Tu jest ku$%a płatne!
Tu jest ku$%a płatne!
-
@Niewidoczny: ehhh...nie masz nawet żadnych argumentów na obronę swojego punktu widzenia. Tylko na zasadzie -ja mam rację bo tak. Nawet w filmach śmieją się z ludzi z takim podejściem do życia...jak to leciało? : "Moja racja jest mojsza". Tyle w temacie, bo widzę że do czegoś doszliśmy
-
@Malachai: sorki , ty jesteś przyj@%any a nie przybity
-
@Niewidoczny: Nie znalazłem. Bo nie wyobrażam sobie co trzeba myśleć by ganić ludzi którzy:
-są poszkodowani
-prawo jest po ich stronie
-mają rację
a bronić kogoś kto:
-jest chamem
-łamie prawo
-nie ma racji
-ma gdzieś innych i interesuje go wyłącznie własna wygoda
Jeśli ktoś nie pojmuje Twoich wywodów to może problem tkwi w ich braku logiki? A przybity? Tak...zawsze jestem jak ludziom się priorytety zaczynają mylić... -
@Malachai: myślę sobie, że jeśli jeszcze nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym co już napisałem wcześniej , to musisz być mocno przybity :/
-
@Niewidoczny: Chyba nie rozumiesz znaczenia słowa konfident. Jak dostaniesz bęcki i zostaniesz okradziony to też policji nie wzywać bo to nieładnie skarżyć? Poza tym cóż z tego że napisałeś że nikt nie ma prawa jeździć po chodniku jak równocześnie bagatelizujesz zdarzenie i potępiasz ludzi działających zgodnie z prawem? Jak dorośniesz i będziesz miał dzieci to może zrozumiesz że czasem ważniejsze jest przestrzeganie przepisów, niż wygoda jakiegoś buraka. Identyfikujesz się z nim? Bronisz chama tylko nie widzę dlaczego. "Nasrał" na chodniku który jest do chodzenia, pyszczy. Czemu nie bronisz ludzi którym zaszkodził?
-
@Malachai: napisałem już tobie debilu że nikt nie ma prawa po chodniku jeździć , tylko chodzi mi o to żeby ludzie nie byli konfidentami wobec siebie , itd. a jak nie umiesz czytać to nie odpisuj.
-
@Niewidoczny: Losowe zdarzenie to jest jak masz wypadek, a nie jak różni kierowcy przejeżdżają...to jest zdarzenie REGULARNE- tylko wykonawca inny. Dlatego w przepisach JEST ZAKAZ JAZDY PO CHODNIKU. Taki ogólny, dla losowych...chyba że ktoś ma kłopot z rozumieniem i stosowaniem przepisów...
-
@Malachai: to nie ta sama osoba przejeżdza ten chodnik , tylko za kazdym razem inna , czyli LOSOWE
-
@Niewidoczny: Ależ dokładnie. Sytuacje losowe jak najbardziej masz rację. Ale jak z filmu wynika tam jest dziki parking-klepisko. Kilkanascie lub kilkadziesiąt przejazdów dziennie przez chodnik to nie sytuacje losowe.
-
@Malachai: moja sytuacja jest jaka jest, natomiast parkuję najczęściej tam gdzie nie muszę za to płacić bo nie widzę sensu w marnowaniu pieniędzy które idą w kieszeń urzędasów zamiast na łatanie dziur i robienie już parkingów podziemnych które pozytywnie wpłynęłyby na takie sytuacje i zmniejszenie cen.
Próbuję Tobie wyjaśnić, że owszem nikt nie ma prawa jeździć po chodniku , ale z drugiej strony nie napuszczaj policji na ludzi którzy mają naprawdę różne zdarzenia losowe i nie jechali po chodniku ileś dziesiątek metrów tylko przejechali na drugą stronę na trawnik , znajdź rozwiązanie w odpowiedniej do tej sprawy instytucji np. zarząd dróg , urząd miasta , drogówka , niech postawią barierki , zakaz parkowania itp. jak już tak Ciebie to boli. -
@Niewidoczny: nie wiesz czy jest cały a nikt nikogo nie przejedzie do momentu aż jednak przejedzie. Jak już pisałem BYŁY tragiczne efekty jazdy po chodniku...poszukaj a jak nie umiesz to daj znać to wrzucę ci w ciągu paru dni. Ja już od baaardzo dawna jestem na swoim utrzymaniu i utrzymuję rodzinę. Z tego co widzę twój zarzut dotyczy raczej ciebie samego. Jakbyś miał dziecko to wiedziałbyś jakim zagrożeniem jest samochód na chodniku. Wiele razy musiałem coś załatwić na mieście i nie spadła mi korona z głowy jak nie zatrzymałem się przed celem tylko 100-200 merów dalej. Ty z kolei jesteś bohaterem społecznym? Liczysz się z wygodą gogusia w samochodzie a nie ludzi którzy mają prawo( w przeciwieństwie do aut) korzystać z chodnika. I skąd wiesz że spokojnie i nie po chamsku jeżdżą? Zachowanie gościa z filmu temu przeczy.
-
@Malachai: nie bądź taką mendą społeczną , chodnik jest cały i nikt nikogo nawet nie chciał przejechać , jak mama z tatą przestaną ciebie utrzymywać to może zrozumiesz że nie raz ludzie mają takie sytuacje w życiu że nie mają grosza w portfelu a coś załatwić gdzieś muszą , więc spokojnie , nie po chamsku przejeżdżają przez ten zasrany chodnik z sercem w gardle żeby jakaś hiena ze wsi albo milicji ich nie przyuważyła , za 4 pln można 2 chleby kupić ! 4 pln to jest k$^@a połowa stawki godzinowej dla nie których w tym posranym kraju
-
@Niewidoczny: Tak, tak, tak-niewątpliwie cały parking-klepisko jest pełen takich ludzi co to samochody z darów mają...zresztą tak jak pisałem-można stanąć dalej i przejść. Dwa-nawet taka sytuacja jak mówisz -NIE USPRAWIEDLIWIA łamania prawa. Trzy- a co powiesz jak po rozwaleniu chodnika nie będzie mogło przejść chore dziecko lub starszy człowiek? Tym bardziej że chodnik jest dla niech nie dla samochodów.
A jeszcze co do sytuacji finansowej-ktoś dla kogo tyle znaczy 4 zł że nie może zapłacić za parking, tym bardziej nie będzie ryzykował wielokrotnie większego mandatu... -
@Malachai: Wydawało mi się, że logika jest wtedy jak się coś logicznie wyjaśni , a to że mam samochód to nie znaczy że stać mnie na parking z 4 pln na godzinę i to jeszcze nie wiadomo czy jak nie postoję 5 minut dłużej w kolejce to mi blokady nie założą , no pewnie mógłbym zrobić nadpłatę , tylko co jeżeli mam wybór między nadpłatą na parking a lepszym lekarstwem dla np. chorego dziecka które musi być wożone samochodem na który pieniądze uzbierałem od dobrych ludzi...
-
@-bajer-: zarobki nie są usprawiedliwieniem tego. Tym bardziej co za logika-stać na samochód a na parking już nie? Zresztą założę się że można było niedaleko znaleźć miejsce ale się jaśnie panu chodzić nie chciało. Psy jak srają na chodnik-też z tym walczyć. Zresztą co to ma do rzeczy? Psy srają to i ja mogę nasyfić i niech nikt uwagi nie zwraca? To może jak inni kradną to ja też powinienem zacząć zgodnie z tym tłumaczeniem i niech nikt mnie nie karze bo przecież inni to nawet gorsze rzeczy robią? Tym sposobem to NIC w tym kraju nie będzie-jak u Kononowicza...
-
@Niewidoczny: Publiczny, czyli każdego-należy szanować i używać zgodnie z przeznaczeniem. Poza tym nie widzisz istoty sprawy że na filmie jest JEDEN kierowca, a jak sądzisz ilu ich dziennie przejeżdża na klepisko? Nie tylko brudzą ale i niszczą. Poza tym łamią przepisy-to nieważne?. Poza tym zagraża bezpieczeństwu-chodnik jest dla ludzi i np. może dziecko ze szkoły wracać i wygodny baran rozjedzie bo nie zauważy-były już takie przypadki więc nie dziw się że jestem ostro na NIE.
