Michała Szpak w Finale konkursu Eurowizji!
Pułapka na złodziei rowerów - SA Wardęga
-
Szkoda mi tego kolesia z początku przecież co drugi w nocy wziąłby ten rower trzeba był go jeszcze postawić w najbardziej widocznym miejscu w mieście i napisać. "Rower jest nie przypięty, możesz sobie go ukraść" W sumie mógł go znaleźć , bo kto nony by go znalazł za niego. Jeszcze był nie przypięty, masakra
-
@HolliFak: Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Myślę, że wszyscy tutaj jesteśmy tego samego zdania, że gość nie powinien brać tego roweru. Chodzi tylko o to, że robienie tak prostej prowokacji i chwalenie się nią w necie dla mnie nie ma sensu. Tak jak pisałem, równie dobrze mogli rzucić stówę na chodnik i pokazać jak gość ją podnosi, a potem robić mu wykład na temat : "nie twoje to nie bierz" i pytać się go czy już kiedyś znalazł taką stówkę na ulicy i ją podniósł. Nie wiem czy się rozumiemy? A jeżeli zrobią coś naprawdę poważniejszego w tej sprawie, to gwarantuję że ja też to pochwalam.
-
@peug: aha ... jeden raz to nie prawdziwy zlodziej? A jaki? Sztuczny? Przypadkiem wpadl na rower, upadl na niego du.a i odjechal? Prawdziwy zlodziej to jaki? Dla kogos kto dlugo pracowal na swoj rower, to jak najprawdziwszy zlodziej i przykre zdarzenie. Nie trywializujmy przestepstw. Tym bardziej ze jakos sam powiedzial ze to nie pierwszy raz-nie zwrociles uwagi? A jesli sie przyznal przed kamera, ze juz to zrobil to obstawiam ze zanizyl swe osiagniecia...A czemu Wardegopodobni maja sie brac za grozniejszych? Sily na zamiary i dostepne srodki. Zreszta w zapowiedzi nastepnego filmu jest ze dopadli grozniejszych i zorganizowanych. Dobrze ze ktos reaguje. Tym bardziej ze jak napisal W. jest to reakcja na to ze zostal okradziony, a policja nic nie wskorala. Wiec byla akcja, jest reakcja.
-
@HolliFak: To niech się zaczają na prawdziwych złodziei, którzy to robią z premedytacją i pokażą co potrafią, a nie na jakiegoś drobnego, skacowanego "rzezimieszka", którego okazja sprowokowała do wzięcia tego roweru. Widziałem już takie akcje strażników miejskich, co to łapali babcie handlujące truskawkami z działki bez pozwolenia, a grupki bandziorów szwendających się po mieście omijali z daleka.
-
@HolliFak: Bitwą w ogólnym znaczeniu tego słowa. Równie dobrze można tu użyć określeń.... ciuciubabka, podchody, gra w durnia itp. itd. Dalej uważam, że byli,są i będą ludzie, którzy będą próbowali sobie przywłaszczyć cudzą własność lub kogoś oszukać. Niestety na takim świecie żyjemy i trzeba się do niego przystosować albo zostać pierdołą. A nie pilnowanie własnych rzeczy i pozostawianie ich "na pastwę losu" a potem oburzanie się, jest zwykłą głupotą. I dlatego powtarzam, zostawiając rower powinniśmy go zabezpieczać, tak samo jak nie zostawiamy otwartego na oścież domu czy samochodu, czy firmy, czy sklepu...itp.
-
@mexes88: Po pierwsze nie jestes w stanie ocenic zasobnosci tego czlowieka. Po drugie jak sie nie ma pieniedzy to sie idzie do pracy, a nie kradni( brak pieniedzy-kolejna proba usprawiedliwienia dranstwa?) po trzecie-biedny niezamozny czlowiek-ale dwa telefony mial...rzeczywiscie biedaczysko. No i w koncu Wardega zachowal sie fair. Po pierwsze nie wiemy kto to (wiec upokorzenie raczej niewielkie) po drugie bardzo w porzadku dal mu wybor-policja lub gacie. Wielka by mi kara byla-kradne i co najwyzej pokaza moja rozmazana twarz (czyli faktycznie jej nie widac)na jutubie. Sposob wyslawiania sie ze prosty czlowiek? A to prosty czlowiek jest glupi i nie moze zyc uczciwie?
