@robur69: to też robię. Pilnuje swojego dziecka, żeby nie wybiegło na drogę.

@znachor: to qrwa pilnuj coby ci dziecko nie wybieglo, a nie qrwa 30 w miescie... jaki pajac.... hahahaha

@Matthew89: Ja powiem więcej. Każdy samochód na drodze stanowi niebezpieczeństwo. Mam małe dziecko, które przecież może wybiec na drogę. Zatem postuluję o ograniczenie prędkości w mieście do 30 km/h, a docelowo zakazać w ogóle ruchu samochodów prywatnych. I jeszcze montaż kamer podłączonych do policyjnego systemu, a także czujników alkoholu w powietrzu w pojeździe. Pasażerowie też muszą być trzeźwi, bo może im coś odbić i np. pociągnąć za kierownicę.
A teraz na serio. Winny zdarzenia na drodze powinien dostać wyrok zadośćczyniący ofierze. I tak, np. za spowodowanie kalectwa pod wpływem alkoholu dożywotnia renta, za wypadek ze skutkiem śmiertelnym ciężkie roboty do momentu spłacenia zadośćuczynienia, np. 500 tys. zł. itd. Co da nam że kogoś złapią po pijaku i zabiorą mu prawko? CO da ofierze że sprawca pójdzie siedzieć na 12 lat?

@Matthew89: ale do kościoła grzecznie na pewno co tydzień chodzą

@Matthew89: DOKŁADNIE POMOC JAK Z PODRĘCZNIKA...PEWNIE SĄ NIEŚMIALI...PIZDY

@Matthew89: Ja sadze ze teraz takie spoleczenstwo. Predzej wyciagnie telefon by nagrac niz by zadzwonic na 112.

@Matthew89: wystraszoną, a może i nawet przerażoną w szoku??