Co do płacenia-też płacę podatki i też jestem kierowcą, ale nie uważam że upoważnia mnie to do niszczenia czegoś, a Ty tak? -
@Niewidoczny: w sumie masz racje np.kierowcy zawodowi nie maja latwego zycia przy parkowaniu w miescie np. busem trzeba kombinowac. A co do brudnych chodnikow to kurde psy sraja i co nie tylko piesi smieca bo do kosza daleko a ludzie robia afere bo ktos chce zaoszczedzic na nieplaceniu za parking. Jakbysmy zarabiali srednia europejska ok mozna besztac czlowieka ze zaluje na parking. Ale jak mamy ceny europejskie a zarobki polskie zwlaszcza jesli chodzi o paliwo (z ktorego najwiecej idzie na utrzymanie drog i chodnikow) to trzeba kombinowac.
-
@Malachai: to jak dla Ciebie publiczny chodnik , trawnik to tak samo jak w domu to współczuję, ale wnioskuje ze mieszkasz w domu publicznym na który wszyscy płacimy podatki a kierowcy na utrzymanie dróg i chodników najwięcej, co co prawda nie upoważnia to nikogo do zabrudzania chodników , ale bądźmy ludźmi !!! Zgłoś sprawę do zarządu drogi na której jest ten chodnik , może dostaniesz odszkodowanie , a może po prostu ktoś się zajmie tą sprawą.
-
@Niewidoczny: Tak samo nie ma co robić afery-można wysiąść po przejechaniu i posprzątać gdzie się syf zrobiło. Nasram Ci w domu na środku pokoju i powiem-nie rób afery, mnie się tylko chciało...
Tu jest ku$%a płatne!
-
@Niewidoczny: ehhh...nie masz nawet żadnych argumentów na obronę swojego punktu widzenia. Tylko na zasadzie -ja mam rację bo tak. Nawet w filmach śmieją się z ludzi z takim podejściem do życia...jak to leciało? : "Moja racja jest mojsza". Tyle w temacie, bo widzę że do czegoś doszliśmy
-
@Malachai: sorki , ty jesteś przyj@%any a nie przybity
-
@Niewidoczny: Nie znalazłem. Bo nie wyobrażam sobie co trzeba myśleć by ganić ludzi którzy:
-są poszkodowani
-prawo jest po ich stronie
-mają rację
a bronić kogoś kto:
-jest chamem
-łamie prawo
-nie ma racji
-ma gdzieś innych i interesuje go wyłącznie własna wygoda
Jeśli ktoś nie pojmuje Twoich wywodów to może problem tkwi w ich braku logiki? A przybity? Tak...zawsze jestem jak ludziom się priorytety zaczynają mylić... -
@Malachai: myślę sobie, że jeśli jeszcze nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym co już napisałem wcześniej , to musisz być mocno przybity :/
-
@Niewidoczny: Chyba nie rozumiesz znaczenia słowa konfident. Jak dostaniesz bęcki i zostaniesz okradziony to też policji nie wzywać bo to nieładnie skarżyć? Poza tym cóż z tego że napisałeś że nikt nie ma prawa jeździć po chodniku jak równocześnie bagatelizujesz zdarzenie i potępiasz ludzi działających zgodnie z prawem? Jak dorośniesz i będziesz miał dzieci to może zrozumiesz że czasem ważniejsze jest przestrzeganie przepisów, niż wygoda jakiegoś buraka. Identyfikujesz się z nim? Bronisz chama tylko nie widzę dlaczego. "Nasrał" na chodniku który jest do chodzenia, pyszczy. Czemu nie bronisz ludzi którym zaszkodził?
-
@Malachai: napisałem już tobie debilu że nikt nie ma prawa po chodniku jeździć , tylko chodzi mi o to żeby ludzie nie byli konfidentami wobec siebie , itd. a jak nie umiesz czytać to nie odpisuj.
-
@Niewidoczny: Losowe zdarzenie to jest jak masz wypadek, a nie jak różni kierowcy przejeżdżają...to jest zdarzenie REGULARNE- tylko wykonawca inny. Dlatego w przepisach JEST ZAKAZ JAZDY PO CHODNIKU. Taki ogólny, dla losowych...chyba że ktoś ma kłopot z rozumieniem i stosowaniem przepisów...
-
@Malachai: to nie ta sama osoba przejeżdza ten chodnik , tylko za kazdym razem inna , czyli LOSOWE
-
@Niewidoczny: Ależ dokładnie. Sytuacje losowe jak najbardziej masz rację. Ale jak z filmu wynika tam jest dziki parking-klepisko. Kilkanascie lub kilkadziesiąt przejazdów dziennie przez chodnik to nie sytuacje losowe.
-
@Malachai: moja sytuacja jest jaka jest, natomiast parkuję najczęściej tam gdzie nie muszę za to płacić bo nie widzę sensu w marnowaniu pieniędzy które idą w kieszeń urzędasów zamiast na łatanie dziur i robienie już parkingów podziemnych które pozytywnie wpłynęłyby na takie sytuacje i zmniejszenie cen.
Próbuję Tobie wyjaśnić, że owszem nikt nie ma prawa jeździć po chodniku , ale z drugiej strony nie napuszczaj policji na ludzi którzy mają naprawdę różne zdarzenia losowe i nie jechali po chodniku ileś dziesiątek metrów tylko przejechali na drugą stronę na trawnik , znajdź rozwiązanie w odpowiedniej do tej sprawy instytucji np. zarząd dróg , urząd miasta , drogówka , niech postawią barierki , zakaz parkowania itp. jak już tak Ciebie to boli. -
@Niewidoczny: nie wiesz czy jest cały a nikt nikogo nie przejedzie do momentu aż jednak przejedzie. Jak już pisałem BYŁY tragiczne efekty jazdy po chodniku...poszukaj a jak nie umiesz to daj znać to wrzucę ci w ciągu paru dni. Ja już od baaardzo dawna jestem na swoim utrzymaniu i utrzymuję rodzinę. Z tego co widzę twój zarzut dotyczy raczej ciebie samego. Jakbyś miał dziecko to wiedziałbyś jakim zagrożeniem jest samochód na chodniku. Wiele razy musiałem coś załatwić na mieście i nie spadła mi korona z głowy jak nie zatrzymałem się przed celem tylko 100-200 merów dalej. Ty z kolei jesteś bohaterem społecznym? Liczysz się z wygodą gogusia w samochodzie a nie ludzi którzy mają prawo( w przeciwieństwie do aut) korzystać z chodnika. I skąd wiesz że spokojnie i nie po chamsku jeżdżą? Zachowanie gościa z filmu temu przeczy.
-
@Malachai: nie bądź taką mendą społeczną , chodnik jest cały i nikt nikogo nawet nie chciał przejechać , jak mama z tatą przestaną ciebie utrzymywać to może zrozumiesz że nie raz ludzie mają takie sytuacje w życiu że nie mają grosza w portfelu a coś załatwić gdzieś muszą , więc spokojnie , nie po chamsku przejeżdżają przez ten zasrany chodnik z sercem w gardle żeby jakaś hiena ze wsi albo milicji ich nie przyuważyła , za 4 pln można 2 chleby kupić ! 4 pln to jest k$^@a połowa stawki godzinowej dla nie których w tym posranym kraju
-
@Niewidoczny: Tak, tak, tak-niewątpliwie cały parking-klepisko jest pełen takich ludzi co to samochody z darów mają...zresztą tak jak pisałem-można stanąć dalej i przejść. Dwa-nawet taka sytuacja jak mówisz -NIE USPRAWIEDLIWIA łamania prawa. Trzy- a co powiesz jak po rozwaleniu chodnika nie będzie mogło przejść chore dziecko lub starszy człowiek? Tym bardziej że chodnik jest dla niech nie dla samochodów.
