No w sumie, to niektóre traktory zapierniczają koło 40km/h.

Ja się k$^@a pytam gdzie są moje podatki i na co idą ? Ludzie ogarnijcie się wreszcie i przestańcie płacić ZUS. Bo cała ta kasa idzie na grube baby z zusu co siedzą cały dzień i wpierdalają ciasteczka. Proście swoich pracodawców o umowę o dzieło bo zabierają nam połowę kasy na ZUS i inne podatki a chorzy jak widzicie nie mają za co żyć. Cała ta kasa jest przeżerana przez aparat administracyjno urzędniczy . Pozbądźmy się miliona urzędników którzy są wrzodem tego kraju.
I pamiętajcie że żeby komuś dać komuś trzeba zabrać a ten co zabiera bierze prowizję i ten co rozdaje też bierze prowizję.
Wyobraźcie sobie co by było gdyby każdy z was zamiast dać na ZUS dał swoim rodzicom wasi rodzice dziadkowie żyliby w luksusie !
Przeciętny emeryt ma 2dzieci i 4wnucząt. W wieku 67lat pracujących wnucząt ! Niech każde z tych da 1000zł to dziadek dostawałby 3000zł i babcia 3000zł a jako że ktoś nas okrada to nasi dziadkowie dostają po 800zł !! i to tylko dzięki temu że państwo dokłada do ZUS z podatków bo składki brakuje na utrzymanie budynków i urzędasów !!

Mam wrażenie, że w obliczu wiedzy niektórych moich kolegów, nauczycielki z trudem musiały się powstrzymywać od takich zachowań.

W 0:22 byk się spojrzał w kamerę, jakby nie wierzył że koleś tak prowokacyjnie się zachowuje, spojrzenie z serii - Co on k$^@a normalny???

U moich sąsiadów w pracy też mieli robić ocieplanie budynku. Przywieźli dziś styropian, a jutro przyszedł orkan Ksawery i wszystko posprzątał. Koszty sprzątania kilku hektarowego placu były wyższe niż koszt styropianu, który został starty na drobniutkie kawałki.

Wygląda na to że jego tatusiowi też się guma zsunęła.

Ostatnio zahamowałem przed światłami, i w lusterku widzę ciężarówkę, która miałby z tym duży problem (mam niezłe opony zazwyczaj doskonałe klocki i dobrej klasy tarcze - potrafię zatrzymać się naprawdę w miejscu) widzę że koleś z tyłu wali naprzód, odpuściłem hamulec, w wyniku czego zatrzymałem się w połowie przejścia, i po chwili ruszyłem w dalszą drogę. Koleś z ciężarówki zaczął się ze mnie szyderczo śmiać wymach#%ąc łapami, naprawdę żałowałem że odpuściłem hamulec. Stanąłbym na dobre 2 metry przed przejściem z ciężarówką w dupie, ale przynajmniej uniknąłbym wstydu.

Ostatnio zahamowałem przed światłami, i w lusterku widzę ciężarówkę, która miałby z tym duży problem (mam niezłe opony zazwyczaj doskonałe klocki i dobrej klasy tarcze - potrafię zatrzymać się naprawdę w miejscu) widzę że koleś z tyłu wali naprzód, odpuściłem hamulec, w wyniku czego zatrzymałem się w połowie przejścia, i po chwili ruszyłem w dalszą drogę. Koleś z ciężarówki zaczął się ze mnie szyderczo śmiać wymach#%ąc łapami, naprawdę żałowałem że odpuściłem hamulec. Stanąłbym na dobre 2 metry przed przejściem z ciężarówką w dupie, ale przynajmniej uniknąłbym wstydu.

Od samego patrzenia włos mi się jeży. Na pewno bym tak nie mógł pracować, jestem zbyt mało uważny, żeby po pierwszym dniu pracy zachować ręce.

Raczej świetne zagranie producenta tego sprzętu. Gratisowa reklama w tylu mediach, i to na całym świecie. Geniusz marketingu i zaradności.

Ciekawie skąd opisujący wiedział jak ma na imię pies.

Byłem w ub piątek rano w Monachium, masakra, setki a nawet nie boję się powiedzieć, tysiące ludzi na rowerach hulajnogach i innych dziwnych jeździdłach. Trzeba na nich niesamowicie uważać, sam byłem świadkiem jak koleś bezmyślnie prawie wjechał pod ciężarówkę przed którą miał pierwszeństwo. Nie mam nic przeciwko rowerzystom, ale obecnie przepisy faworyzują rowerzystów, mogą wyprzedzać z prawej strony pojazd który akurat na skrzyżowaniu skręca w prawo... masakra.

Byłem w ub piątek rano w Monachium, masakra, setki a nawet nie boję się powiedzieć, tysiące ludzi na rowerach hulajnogach i innych dziwnych jeździdłach. Trzeba na nich niesamowicie uważać, sam byłem świadkiem jak koleś bezmyślnie prawie wjechał pod ciężarówkę przed którą miał pierwszeństwo. Nie mam nic przeciwko rowerzystom, ale obecnie przepisy faworyzują rowerzystów, mogą wyprzedzać z prawej strony pojazd który akurat na skrzyżowaniu skręca w prawo... masakra.

Więcej się dowiedziałem z tego filmu, niż z 5 lat nauki fizyki.

Ja bym chętnie wypróbował, ale niestety nie mam tyle gotówki w domu