No dziwne, że biegał po mieście duchów. O ile nie goni Cię jakaś agentura czy po prostu służby porządkowe to logiczne, że najlepiej wbić się w tłum, uciekać w masę ludzi, szukać policjantów etc. a nie łazić po dachach.

Brzmi zabawnie. Koleś jednak nie jest mistrzem języka polskiego, więc trzeba go zrozumieć. Nasz język jest w top 3 najtrudniejszych na świecie. W angielskim "męska" mowa to po prostu jakieś luźne zwrociki jak "guys" "dogs" "fuck" "shit" etc, które mają sporo znaczeń i łatwo wszędzie pasują. U nas jak ktoś mówi "zaraz chuopakii go spierzemy na kwaśne jabłko że będzie uciekać w kierunku gwiazdy polarnej" to brzmi zabawnie. Ktoś określi to jak parodię polskiego ideału macho. U nas jak nie przeklniesz konkretnie i nie zwiniesz paru wulgarnych aluzji to nie masz szans na uznanie za twardziela.

nie ma co ma chłopak fantazję

Od ścigania jest wymiar sprawiedliwości. Jak ktoś jest nadgorliwym kapusiem to niech zgłosi, że jego podróży w wyścigowym Seicento Fun czy jak to się tam zwie przeszkodził właściciel jadący F430. Chłopaki całkiem sobie radzą choć skończcie te kity, bo to żadna jazda po krawędzi (można ostrzej). U nas się tak nie jeździ zbytnio, BO NIE MA GDZIE. Co mi z tego, że się rozpędzę do 250 km/h na Modlińskiej czy na Niepodległości(WWA)? Zgubię zawieszenie i tyle (2 amortyzatory z przodu już miałem wybite przez 120 km/h po Modlińskiej).

Od ścigania jest wymiar sprawiedliwości. Jak ktoś jest nadgorliwym kapusiem to niech zgłosi, że jego podróży w wyścigowym Seicento Fun czy jak to się tam zwie przeszkodził właściciel jadący F430. Chłopaki całkiem sobie radzą choć skończcie te kity, bo to żadna jazda po krawędzi (można ostrzej). U nas się tak nie jeździ zbytnio, BO NIE MA GDZIE. Co mi z tego, że się rozpędzę do 250 km/h na Modlińskiej czy na Niepodległości(WWA)? Zgubię zawieszenie i tyle (2 amortyzatory z przodu już miałem wybite przez 120 km/h po Modlińskiej).

Tytuł...porażka. Nie wiem jaki poziom dysleksji ma autor, ale cholernie duży. Po drugie - nowe BMW to nie 10 letnie E39 ok?

Gdzie bieda tam ludzie stają na rękach żeby przetrwać...na Zachód ich. Tutaj takie atrakcje na pewno lepiej płatne by były.

O cholera...pole magnetyczne było tak silne, że wpływało na pracę rejestratora wideo (w tym przypadku chyba telefonu komórkowego). Niezły prądzik tam musiał płynąć.

Jaki chlew. Brudasów nie komentuję.

Taką petardę mieć na sylwka o ja ;o

DOBRZE EMIL KARAJ ŻYDÓW NIECH SIE WSZYSCY DOWIEDZĄ JAKIE TO WAŁKI SIE ROBI I W STRAŻY MIEJSKIEJ I W POLICJI.

A czyja wina? Rodziców Jeszcze 20 lat temu a nawet 10 jak dzieciak udawał małpę to szybko go nastawiano na właściwe tory. Nie mówię, że przemoc jest metodą, ale jakoś w latach 80\'tych (tak to 30 lat temu) gdy jeszcze nauczyciele mieli prawo sprać nieuka albo kogoś kto się ich nie słuchał przed całą klasą - nie było słuchu o takich czubkach. Jak ktoś był psychopatą to wyrastał w tym i dopiero potem ewentualnie odkrywał swoje odchyły. W szkole był rygor i żaden uczeń źle nie spojrzał na nauczyciela, a co dopiero pluć, rzucać czymś itp.

Posiadać taki materiał ze swojego dzieciństwa w domowej biblioteczce - wspaniała sprawa, wspomnienia rodziców i dla dorosłego już dziecka. Posiadać taki materiał i wstawić go na youtube żeby pochwalić się swoim dzieckiem jak zabawką - ja takiemu rodzicowi dałbym w ryj gdybym dorósł i zobaczył takie coś ze mną w roli głównej.

Hahaha widziałem to w tv i przez chwilę zastanawiałem się wtf. Poza tym to jest trochę nie okej jak już wspomniano poniżej. BTW irytuje mnie Marcin Prokop, który w dzień dobry tvn ciągle powtarza "ale urwał", "ale to było dobre"...

Widać po ustawieniu tylnego mostu w tym Audi, że grubo jest kręcone . Nie wiem co było bazą czy S4 czy RS4, ale ten może mieć z 500 KM skoro tak ładnie odchodzi. Z resztą moto niszczy 500 konne auto jeśli start jest z miejsca i tylko tyle. Ustaw nową R6 obok BMW M6 i niech start będzie lotny z 50 km/h...R6 w tyle.