A jeszcze co do sytuacji finansowej-ktoś dla kogo tyle znaczy 4 zł że nie może zapłacić za parking, tym bardziej nie będzie ryzykował wielokrotnie większego mandatu... -
@Malachai: Wydawało mi się, że logika jest wtedy jak się coś logicznie wyjaśni , a to że mam samochód to nie znaczy że stać mnie na parking z 4 pln na godzinę i to jeszcze nie wiadomo czy jak nie postoję 5 minut dłużej w kolejce to mi blokady nie założą , no pewnie mógłbym zrobić nadpłatę , tylko co jeżeli mam wybór między nadpłatą na parking a lepszym lekarstwem dla np. chorego dziecka które musi być wożone samochodem na który pieniądze uzbierałem od dobrych ludzi...
-
@-bajer-: zarobki nie są usprawiedliwieniem tego. Tym bardziej co za logika-stać na samochód a na parking już nie? Zresztą założę się że można było niedaleko znaleźć miejsce ale się jaśnie panu chodzić nie chciało. Psy jak srają na chodnik-też z tym walczyć. Zresztą co to ma do rzeczy? Psy srają to i ja mogę nasyfić i niech nikt uwagi nie zwraca? To może jak inni kradną to ja też powinienem zacząć zgodnie z tym tłumaczeniem i niech nikt mnie nie karze bo przecież inni to nawet gorsze rzeczy robią? Tym sposobem to NIC w tym kraju nie będzie-jak u Kononowicza...
-
@Niewidoczny: Publiczny, czyli każdego-należy szanować i używać zgodnie z przeznaczeniem. Poza tym nie widzisz istoty sprawy że na filmie jest JEDEN kierowca, a jak sądzisz ilu ich dziennie przejeżdża na klepisko? Nie tylko brudzą ale i niszczą. Poza tym łamią przepisy-to nieważne?. Poza tym zagraża bezpieczeństwu-chodnik jest dla ludzi i np. może dziecko ze szkoły wracać i wygodny baran rozjedzie bo nie zauważy-były już takie przypadki więc nie dziw się że jestem ostro na NIE.
Co do płacenia-też płacę podatki i też jestem kierowcą, ale nie uważam że upoważnia mnie to do niszczenia czegoś, a Ty tak? -
@Niewidoczny: w sumie masz racje np.kierowcy zawodowi nie maja latwego zycia przy parkowaniu w miescie np. busem trzeba kombinowac. A co do brudnych chodnikow to kurde psy sraja i co nie tylko piesi smieca bo do kosza daleko a ludzie robia afere bo ktos chce zaoszczedzic na nieplaceniu za parking. Jakbysmy zarabiali srednia europejska ok mozna besztac czlowieka ze zaluje na parking. Ale jak mamy ceny europejskie a zarobki polskie zwlaszcza jesli chodzi o paliwo (z ktorego najwiecej idzie na utrzymanie drog i chodnikow) to trzeba kombinowac.
-
@Malachai: to jak dla Ciebie publiczny chodnik , trawnik to tak samo jak w domu to współczuję, ale wnioskuje ze mieszkasz w domu publicznym na który wszyscy płacimy podatki a kierowcy na utrzymanie dróg i chodników najwięcej, co co prawda nie upoważnia to nikogo do zabrudzania chodników , ale bądźmy ludźmi !!! Zgłoś sprawę do zarządu drogi na której jest ten chodnik , może dostaniesz odszkodowanie , a może po prostu ktoś się zajmie tą sprawą.
-
@Niewidoczny: Tak samo nie ma co robić afery-można wysiąść po przejechaniu i posprzątać gdzie się syf zrobiło. Nasram Ci w domu na środku pokoju i powiem-nie rób afery, mnie się tylko chciało...
Romek i jego pasja
-
@Malachai:jak nie masz pojęcia to nie pisz na temat prawa. Prawo mówi że nie wolno publikować zdjęć i filmów na których są osoby nie będącymi osobami publicznymi pełniącymi funkcje publiczne podczas swojej pracy. Publikować można jedynie osoby będące elementem tła lub scenerii - gdy nie są one głównym tematem zdjęcia czy filmu. I nie ma tu znaczenia czy to miejsce publiczne czy nie.. Romcio filmuje konkretne osoby, robi zbliżenia kierowców i udostępnia je osobom trzecim bez zgody filmowanych.
Kolejna sprawa odnośnie prawa to bardzo znacząca różnica między wykroczeniami drogowymi a przestępstwem.. Te pierwsze karane są mandatami a nie sądowymi karami.. ty popadłeś w skrajność i zrobiłeś z wszystkich którzy popełnią jakieś wykroczenie drogowe mordercami. Nawet morderca który popełnił zbrodnie nie jest w świetle prawa mordercą póki mu nie udowodni się winy. Ty się zagalopowałeś i osoby rozmawiające przez komórkę nazywasz potencjalnymi mordercami. Nie popieram łamania przepisów, nie jeżdżę po spożyciu alkoholu i nie rozmawiam przez kom prowadząc auto ale nie życzył bym sobie by każdy mnie filmował udostępniał te filmy innym oraz donosił.. Jak inni popaprańcy podchwycą pomysł to zamiast straży miejskiej będziemy mieli ukrytych konfidentów co filmują nas z każdej strony czyhając na nasze "powinięcie nogi".
Taki dziadzio jest gorszy od fotoradaru które są ukryte w krzakach.. nie ma z tego korzyści społecznej a jedynie finansowa -
@musti: Po pierwsze primo:jazda z telefonem przy uchu lub przejeżdżanie na czerwonym nie jest "nieco łamaniem" przepisów. Jak jakiś baran rozjedzie ci dziecko przejeżdżając na czerwonym (bo się zagadał przez komórkę) to szybciutko zmienisz zdanie.
Po drugie primo : A gdzie on opublikował te zdjęcia/filmy? NIGDZIE, poza tym dowiedz się troszkę na temat a później pisz. Zdjęcia/filmy zrobione w miejscu publicznym( a takim jest publiczna droga) nie wymagają żadnej zgody do publikacji.
A do "inteligentnych" inaczej: że gość nie jest policjantem to nie powinien łapać tych kierowców??? ok. to jak bandzior będzie Was tłukł w ciemnym zaułku to żeby żaden przechodzień nie zadzwonił na policję,ani nie stanął w waszej obronie bo przecież nie jest policjantem. A jak będziecie mieli pożar to niech sąsiedzi nie pomagają w gaszeniu-no chyba że są strażakami. Nie dociera że taki przejeżdżający na czerwonym, gadający przez koma to potencjalny morderca? Z racji zawodu(nie,nie jestem mundurowym) spotkałem wielu ludzi którzy bagatelizowali takie "nieważne" przepisy. I wiecie...100% z nich zmieniało zdanie gdy w wyniku takiego niewinnego "nieco łamania" tracił bliską osobę. -
@Matthew89: od 1996 roku posiadam prawo jazdy i cały czas jeżdżę autem nie pytając mamy.. tak więc nie pasuje do Twojego wyobrażenia.. jego działanie - typowo ubeckie, niczemu nie służy a już na pewno nie poprawie bezpieczeństwa. Od tego jest policja i inne służby a nie dziad który postanowił naprawić świat zanim kopnie w kalendarz. Nikt z nas nie jest bez winy.. każdemu zdarza się nieco łamać przepisy choć niekoniecznie jesteśmy piratami i samobójcami.. ten dziad to zwykły donosiciel.. a budżet miasta się cieszy bo kaska wpływa za mandaciki.. dziad jednak zapomina o tym że robienie zdjęć czy filmowanie osób o ile jest dozwolone o tyle nie wolno tego publikować czy udostępniać osobom trzecim bez zgody filmowanego..