-
@HolliFak: nie czytalem wszystkirgo, ale powiem Ci szczerze, że jestem uczciwy czlowiekiem i mam co jesc nie zyje mi sie zle itp ale wdziales tego kolesia jak wygladal, nie byl za elegenco ubrany a jego styl bycia pokazuje ze jest porsotym czlowiekiem i moze potrzebowal pieniedzy, i szkoda mi sie go zrobilo jak ten czub wardenga kazal mu isc bez spodni. jezeli chce by na tyle wporzadku i lapac rzezimieszków i wybijac sie na ich zlodziejstwie to niech nie bedzie taki sam jak oni i nie kompromituje ludzi w ten sposob! mysle ze sam fakt wzięcia go furgonetki itp i pokazania w sieci jest dla niego upokorzeniem i niezla nauczka.
-
@HolliFak: Ale o czym my teraz mówimy? Nigdzie nie stwierdziłem, że bronię tego gościa. Od samego początku chodzi mi o to, że zostawienie niezabezpieczonego roweru w nocy, w środku miasta, zaczajenie się i nakręcenie filmiku jak ktoś go zabiera i chwalenie się "jakim to ja jestem bohaterem i pogromcą złodziei", to bzdura. A cała reszta o tym "utopijnym świecie, w którym to wszyscy są bogaci i szczęśliwi", to tylko poboczne komentarze.
-
@peug: Nie jest -sam zreszta to przyznales Jest to oszustwo, lub kradziez. I tak-tak sie dzieje. Ale nnazywajmy to po imieniu i nie mowmy ze jest ok , a ni-lapia zlodzieja i "jaki biedny paaan, poglaskac i wypuscic" . Zreszta tym bardziej jesli takie dranstwo nazywasz bitwa i ze na tym to polega by na to nie pozwolic-to wlasnie Wardega jest odpowiedzia tej drugiej strony. Jesli zlodziej moze krasc, oszukiwac i uzywac brudnych sztuczek w yej "bitwie" , to badzcie uczciwi-druga strona tez.
A przymykac oka nie mozna. Niedawno szukali fajfusow ktorzy ukradli rower z fotelikiem dzieciecym-byl to transport dziecka do przedszkola. Tu tez biedny zlodziej walczy o swoje lepsze jutro? (zlodziejami okazali sie gnoje co "zbierali" na piwko i przyjemnosci -kto bardziej walczyl o jutro? te fajfusy, czy pracujacy ludzie ktorym ukradli rower?) -
@peug: w ogolnym znaczeniu masz racje. Ale tu z nikim bitwy sie neie prowadzi. Rownie dobrze mozna podciagnac pod bitwe reszte zlodziejstwa. Zreszta bitwa to jest miedzy przeciwnikami- TWARZA W TWARZ. Skryte zabieranie czegos komus kto na to dlugo pracowal to sk...o nie bitwa.
-
@mexes88: I moze jeszcze jedno co pomoze pokazac Ci ze to zla droga rozumowania. Jesli tak jak uwazasz rower musi byc zapiety to kiedy? Jaka jest odleglosc od wlasciciela i czas pozostawienia pojazdu gdy trzeba go zapiac? Czy jak zsiade z roweru i stoje obok to mozesz go zabrac jak go nie przypne? Czy musze stac dalej niz 5m? A moze musze miec rower w zasiegu wzroku? (jesli tak to Wardega mial swoj rower w zasiegu wzroku)Wiec? 5m? 10m? (choc najlepiej w zasiegu strzalu do zlodzieja ) Kiedy nieprzypiety rower przestaje byc moja wlasnoscia? BTW-proponuje tez spojrzec na niektore "rowerowe" panstwa. Tam sie nie przypina roweru bo normalny czlowiek nie wezmie. (oczywiscie jak wszedzie sa zlodzieje, ale normalnemu czlowiekowi nie przyjdzie do glowy wziac czyjs rower)
-
@mexes88: Nie. Nie wzialbym. Bo jak napisalem-rowery nie wypadaja z kieszeni. Ich sie nie gubi. Sytuacja z pozostawionym rowerem za 10 000 ??? W krasnoludki tez wierzysz? Samochody tez zabierasz jak w lesie znajdziesz? I co ma do tego las? (ponadto rower z filmu nie byl w lesie wiec naciagasz usprawiedliwienia na sile) Wiesz ze istnieje ktos taki jak lesniczy, grzybiarz-ktory w tymze lesie mogl ten rower postawic? I wrocic po niego-bardziej prawdopodobne niz gosc zostawiajacy rower za 10 000 z mysla"a niech sobie ktos wezmie...w srodku puszczy" W ogole zastanow sie co piszesz? Jaka jest przeslanka do brania nie swojej rzeczy? I kim jestes zeby mowic wlascicielowi roweru ze ma go zapiac bo jak nie to moze sobie wziac. To moze ja ustale swoje-jak nie masz krat w oknie to znaczy ze moge wejsc do twojego mieszkania i wziac co mi sie podoba? No i na koniec-zapiecie jest ZABEZPIECZENIEM PRZED ZLODZIEJEM, uczciwy czlowiek nie wezmie. Wiec jesli tylko zapiecie cie powstrzymuje to...? I ten tekst...:jestem bardzo uczciwy ALE" . Uczciwym sie jest albo nie. Pewien madry czlowiek napisal ze jesli identyfikujemy sie z jakas cecha, i na koncu dodajemy "ale" to jest nic nie warta. Cos w stylu "nigdy nie uzywam przeklenstw, ALE czasem jak cos mnie wkurzy to rzuce ku..wą..."(widzisz jak to ALE rozwala system? ) Zlodziejstwo to zlodziejstwo.
