-
Zacznij więcej czytać, a nie tylko oglądać obrazki. Już dawno udokumentowano i zbadano, że człowiek gorzej znosi przeciążenia bez wizji sytuacji je wywołującej. Wsiądź do jakiegoś kombi do bagażnika, zasłoń się roletą i poproś o przejażdżkę po mieście (wybierz opcję średnie szaleństwo) i wyjdziesz z nudnościami, a w najgorszym wypadku się porzygasz. Poproś o to samo, ale tym razem bez żadnych rolet, a po prostu widząc wszystko na około. Widząc drogę czy cokolwiek innego wiesz jak za chwilę zachowa się pojazd, w którym jesteś. Bez wizji czekasz jak winny na ścięcie. Raz motnie w lewo i cholera wie kiedy motnie w prawą, a może za 2 sekundy przesunie cię do tyłu...to cała esencja tego zjawiska.
Nie daj się straży miejskiej
-
Wybacz, ale nie widziałem jeszcze strażnika, który ukończył jakiekolwiek studia i z powołania jakie odczuwał został strażnikiem miejskim. Jak ktoś kończy studia i marzy mu się służba państwowa to nie taki szajs za badziewną kasę, a jakieś bardziej kasotwórcze stanowisko w policji w jakimś wydziale ds. narkotyków czy jakimś innym, który pozwala na lepszy zarobek. Ewentualnie zostaje BOR\'owcem lub kimś powiązanym. Tam trafiają ludzie z ambicją i inteligencją. Hołota po zawodówce i zaocznej szkole policealnej pcha się tam gdzie biorą. Policja zazwyczaj wypina na nich tyłki to zostają stróżami miast...
Nie daj się straży miejskiej
-
Wybacz, ale nie widziałem jeszcze strażnika, który ukończył jakiekolwiek studia i z powołania jakie odczuwał został strażnikiem miejskim. Jak ktoś kończy studia i marzy mu się służba państwowa to nie taki szajs za badziewną kasę, a jakieś bardziej kasotwórcze stanowisko w policji w jakimś wydziale ds. narkotyków czy jakimś innym, który pozwala na lepszy zarobek. Ewentualnie zostaje BOR\'owcem lub kimś powiązanym. Tam trafiają ludzie z ambicją i inteligencją. Hołota po zawodówce i zaocznej szkole policealnej pcha się tam gdzie biorą. Policja zazwyczaj wypina na nich tyłki to zostają stróżami miast...
Dzieciaki tańczą w poczekalni
-
Mało już teraz takich bystrzaków jak oni. Nie jestem żadnym pasjonatem tańca, ale to i owo wiem z własnych praktyk jako forma na "relaks". Albo są geniuszami w co nie wierzę albo mają za sobą 2-3 lata treningów. Mają lekkość ruchów, która idzie praktycznie jako ostatni element. Najpierw jesteś sztywny jak kłoda i uczysz się kroków jak matematyki. Potem sam dodajesz swoje bajerki gdy masz już "flow". Wielki szacunek dla młodzików, bo w dzisiejszym świecie potrafimy poświęcić się góra tydzień żeby przejść gierkę pc...a ćwiczyć coś parę lat? Wolimy to oglądać na necie czy w tv.
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
JaneKK
ponad 14 lat temu
A jednak szkoła do czegoś służy! Reżyserka + pomysł the best!!
Czekamy na następne!!
Może coś z chemią organiczną?? ^^
deathmind
ponad 14 lat temu
Kolego...wystarczy wejść w ich konto na YT. Kolesie już od kilkudziesięciu filmików propagują matematykę jak jakąś mantrę życiową. Wątpię żeby nagle zeskoczyli na chemię.