Nasz kraj jest i tak już na granicy wolności obywatelskiej.. same zakazy i nakazy, mandaty, podatki i sądy.. Akceptacja tego co robi i czerpanie z tego korzyści przez urząd świadczy o tym że promuje się takie działanie by obywatel donosił na obywatela.. i będzie jak za komuny.. strach się odezwać do obcego bo nie wiadomo z kim się ma do czynienia.. masakra
Wypadek podczas pościgu za pijanym kierowcą
-
@Watsomnium: Pisząc takie rzeczy o osobie, której nie znasz, nie widziałeś i prawdopodobnie nigdy nie zobaczysz potwierdzasz tylko swoje "gimnazjalne" wykształcenie.
kruszon: Faktycznie z poprzednich komentarzy wynika, że nie popierasz jazdy pod wpływem, jednak tym komentarzem: "Co wy z gimbazy możecie wiedzieć o życiu macie ferie to wypisujecie swoje infantylne przemyślenia ciekawe co będzie jak w końcu dorośniesz i sam wpadniesz po piwie." przeczysz swoim poprzednim. Jeżeli cię obraziłem tamtym komentarzem to przepraszam. Bliskie mi osoby zginęły w podobnym wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę i jestem przewrażliwiony na tym punkcie. Dla mnie Każdy pijany kierowca zasługuje na jak najwyższą karę. -
@kruszon: Trzeba być poj.ebem żeby po pijaku kierować. Nie ważne czy po 2 browarach czy po butelce wódki. Mówisz o dorastaniu. Ja jakoś od kiedy jeżdżę pojazdami mechanicznymi (od 15 roku życia) to ani razu nie wsiadłem ani na skuter ani do auta nawet "podchmielony". Dla mnie trzeba mieć gówno zamiast mózgu żeby jechać nawet po małej dawce. Zrób sobie nawet głupi test, że pojedź w nfs sobie testowe okrążenie na czas, obal ze dwa piwka odczekaj z 30 min i zobacz czy potrafisz powtórzyć czas na trzeźwo. Nie dasz rady, bo mimo, iż czujesz się w porządku to masz zamulone czynności motoryczne z powodu pogorszenia czasu reakcji (czyt. spadku refleksu). Oczywiście znam ludzi co po browarku próbują swoich sił za kółkiem. Jeden skończył na kamieniu na polnej drodze, a drugiemu zapieprzyli prawo jazdy z odroczką na ileś tam czasu. Nie wiem czy Ci ludzie nie czują, że jadą jakby prowadzili poduszkowiec, a nie auto, bo to nawet jako pasażer widzisz, że gość jedzie jakoś dziwnie bliżej środka drogi (to tylko jeden z przykładów). Mi wystarczy, że na konsoli widzę, iż nawet po małej dawce człowiek już nie umie się skupić tak jak na trzeźwo. Jest odważniejszy, w bijatykach więcej kombinuje, w wyścigowych bardziej ostro wchodzi w zakręty etc., ale de facto wyniki osiąga się gorsze. Mi więc nie trzeba wsiadać do auta żeby udowadniać sobie, że nawet przysłowiowy browarek (a już w ogóle na pusty żołądek) ogranicza moje umiejętności jako kierowcy.
-
@kruszon: jedno pyt.skąd mysl ze uzutkownik sonia jest na etapie gimnazjum?bardzo mnie to ciekawi,moze po nicku umiesz stwierdzic kto ile ma lat,czym sie zajmuje,jak wyglada i wreszcie..co ma w glowie?jak masz bluzgac w odpowiedzi to lepiej nie pisznic,nno ale jestem ciekaw skąd takie wnioski..
-
@kojote: e tam nie przejmuj sie kruszon to jakis ciul co tydzien mu j@%ie żone a ten dalej nic ale wsumie jak wraca po piwie zalany tak ze pufke z kotem to co dalej ja j@%ie hehe
-
@kruszon: Co ty pier....sz człowieku 2.6 promila to nie jest po piwie tylko zdrowo na.....y. A jak by tak przyje..ł w twoją żonę z dzieckiem ciekawe czy też byś takie głupoty pisał. Mandat mu wje..,c, żeby się zes..ł, prawko zabrac a najlepiej też samochód. Debilizm ludzki nie zna granic.
-
@sonia1111:Co wy z gimbazy możecie wiedzieć o życiu macie ferie to wypisujecie swoje infantylne przemyślenia ciekawe co będzie jak w końcu dorośniesz i sam wpadniesz po piwie.
Wypadek podczas pościgu za pijanym kierowcą
-
@Watsomnium: Pisząc takie rzeczy o osobie, której nie znasz, nie widziałeś i prawdopodobnie nigdy nie zobaczysz potwierdzasz tylko swoje "gimnazjalne" wykształcenie.
kruszon: Faktycznie z poprzednich komentarzy wynika, że nie popierasz jazdy pod wpływem, jednak tym komentarzem: "Co wy z gimbazy możecie wiedzieć o życiu macie ferie to wypisujecie swoje infantylne przemyślenia ciekawe co będzie jak w końcu dorośniesz i sam wpadniesz po piwie." przeczysz swoim poprzednim. Jeżeli cię obraziłem tamtym komentarzem to przepraszam. Bliskie mi osoby zginęły w podobnym wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę i jestem przewrażliwiony na tym punkcie. Dla mnie Każdy pijany kierowca zasługuje na jak najwyższą karę. -
@kruszon: Trzeba być poj.ebem żeby po pijaku kierować. Nie ważne czy po 2 browarach czy po butelce wódki. Mówisz o dorastaniu. Ja jakoś od kiedy jeżdżę pojazdami mechanicznymi (od 15 roku życia) to ani razu nie wsiadłem ani na skuter ani do auta nawet "podchmielony". Dla mnie trzeba mieć gówno zamiast mózgu żeby jechać nawet po małej dawce. Zrób sobie nawet głupi test, że pojedź w nfs sobie testowe okrążenie na czas, obal ze dwa piwka odczekaj z 30 min i zobacz czy potrafisz powtórzyć czas na trzeźwo. Nie dasz rady, bo mimo, iż czujesz się w porządku to masz zamulone czynności motoryczne z powodu pogorszenia czasu reakcji (czyt. spadku refleksu). Oczywiście znam ludzi co po browarku próbują swoich sił za kółkiem. Jeden skończył na kamieniu na polnej drodze, a drugiemu zapieprzyli prawo jazdy z odroczką na ileś tam czasu. Nie wiem czy Ci ludzie nie czują, że jadą jakby prowadzili poduszkowiec, a nie auto, bo to nawet jako pasażer widzisz, że gość jedzie jakoś dziwnie bliżej środka drogi (to tylko jeden z przykładów). Mi wystarczy, że na konsoli widzę, iż nawet po małej dawce człowiek już nie umie się skupić tak jak na trzeźwo. Jest odważniejszy, w bijatykach więcej kombinuje, w wyścigowych bardziej ostro wchodzi w zakręty etc., ale de facto wyniki osiąga się gorsze. Mi więc nie trzeba wsiadać do auta żeby udowadniać sobie, że nawet przysłowiowy browarek (a już w ogóle na pusty żołądek) ogranicza moje umiejętności jako kierowcy.
-
@kruszon: jedno pyt.skąd mysl ze uzutkownik sonia jest na etapie gimnazjum?bardzo mnie to ciekawi,moze po nicku umiesz stwierdzic kto ile ma lat,czym sie zajmuje,jak wyglada i wreszcie..co ma w glowie?jak masz bluzgac w odpowiedzi to lepiej nie pisznic,nno ale jestem ciekaw skąd takie wnioski..
-
@kojote: e tam nie przejmuj sie kruszon to jakis ciul co tydzien mu j@%ie żone a ten dalej nic ale wsumie jak wraca po piwie zalany tak ze pufke z kotem to co dalej ja j@%ie hehe
-
@kruszon: Co ty pier....sz człowieku 2.6 promila to nie jest po piwie tylko zdrowo na.....y. A jak by tak przyje..ł w twoją żonę z dzieckiem ciekawe czy też byś takie głupoty pisał. Mandat mu wje..,c, żeby się zes..ł, prawko zabrac a najlepiej też samochód. Debilizm ludzki nie zna granic.
-
@sonia1111:Co wy z gimbazy możecie wiedzieć o życiu macie ferie to wypisujecie swoje infantylne przemyślenia ciekawe co będzie jak w końcu dorośniesz i sam wpadniesz po piwie.