-
@mexes88: I większość z tych rzygających oburzeniem superbohaterów tak by zrobiła. Nie wiem w jakich czasach żyją i jakich bajek się naoglądali. Powiem jedno: ... Tak rower musi być przypięty, tak samo jak zamykamy swoje domy i samochody. A jak ktoś nie dba o swoją własność, to jego wina i niech nie stęka. Co innego gdyby rower był przypięty a gościu zniszczyłby zabezpieczenie i wtedy ukradł.
-
@mexes88: A jakbys znalazl rower w glebi lasu, to Twoim tokiem myslenia idac, to bys go nie wzial? Wiec Przychodzisz za tydzien juz go mech zarasta a on dalej lezy tak jak lezal, to bys go wzial czy nie? A jeszcze wiedzialbys ze jest wart 10000zł, wzialbys go czy nie? odpowiedz mi szczerze. Ja Ci odpowiem wzialbym go za pierwszym razem, chodz jestem bardzo uczciwy i gdybym wiedzial kogo jest to bym oddal, ale nie wiedzac kogo jest ten bezpanski rower nie mialbym wyrzutów sumienia, ze go wzialem, bo albo by zgnil albo by ktos inny go wzial.
-
@mexes88: A to musi byc przypiety? Rower to nie banknocik, nie wypada z kieszonki. Tym tokiem myslenia jak matka zostawi (nieprzypiety) wozek dzieciecy przed sklepem to tez mozna za...jumac? A twoja dziewczyne moge klepnac w tylek jesli nie trzymasz ja za reke, bo "nieprzypieta"? Wiesniackie usprawiedliwienie zlodziejstwa...
Pułapka na złodziei rowerów - SA Wardęga
-
Szkoda mi tego kolesia z początku przecież co drugi w nocy wziąłby ten rower trzeba był go jeszcze postawić w najbardziej widocznym miejscu w mieście i napisać. "Rower jest nie przypięty, możesz sobie go ukraść" W sumie mógł go znaleźć , bo kto nony by go znalazł za niego. Jeszcze był nie przypięty, masakra
-
@HolliFak: Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Myślę, że wszyscy tutaj jesteśmy tego samego zdania, że gość nie powinien brać tego roweru. Chodzi tylko o to, że robienie tak prostej prowokacji i chwalenie się nią w necie dla mnie nie ma sensu. Tak jak pisałem, równie dobrze mogli rzucić stówę na chodnik i pokazać jak gość ją podnosi, a potem robić mu wykład na temat : "nie twoje to nie bierz" i pytać się go czy już kiedyś znalazł taką stówkę na ulicy i ją podniósł. Nie wiem czy się rozumiemy? A jeżeli zrobią coś naprawdę poważniejszego w tej sprawie, to gwarantuję że ja też to pochwalam.
-
@peug: aha ... jeden raz to nie prawdziwy zlodziej? A jaki? Sztuczny? Przypadkiem wpadl na rower, upadl na niego du.a i odjechal? Prawdziwy zlodziej to jaki? Dla kogos kto dlugo pracowal na swoj rower, to jak najprawdziwszy zlodziej i przykre zdarzenie. Nie trywializujmy przestepstw. Tym bardziej ze jakos sam powiedzial ze to nie pierwszy raz-nie zwrociles uwagi? A jesli sie przyznal przed kamera, ze juz to zrobil to obstawiam ze zanizyl swe osiagniecia...A czemu Wardegopodobni maja sie brac za grozniejszych? Sily na zamiary i dostepne srodki. Zreszta w zapowiedzi nastepnego filmu jest ze dopadli grozniejszych i zorganizowanych. Dobrze ze ktos reaguje. Tym bardziej ze jak napisal W. jest to reakcja na to ze zostal okradziony, a policja nic nie wskorala. Wiec byla akcja, jest reakcja.