Wypadek podczas pościgu za pijanym kierowcą
-
@Watsomnium: Pisząc takie rzeczy o osobie, której nie znasz, nie widziałeś i prawdopodobnie nigdy nie zobaczysz potwierdzasz tylko swoje "gimnazjalne" wykształcenie.
kruszon: Faktycznie z poprzednich komentarzy wynika, że nie popierasz jazdy pod wpływem, jednak tym komentarzem: "Co wy z gimbazy możecie wiedzieć o życiu macie ferie to wypisujecie swoje infantylne przemyślenia ciekawe co będzie jak w końcu dorośniesz i sam wpadniesz po piwie." przeczysz swoim poprzednim. Jeżeli cię obraziłem tamtym komentarzem to przepraszam. Bliskie mi osoby zginęły w podobnym wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę i jestem przewrażliwiony na tym punkcie. Dla mnie Każdy pijany kierowca zasługuje na jak najwyższą karę. -
@kruszon: Trzeba być poj.ebem żeby po pijaku kierować. Nie ważne czy po 2 browarach czy po butelce wódki. Mówisz o dorastaniu. Ja jakoś od kiedy jeżdżę pojazdami mechanicznymi (od 15 roku życia) to ani razu nie wsiadłem ani na skuter ani do auta nawet "podchmielony". Dla mnie trzeba mieć gówno zamiast mózgu żeby jechać nawet po małej dawce. Zrób sobie nawet głupi test, że pojedź w nfs sobie testowe okrążenie na czas, obal ze dwa piwka odczekaj z 30 min i zobacz czy potrafisz powtórzyć czas na trzeźwo. Nie dasz rady, bo mimo, iż czujesz się w porządku to masz zamulone czynności motoryczne z powodu pogorszenia czasu reakcji (czyt. spadku refleksu). Oczywiście znam ludzi co po browarku próbują swoich sił za kółkiem. Jeden skończył na kamieniu na polnej drodze, a drugiemu zapieprzyli prawo jazdy z odroczką na ileś tam czasu. Nie wiem czy Ci ludzie nie czują, że jadą jakby prowadzili poduszkowiec, a nie auto, bo to nawet jako pasażer widzisz, że gość jedzie jakoś dziwnie bliżej środka drogi (to tylko jeden z przykładów). Mi wystarczy, że na konsoli widzę, iż nawet po małej dawce człowiek już nie umie się skupić tak jak na trzeźwo. Jest odważniejszy, w bijatykach więcej kombinuje, w wyścigowych bardziej ostro wchodzi w zakręty etc., ale de facto wyniki osiąga się gorsze. Mi więc nie trzeba wsiadać do auta żeby udowadniać sobie, że nawet przysłowiowy browarek (a już w ogóle na pusty żołądek) ogranicza moje umiejętności jako kierowcy.
-
@kruszon: jedno pyt.skąd mysl ze uzutkownik sonia jest na etapie gimnazjum?bardzo mnie to ciekawi,moze po nicku umiesz stwierdzic kto ile ma lat,czym sie zajmuje,jak wyglada i wreszcie..co ma w glowie?jak masz bluzgac w odpowiedzi to lepiej nie pisznic,nno ale jestem ciekaw skąd takie wnioski..
-
@kojote: e tam nie przejmuj sie kruszon to jakis ciul co tydzien mu j@%ie żone a ten dalej nic ale wsumie jak wraca po piwie zalany tak ze pufke z kotem to co dalej ja j@%ie hehe
-
@kruszon: Co ty pier....sz człowieku 2.6 promila to nie jest po piwie tylko zdrowo na.....y. A jak by tak przyje..ł w twoją żonę z dzieckiem ciekawe czy też byś takie głupoty pisał. Mandat mu wje..,c, żeby się zes..ł, prawko zabrac a najlepiej też samochód. Debilizm ludzki nie zna granic.
-
@sonia1111:Co wy z gimbazy możecie wiedzieć o życiu macie ferie to wypisujecie swoje infantylne przemyślenia ciekawe co będzie jak w końcu dorośniesz i sam wpadniesz po piwie.
Polska gra Cyberpunk 2077
-
@cinek136:
a wpisz w google "cd projekt red", a później "thewitcher"i odpisz w jakim są języku...
Tak więć zarzut bezpodstawny. No i nie bardzo rozumiem, co ma prowadzenie interesów do "mania"kraju w d...e. Jeśli handel z zagranicą jest be...powiedz mi...z jakiego kraju masz komputer? Albo ciuchy w których właśnie siedzisz, jeśli masz samochód to jest to niewątpliwie Polonez???
Jeśli nie -to masz kraj w du..e bo nabijasz portfel komuś z zagranicy zamiast rodzmej gospodarce?
Zaś szacunek do kraju wyraża się również tym że Polska piszemy z dużej literki...więc przyganiał kocioł garnkowi...
-
@Kratos: Ale czy to od razu powód żeby nie zrobić choćby strony z polskimi znakami ? Facebook też prowadzą po angielsku... Po prostu mają w dupie kraj i tyle, a jak im sie nie podoba to niech wypierdalają do tej swojej "Ameryki". Ładnie sie gra zapowiada i pomyślałem kupię, pogram, wspomogę bo polskie, ale wolę piracić chociaż tego od dawna nie robię, nie wspomogę ich... Ciekawe czy gra będzie miała pełny dubbing w języku polskim ...
Polska gra Cyberpunk 2077
-
@cinek136:
a wpisz w google "cd projekt red", a później "thewitcher"i odpisz w jakim są języku...
Tak więć zarzut bezpodstawny. No i nie bardzo rozumiem, co ma prowadzenie interesów do "mania"kraju w d...e. Jeśli handel z zagranicą jest be...powiedz mi...z jakiego kraju masz komputer? Albo ciuchy w których właśnie siedzisz, jeśli masz samochód to jest to niewątpliwie Polonez???
Jeśli nie -to masz kraj w du..e bo nabijasz portfel komuś z zagranicy zamiast rodzmej gospodarce?
Zaś szacunek do kraju wyraża się również tym że Polska piszemy z dużej literki...więc przyganiał kocioł garnkowi...
-
@Kratos: Ale czy to od razu powód żeby nie zrobić choćby strony z polskimi znakami ? Facebook też prowadzą po angielsku... Po prostu mają w dupie kraj i tyle, a jak im sie nie podoba to niech wypierdalają do tej swojej "Ameryki". Ładnie sie gra zapowiada i pomyślałem kupię, pogram, wspomogę bo polskie, ale wolę piracić chociaż tego od dawna nie robię, nie wspomogę ich... Ciekawe czy gra będzie miała pełny dubbing w języku polskim ...
Szalony kierowca BMW
-
Umiejętności mega imponujące. Do wszystkich święto*ebliwców niżej - wolę takich kierowców spotykać na drodze, niż takie ci*ty, jakich na naszych drogach pełno. Poza tym, większość z Was i tak prawo jazdy posiada nie dłużej niż kilka lat, kilometrów przejechaliście tyle co kot napłakał i powtarzacie tylko święto*ebliwe teksty z TV i kursu prawa jazdy. Pozdrawiam i oczekuję na masę minusów.
-
@4rturr0:
Będziesz wolał spotykać takich kierowców dopóki taki miszcz nie zabije Ci dziecka wpadając na przystanek, albo wypadając zza wolniej jadącego auta wprost na przejście dla pieszych. Znam zarówno ludzi którzy przez miszczów kogoś stracili, jak i samych miszczów którzy odebrali komuś życie. Nic przyjemnego i obyś nie musiał weryfikować swoich poglądów przez pryzmat takiej tragedii.
Prawko posiadam naście lat zaś "miszczoskie" techniki jazdy samochodem ćwiczę regularnie na drogach i terenach wyłączonych z ruchu. Polskę przemierzyłem chyba w każdym kierunku. Wystarczająca rekomendacja do wzięcia opinii na poważnie, a nie święto*ebliwie??
Taką ujmą na honorze będzie gdy miszcz pokaże co potrafi nie na drodze publicznej tylko na jakimś zamkniętym obszarze?