-
@HolliFak: To niech się zaczają na prawdziwych złodziei, którzy to robią z premedytacją i pokażą co potrafią, a nie na jakiegoś drobnego, skacowanego "rzezimieszka", którego okazja sprowokowała do wzięcia tego roweru. Widziałem już takie akcje strażników miejskich, co to łapali babcie handlujące truskawkami z działki bez pozwolenia, a grupki bandziorów szwendających się po mieście omijali z daleka.
-
@HolliFak: Bitwą w ogólnym znaczeniu tego słowa. Równie dobrze można tu użyć określeń.... ciuciubabka, podchody, gra w durnia itp. itd. Dalej uważam, że byli,są i będą ludzie, którzy będą próbowali sobie przywłaszczyć cudzą własność lub kogoś oszukać. Niestety na takim świecie żyjemy i trzeba się do niego przystosować albo zostać pierdołą. A nie pilnowanie własnych rzeczy i pozostawianie ich "na pastwę losu" a potem oburzanie się, jest zwykłą głupotą. I dlatego powtarzam, zostawiając rower powinniśmy go zabezpieczać, tak samo jak nie zostawiamy otwartego na oścież domu czy samochodu, czy firmy, czy sklepu...itp.
-
@mexes88: Po pierwsze nie jestes w stanie ocenic zasobnosci tego czlowieka. Po drugie jak sie nie ma pieniedzy to sie idzie do pracy, a nie kradni( brak pieniedzy-kolejna proba usprawiedliwienia dranstwa?) po trzecie-biedny niezamozny czlowiek-ale dwa telefony mial...rzeczywiscie biedaczysko. No i w koncu Wardega zachowal sie fair. Po pierwsze nie wiemy kto to (wiec upokorzenie raczej niewielkie) po drugie bardzo w porzadku dal mu wybor-policja lub gacie. Wielka by mi kara byla-kradne i co najwyzej pokaza moja rozmazana twarz (czyli faktycznie jej nie widac)na jutubie. Sposob wyslawiania sie ze prosty czlowiek? A to prosty czlowiek jest glupi i nie moze zyc uczciwie?
-
@HolliFak: nie czytalem wszystkirgo, ale powiem Ci szczerze, że jestem uczciwy czlowiekiem i mam co jesc nie zyje mi sie zle itp ale wdziales tego kolesia jak wygladal, nie byl za elegenco ubrany a jego styl bycia pokazuje ze jest porsotym czlowiekiem i moze potrzebowal pieniedzy, i szkoda mi sie go zrobilo jak ten czub wardenga kazal mu isc bez spodni. jezeli chce by na tyle wporzadku i lapac rzezimieszków i wybijac sie na ich zlodziejstwie to niech nie bedzie taki sam jak oni i nie kompromituje ludzi w ten sposob! mysle ze sam fakt wzięcia go furgonetki itp i pokazania w sieci jest dla niego upokorzeniem i niezla nauczka.
-
@HolliFak: Ale o czym my teraz mówimy? Nigdzie nie stwierdziłem, że bronię tego gościa. Od samego początku chodzi mi o to, że zostawienie niezabezpieczonego roweru w nocy, w środku miasta, zaczajenie się i nakręcenie filmiku jak ktoś go zabiera i chwalenie się "jakim to ja jestem bohaterem i pogromcą złodziei", to bzdura. A cała reszta o tym "utopijnym świecie, w którym to wszyscy są bogaci i szczęśliwi", to tylko poboczne komentarze.
-
@peug: Nie jest -sam zreszta to przyznales Jest to oszustwo, lub kradziez. I tak-tak sie dzieje. Ale nnazywajmy to po imieniu i nie mowmy ze jest ok , a ni-lapia zlodzieja i "jaki biedny paaan, poglaskac i wypuscic" . Zreszta tym bardziej jesli takie dranstwo nazywasz bitwa i ze na tym to polega by na to nie pozwolic-to wlasnie Wardega jest odpowiedzia tej drugiej strony. Jesli zlodziej moze krasc, oszukiwac i uzywac brudnych sztuczek w yej "bitwie" , to badzcie uczciwi-druga strona tez.
A przymykac oka nie mozna. Niedawno szukali fajfusow ktorzy ukradli rower z fotelikiem dzieciecym-byl to transport dziecka do przedszkola. Tu tez biedny zlodziej walczy o swoje lepsze jutro? (zlodziejami okazali sie gnoje co "zbierali" na piwko i przyjemnosci -kto bardziej walczyl o jutro? te fajfusy, czy pracujacy ludzie ktorym ukradli rower?) -
@peug: w ogolnym znaczeniu masz racje. Ale tu z nikim bitwy sie neie prowadzi. Rownie dobrze mozna podciagnac pod bitwe reszte zlodziejstwa. Zreszta bitwa to jest miedzy przeciwnikami- TWARZA W TWARZ. Skryte zabieranie czegos komus kto na to dlugo pracowal to sk...o nie bitwa.