Na pewno przyznaję Ci rację jeśli chodzi o ci*ty. Również są zagrożeniem. -
@4rturr0: Czuje ze twoj komentarz jest skierowany czesciowo do mnie, ze wzgledu na to ze mam prawo jazdy od kilku lat ;] Powiem cie ze nikt nie jest w stanie zaradzic mlodzikom z prawkiem cwaniakujacym na drodze. Sam tez bylem takim mlodzikiem, raz bardziej rozwaznym a raz mniej. Przez te kilka lat zjezdzilem troche ta nasza Polske i sporo widzialem i stwierdzam ze najgorsze jest to ze na kursach prawa jazdy ludzie sa uczeni jak zdac egzamin, a nie jak sprawnie poruszac sie na drodze. Ktos juz wczesniej pisal ze warto sie "pobawic" autem w jakims bzpiecznym miejscu, poczuc jak sie zachowuje i jak je nosi w roznych odchyleniach i predkosciach, swieta racja, jest to wiedza bezcenna i niedostepna na kursach ;] Ale wypadki i kolizje ucza pokory, ja przez te kilka lat spokornialem
-
@xtomaszx: Wiadomo, że gość trochę przegina. Każdy się kiedyś pomyli, nawet mistrz świata może mieć gorszy dzień. Ale ten komentarz dlatego, że brak mi słów i nie mogę już słuchać w mediach żadnych uwag na temat motoryzacji bo mnie szlag trafia. Najwięcej do powiedzenia mają zawsze Ci, dla których samochód to środek przemieszczania się na krótkich odcinkach, a ich pojęcie o prowadzeniu samochodu jest zerowe. A przyczyną wszystkich nieszczęść jest zawsze "nadmierna prędkość"/"niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze". Tutaj podobnie. Świętoj*bliwość co drugi komentarz.
-
@4rturr0: Masz racje.Bardzo dużo młodych chłopaków stwierdza ze jak ma prawko to ma umiejętności.
Dajesz po garach świadomie ucz się auta co potrafi i jak potrafi w max odchyleniach,różnych prędkościach,z różnymi pasażerami czy z różna nawierzchnia ale tam gdzie pomyłki nic nie kosztują.Weź książkę jak prowadzić rajdówkę.Potem ocalisz nie tylko siebie.
106 punktów karnych
-
@wmg85:
1.a w którym momencie mojej padło stwierdzenie że za taką jazdą jesteś?
2.wypowiedź moja nie była również (jak piszesz)ewidentną krytyką Twojej wypowiedzi, tylko ogólnej tendencji do pochwały takich zachowań na drodze.-świadczą o tym zwroty:" Jakby jeden z tych lubiących ostrą jazdę...","Wpadło do głowy ścigantom..."-gdybym krytykował Ciebie napisałbym "wpadło Ci do głowy..." i "jakbyś jadąc ze swoim dzieckiem..."
3. ostra jazda -istnieje taki zwrot, podobnie jak ostra muza,ostra odpowiedź czy ostry język i wiele innych. Więc jest to czepianie się dla czepiania-równie dobrze trzymając się dosłowności mógłbym napisać co do Twojej wypowiedzi że odsłaniać to można okno, a nie orientację czy jazdę, zaś wyżej przedstawiono film a nie zdjęcia...bez sensu, prawda?
4.Co do dosłowności-też nie napisałem że chwalisz bohatera. Krytykowałem(jak już pisałem)ogólną tendencję etc., do której w Twoim przypadku zaliczam wypowiedź:"nie pochwalam ALE to jest dynamiczna jazda i orientacja ktorej wielu KIEROWCOM BRAKUJE" Brakuje TEGO kierowcom, ale nie jest to pochwała...może wprost nie. Ale jak inaczej to nazwiesz??? Jeśli uważam że komuś czegoś brakuje, to znaczy że ten ktoś powinien to mieć, a jedyne "cosie" które ma bohater filmu to świr i brak wyobraźni... -
No tak ale zauważ, że gdyby nie to, że policji samochody ustępowały miejsca to jemu też ustępowali. Może teraz pojechał w 100% dobrze ale gdyby popełnił błąd to ktoś by mógł nie żyć.
A co do przepisów to ja się pytam: Czemu mniej pkt karnych dostaje się za spowodowanie wypadku, niż za przekroczenie przepisów? -
dalej nie widze zwiazku z moją wypowiedzią, co to znaczy ostra jazda?ostra to moze byc papryczka,w ktorym momencie mojej wypowiedzi padlo stwierdzenie ze jestem Za taka jazda?a wypowiedz malachaja byla ewidentna krytyka mojej choc moja nie byla pochwałą "bohatera" wyzej przedstawionych zdjec,a co do Ciebie-wg mnie jestes ignorantem, nie rozumiem stwierdzenia "szkoła specjalna"-odrazu za wszelka cene musiales sobie bo nikomu innemu udowodnic ze do takiej chodizlem?wiesz to napewno?czy kierowales sie swoja ignorancja?szkola specjalna to rowniez taka w ktorej uczy sie dynamicznej jazdy!trace czas...wole sie pouczyc bo mam zadanie ze "szkoły specjalnej"do odrobienia. -
wmg - Malachai napisał dokładnie na temat.
Nie możesz wszystkich wypowiedzi odnosić do Twojej szkoły, bo nie wszyscy muszą znać zasady panujące w szkołach specjalnych...
Ciekaw jestem, jak Ty byłbyś oceniony za cztery błędy interpunkcyjne i jeden związany z cząstką "by" w osobowej formie czasownika... -
Można też bawić się zapalniczką w składzie prochu i nie wylecieć w powietrze co nie oznacza że to nie jest niebezpieczne. Nie ma czegoś takiego jak ostra jazda w ruchu ulicznym-prawidłowa nazwa to debilizm. I nie widzę nic wspólnego między dynamiczną jazdą,orientacją a wyprzedzaniem na zakręcie, czy zmuszaniem jadących z naprzeciwka samochodów do zjechania. Jakby jeden z tych lubiących ostrą jazdę, jadąc ze swoim dzieckiem miał czołóweczkę z takim BMWiarzem, to zaraz zmieniłby danie.
Spotkałem ludzi którzy zabili kogoś na drodze i tych którym świat zawalił się przez szarżującego debila-warto kogoś zabić,małe dziecko na przykład żeby się popisać?
I tak-na ulicy jeżdżę zgodnie z przepisami, i tak wiem też jak jeździć ostro z tym że jeżdzę/ćwiczę na ZAMKNIĘTYCH obszarach, tam gdzie zabiję co najwyżej siebie. Wpadło do głowy ścigantom że są miejsca gdzie można poszaleć nie narażając innych?
Antyterroryści i akcja przed Hotelem w Gdańsku
-
Aż specjalnie się zalogowałem żeby dodać komentarz... Widzą wypowiedzi typu:
"Tylu uzbrojonych chłopa do jednej kanalii...czyli żenada która kosztowała grube tysiące."
chciałbym aby osoby myślące w ten idiotyczny sposób, same weszły do mieszkania jakiegoś kryminalisty który być może jest uzbrojony po zęby i bez zawahania wpakuje Ci kule w łeb Ludzie nie doceniają pracy antyterrorystów którzy u nas w kraju zarabiają tyle samo co policjant z drogówki, z tą różnicą, że przy każdej akcji ryzykują własne życie -
@Czupur82:
Magdalenka była skopana przez decydentów. Nie było dokładnego rozpoznania i wsparcia snajperskiego. Zresztą policja raczej rzadko operuje w zaminowanym terenie więc nie porównujmy tych dwóch zdarzeń. Tym bardziej że tu strzelaniny nie było, a nie widzę powodu żeby antyterrorysta nie mógł zatrzymać zwykłego bandziora tylko dlatego że jest antyterrorystą... -
@Czupur82: Przypomnę Ci, że w Magdalence wśród funkcjonariuszy były 2 trupy i 17 rannych (w tym wielu z trwałym kalectwem), więc nie próbuj mi wmówić, że są wyszkoleni do takich właśnie akcji, bo po kilku wypadach by się żaden z nich w kraju nie ostał. Poza tym są zatrudnieni na stałe, wiec skoro zarabiają, to niech poćwiczą sobie w realu. A jeżeli chodzi o koszta państwa- to jest konieczność, żeby zamknąć psychopatę terroryzującego innych. Tak jak straż pożarna itd. Natomiast konieczne na pewno nie są np. przeloty premiera co weekend do domu pustym samolotem za 22tys. złotych. Tam bym się raczej doszukiwał cięć.
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/loty-premiera-z-warszawy-do-gdanska-podniebne-tusk-taxi-latao-100-razy_227354.html -
Patrz ilu antyterrorystów i policjantów do uzbrojonych po zęby profesjonalnych bandytów wysłano na akcję w Magdalence. Teraz porównaj sytuację z filmu powyżej.
Wmawiasz wszystkim, że ten kto zatwierdził udział SPAPu w tym zadaniu podjął właściwą decyzję ?
Ci szturmowcy zasłużyli na bardziej spektakularne wypady w miasto i tylko i wyłącznie ich przełożony ponosi za to winę.
Antyterroryści i akcja przed Hotelem w Gdańsku
-
Aż specjalnie się zalogowałem żeby dodać komentarz... Widzą wypowiedzi typu:
"Tylu uzbrojonych chłopa do jednej kanalii...czyli żenada która kosztowała grube tysiące."
chciałbym aby osoby myślące w ten idiotyczny sposób, same weszły do mieszkania jakiegoś kryminalisty który być może jest uzbrojony po zęby i bez zawahania wpakuje Ci kule w łeb Ludzie nie doceniają pracy antyterrorystów którzy u nas w kraju zarabiają tyle samo co policjant z drogówki, z tą różnicą, że przy każdej akcji ryzykują własne życie -
@Czupur82:
Magdalenka była skopana przez decydentów. Nie było dokładnego rozpoznania i wsparcia snajperskiego. Zresztą policja raczej rzadko operuje w zaminowanym terenie więc nie porównujmy tych dwóch zdarzeń. Tym bardziej że tu strzelaniny nie było, a nie widzę powodu żeby antyterrorysta nie mógł zatrzymać zwykłego bandziora tylko dlatego że jest antyterrorystą... -
@Czupur82: Przypomnę Ci, że w Magdalence wśród funkcjonariuszy były 2 trupy i 17 rannych (w tym wielu z trwałym kalectwem), więc nie próbuj mi wmówić, że są wyszkoleni do takich właśnie akcji, bo po kilku wypadach by się żaden z nich w kraju nie ostał. Poza tym są zatrudnieni na stałe, wiec skoro zarabiają, to niech poćwiczą sobie w realu. A jeżeli chodzi o koszta państwa- to jest konieczność, żeby zamknąć psychopatę terroryzującego innych. Tak jak straż pożarna itd. Natomiast konieczne na pewno nie są np. przeloty premiera co weekend do domu pustym samolotem za 22tys. złotych. Tam bym się raczej doszukiwał cięć.
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/loty-premiera-z-warszawy-do-gdanska-podniebne-tusk-taxi-latao-100-razy_227354.html -
Patrz ilu antyterrorystów i policjantów do uzbrojonych po zęby profesjonalnych bandytów wysłano na akcję w Magdalence. Teraz porównaj sytuację z filmu powyżej.
Wmawiasz wszystkim, że ten kto zatwierdził udział SPAPu w tym zadaniu podjął właściwą decyzję ?
Ci szturmowcy zasłużyli na bardziej spektakularne wypady w miasto i tylko i wyłącznie ich przełożony ponosi za to winę.
Antyterroryści i akcja przed Hotelem w Gdańsku
-
Aż specjalnie się zalogowałem żeby dodać komentarz... Widzą wypowiedzi typu:
"Tylu uzbrojonych chłopa do jednej kanalii...czyli żenada która kosztowała grube tysiące."
chciałbym aby osoby myślące w ten idiotyczny sposób, same weszły do mieszkania jakiegoś kryminalisty który być może jest uzbrojony po zęby i bez zawahania wpakuje Ci kule w łeb Ludzie nie doceniają pracy antyterrorystów którzy u nas w kraju zarabiają tyle samo co policjant z drogówki, z tą różnicą, że przy każdej akcji ryzykują własne życie -
@Czupur82:
Magdalenka była skopana przez decydentów. Nie było dokładnego rozpoznania i wsparcia snajperskiego. Zresztą policja raczej rzadko operuje w zaminowanym terenie więc nie porównujmy tych dwóch zdarzeń. Tym bardziej że tu strzelaniny nie było, a nie widzę powodu żeby antyterrorysta nie mógł zatrzymać zwykłego bandziora tylko dlatego że jest antyterrorystą... -
@Czupur82: Przypomnę Ci, że w Magdalence wśród funkcjonariuszy były 2 trupy i 17 rannych (w tym wielu z trwałym kalectwem), więc nie próbuj mi wmówić, że są wyszkoleni do takich właśnie akcji, bo po kilku wypadach by się żaden z nich w kraju nie ostał. Poza tym są zatrudnieni na stałe, wiec skoro zarabiają, to niech poćwiczą sobie w realu. A jeżeli chodzi o koszta państwa- to jest konieczność, żeby zamknąć psychopatę terroryzującego innych. Tak jak straż pożarna itd. Natomiast konieczne na pewno nie są np. przeloty premiera co weekend do domu pustym samolotem za 22tys. złotych. Tam bym się raczej doszukiwał cięć.
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/loty-premiera-z-warszawy-do-gdanska-podniebne-tusk-taxi-latao-100-razy_227354.html -
Patrz ilu antyterrorystów i policjantów do uzbrojonych po zęby profesjonalnych bandytów wysłano na akcję w Magdalence. Teraz porównaj sytuację z filmu powyżej.
Wmawiasz wszystkim, że ten kto zatwierdził udział SPAPu w tym zadaniu podjął właściwą decyzję ?
Ci szturmowcy zasłużyli na bardziej spektakularne wypady w miasto i tylko i wyłącznie ich przełożony ponosi za to winę.
Star 266 i jego moc
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
ciężka sprawa , ale człowiekiem trzeba być , jeśli rzeczywiście tylko tamtędy da się dojechać na ten nie płatny parking to nie ma co robić afery , za to można się wywrócić albo coś na tym zabłoconym chodniku i dostać odszkodowanie od ZDiZ i na czyste buty będzie i na samochód prawdopodobnie też
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: ehhh...nie masz nawet żadnych argumentów na obronę swojego punktu widzenia. Tylko na zasadzie -ja mam rację bo tak. Nawet w filmach śmieją się z ludzi z takim podejściem do życia...jak to leciało? : "Moja racja jest mojsza". Tyle w temacie, bo widzę że do czegoś doszliśmy
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: sorki , ty jesteś przyj@%any a nie przybity
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: Nie znalazłem. Bo nie wyobrażam sobie co trzeba myśleć by ganić ludzi którzy:
-są poszkodowani
-prawo jest po ich stronie
-mają rację
a bronić kogoś kto:
-jest chamem
-łamie prawo
-nie ma racji
-ma gdzieś innych i interesuje go wyłącznie własna wygoda
Jeśli ktoś nie pojmuje Twoich wywodów to może problem tkwi w ich braku logiki? A przybity? Tak...zawsze jestem jak ludziom się priorytety zaczynają mylić...
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: myślę sobie, że jeśli jeszcze nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym co już napisałem wcześniej , to musisz być mocno przybity :/
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: Chyba nie rozumiesz znaczenia słowa konfident. Jak dostaniesz bęcki i zostaniesz okradziony to też policji nie wzywać bo to nieładnie skarżyć? Poza tym cóż z tego że napisałeś że nikt nie ma prawa jeździć po chodniku jak równocześnie bagatelizujesz zdarzenie i potępiasz ludzi działających zgodnie z prawem? Jak dorośniesz i będziesz miał dzieci to może zrozumiesz że czasem ważniejsze jest przestrzeganie przepisów, niż wygoda jakiegoś buraka. Identyfikujesz się z nim? Bronisz chama tylko nie widzę dlaczego. "Nasrał" na chodniku który jest do chodzenia, pyszczy. Czemu nie bronisz ludzi którym zaszkodził?
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: napisałem już tobie debilu że nikt nie ma prawa po chodniku jeździć , tylko chodzi mi o to żeby ludzie nie byli konfidentami wobec siebie , itd. a jak nie umiesz czytać to nie odpisuj.
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: Losowe zdarzenie to jest jak masz wypadek, a nie jak różni kierowcy przejeżdżają...to jest zdarzenie REGULARNE- tylko wykonawca inny. Dlatego w przepisach JEST ZAKAZ JAZDY PO CHODNIKU. Taki ogólny, dla losowych...chyba że ktoś ma kłopot z rozumieniem i stosowaniem przepisów...
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: to nie ta sama osoba przejeżdza ten chodnik , tylko za kazdym razem inna , czyli LOSOWE
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: Ależ dokładnie. Sytuacje losowe jak najbardziej masz rację. Ale jak z filmu wynika tam jest dziki parking-klepisko. Kilkanascie lub kilkadziesiąt przejazdów dziennie przez chodnik to nie sytuacje losowe.
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: moja sytuacja jest jaka jest, natomiast parkuję najczęściej tam gdzie nie muszę za to płacić bo nie widzę sensu w marnowaniu pieniędzy które idą w kieszeń urzędasów zamiast na łatanie dziur i robienie już parkingów podziemnych które pozytywnie wpłynęłyby na takie sytuacje i zmniejszenie cen.
Próbuję Tobie wyjaśnić, że owszem nikt nie ma prawa jeździć po chodniku , ale z drugiej strony nie napuszczaj policji na ludzi którzy mają naprawdę różne zdarzenia losowe i nie jechali po chodniku ileś dziesiątek metrów tylko przejechali na drugą stronę na trawnik , znajdź rozwiązanie w odpowiedniej do tej sprawy instytucji np. zarząd dróg , urząd miasta , drogówka , niech postawią barierki , zakaz parkowania itp. jak już tak Ciebie to boli.
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: nie wiesz czy jest cały a nikt nikogo nie przejedzie do momentu aż jednak przejedzie. Jak już pisałem BYŁY tragiczne efekty jazdy po chodniku...poszukaj a jak nie umiesz to daj znać to wrzucę ci w ciągu paru dni. Ja już od baaardzo dawna jestem na swoim utrzymaniu i utrzymuję rodzinę. Z tego co widzę twój zarzut dotyczy raczej ciebie samego. Jakbyś miał dziecko to wiedziałbyś jakim zagrożeniem jest samochód na chodniku. Wiele razy musiałem coś załatwić na mieście i nie spadła mi korona z głowy jak nie zatrzymałem się przed celem tylko 100-200 merów dalej. Ty z kolei jesteś bohaterem społecznym? Liczysz się z wygodą gogusia w samochodzie a nie ludzi którzy mają prawo( w przeciwieństwie do aut) korzystać z chodnika. I skąd wiesz że spokojnie i nie po chamsku jeżdżą? Zachowanie gościa z filmu temu przeczy.
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: nie bądź taką mendą społeczną , chodnik jest cały i nikt nikogo nawet nie chciał przejechać , jak mama z tatą przestaną ciebie utrzymywać to może zrozumiesz że nie raz ludzie mają takie sytuacje w życiu że nie mają grosza w portfelu a coś załatwić gdzieś muszą , więc spokojnie , nie po chamsku przejeżdżają przez ten zasrany chodnik z sercem w gardle żeby jakaś hiena ze wsi albo milicji ich nie przyuważyła , za 4 pln można 2 chleby kupić ! 4 pln to jest k$^@a połowa stawki godzinowej dla nie których w tym posranym kraju
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: Tak, tak, tak-niewątpliwie cały parking-klepisko jest pełen takich ludzi co to samochody z darów mają...zresztą tak jak pisałem-można stanąć dalej i przejść. Dwa-nawet taka sytuacja jak mówisz -NIE USPRAWIEDLIWIA łamania prawa. Trzy- a co powiesz jak po rozwaleniu chodnika nie będzie mogło przejść chore dziecko lub starszy człowiek? Tym bardziej że chodnik jest dla niech nie dla samochodów.
A jeszcze co do sytuacji finansowej-ktoś dla kogo tyle znaczy 4 zł że nie może zapłacić za parking, tym bardziej nie będzie ryzykował wielokrotnie większego mandatu...
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: Wydawało mi się, że logika jest wtedy jak się coś logicznie wyjaśni , a to że mam samochód to nie znaczy że stać mnie na parking z 4 pln na godzinę i to jeszcze nie wiadomo czy jak nie postoję 5 minut dłużej w kolejce to mi blokady nie założą , no pewnie mógłbym zrobić nadpłatę , tylko co jeżeli mam wybór między nadpłatą na parking a lepszym lekarstwem dla np. chorego dziecka które musi być wożone samochodem na który pieniądze uzbierałem od dobrych ludzi...
Malachai
ponad 11 lat temu
@-bajer-: zarobki nie są usprawiedliwieniem tego. Tym bardziej co za logika-stać na samochód a na parking już nie? Zresztą założę się że można było niedaleko znaleźć miejsce ale się jaśnie panu chodzić nie chciało. Psy jak srają na chodnik-też z tym walczyć. Zresztą co to ma do rzeczy? Psy srają to i ja mogę nasyfić i niech nikt uwagi nie zwraca? To może jak inni kradną to ja też powinienem zacząć zgodnie z tym tłumaczeniem i niech nikt mnie nie karze bo przecież inni to nawet gorsze rzeczy robią? Tym sposobem to NIC w tym kraju nie będzie-jak u Kononowicza...
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: Publiczny, czyli każdego-należy szanować i używać zgodnie z przeznaczeniem. Poza tym nie widzisz istoty sprawy że na filmie jest JEDEN kierowca, a jak sądzisz ilu ich dziennie przejeżdża na klepisko? Nie tylko brudzą ale i niszczą. Poza tym łamią przepisy-to nieważne?. Poza tym zagraża bezpieczeństwu-chodnik jest dla ludzi i np. może dziecko ze szkoły wracać i wygodny baran rozjedzie bo nie zauważy-były już takie przypadki więc nie dziw się że jestem ostro na NIE.
Co do płacenia-też płacę podatki i też jestem kierowcą, ale nie uważam że upoważnia mnie to do niszczenia czegoś, a Ty tak?
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@-bajer-: dokładnie o to chodzi żeby zamiast gryźć się polak z polakiem , powinniśmy jednoczyć siły i zmieniać nasz kraj na lepsze bo wrogiem jest korupcja i wyzysk na obawytelach
-bajer-
ponad 11 lat temu
@-bajer-: co nie zmienia faktu ze mogli by choc troche sprzatnac blocko z chodnika jak juz nabrudzili.
-bajer-
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: w sumie masz racje np.kierowcy zawodowi nie maja latwego zycia przy parkowaniu w miescie np. busem trzeba kombinowac. A co do brudnych chodnikow to kurde psy sraja i co nie tylko piesi smieca bo do kosza daleko a ludzie robia afere bo ktos chce zaoszczedzic na nieplaceniu za parking. Jakbysmy zarabiali srednia europejska ok mozna besztac czlowieka ze zaluje na parking. Ale jak mamy ceny europejskie a zarobki polskie zwlaszcza jesli chodzi o paliwo (z ktorego najwiecej idzie na utrzymanie drog i chodnikow) to trzeba kombinowac.
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
@Malachai: to jak dla Ciebie publiczny chodnik , trawnik to tak samo jak w domu to współczuję, ale wnioskuje ze mieszkasz w domu publicznym na który wszyscy płacimy podatki a kierowcy na utrzymanie dróg i chodników najwięcej, co co prawda nie upoważnia to nikogo do zabrudzania chodników , ale bądźmy ludźmi !!! Zgłoś sprawę do zarządu drogi na której jest ten chodnik , może dostaniesz odszkodowanie , a może po prostu ktoś się zajmie tą sprawą.
Malachai
ponad 11 lat temu
@Niewidoczny: Tak samo nie ma co robić afery-można wysiąść po przejechaniu i posprzątać gdzie się syf zrobiło. Nasram Ci w domu na środku pokoju i powiem-nie rób afery, mnie się tylko chciało...