-
@mexes88: I moze jeszcze jedno co pomoze pokazac Ci ze to zla droga rozumowania. Jesli tak jak uwazasz rower musi byc zapiety to kiedy? Jaka jest odleglosc od wlasciciela i czas pozostawienia pojazdu gdy trzeba go zapiac? Czy jak zsiade z roweru i stoje obok to mozesz go zabrac jak go nie przypne? Czy musze stac dalej niz 5m? A moze musze miec rower w zasiegu wzroku? (jesli tak to Wardega mial swoj rower w zasiegu wzroku)Wiec? 5m? 10m? (choc najlepiej w zasiegu strzalu do zlodzieja ) Kiedy nieprzypiety rower przestaje byc moja wlasnoscia? BTW-proponuje tez spojrzec na niektore "rowerowe" panstwa. Tam sie nie przypina roweru bo normalny czlowiek nie wezmie. (oczywiscie jak wszedzie sa zlodzieje, ale normalnemu czlowiekowi nie przyjdzie do glowy wziac czyjs rower)
-
@mexes88: Nie. Nie wzialbym. Bo jak napisalem-rowery nie wypadaja z kieszeni. Ich sie nie gubi. Sytuacja z pozostawionym rowerem za 10 000 ??? W krasnoludki tez wierzysz? Samochody tez zabierasz jak w lesie znajdziesz? I co ma do tego las? (ponadto rower z filmu nie byl w lesie wiec naciagasz usprawiedliwienia na sile) Wiesz ze istnieje ktos taki jak lesniczy, grzybiarz-ktory w tymze lesie mogl ten rower postawic? I wrocic po niego-bardziej prawdopodobne niz gosc zostawiajacy rower za 10 000 z mysla"a niech sobie ktos wezmie...w srodku puszczy" W ogole zastanow sie co piszesz? Jaka jest przeslanka do brania nie swojej rzeczy? I kim jestes zeby mowic wlascicielowi roweru ze ma go zapiac bo jak nie to moze sobie wziac. To moze ja ustale swoje-jak nie masz krat w oknie to znaczy ze moge wejsc do twojego mieszkania i wziac co mi sie podoba? No i na koniec-zapiecie jest ZABEZPIECZENIEM PRZED ZLODZIEJEM, uczciwy czlowiek nie wezmie. Wiec jesli tylko zapiecie cie powstrzymuje to...? I ten tekst...:jestem bardzo uczciwy ALE" . Uczciwym sie jest albo nie. Pewien madry czlowiek napisal ze jesli identyfikujemy sie z jakas cecha, i na koncu dodajemy "ale" to jest nic nie warta. Cos w stylu "nigdy nie uzywam przeklenstw, ALE czasem jak cos mnie wkurzy to rzuce ku..wą..."(widzisz jak to ALE rozwala system? ) Zlodziejstwo to zlodziejstwo.
-
@mexes88: I większość z tych rzygających oburzeniem superbohaterów tak by zrobiła. Nie wiem w jakich czasach żyją i jakich bajek się naoglądali. Powiem jedno: ... Tak rower musi być przypięty, tak samo jak zamykamy swoje domy i samochody. A jak ktoś nie dba o swoją własność, to jego wina i niech nie stęka. Co innego gdyby rower był przypięty a gościu zniszczyłby zabezpieczenie i wtedy ukradł.
-
@mexes88: A jakbys znalazl rower w glebi lasu, to Twoim tokiem myslenia idac, to bys go nie wzial? Wiec Przychodzisz za tydzien juz go mech zarasta a on dalej lezy tak jak lezal, to bys go wzial czy nie? A jeszcze wiedzialbys ze jest wart 10000zł, wzialbys go czy nie? odpowiedz mi szczerze. Ja Ci odpowiem wzialbym go za pierwszym razem, chodz jestem bardzo uczciwy i gdybym wiedzial kogo jest to bym oddal, ale nie wiedzac kogo jest ten bezpanski rower nie mialbym wyrzutów sumienia, ze go wzialem, bo albo by zgnil albo by ktos inny go wzial.
-
@mexes88: A to musi byc przypiety? Rower to nie banknocik, nie wypada z kieszonki. Tym tokiem myslenia jak matka zostawi (nieprzypiety) wozek dzieciecy przed sklepem to tez mozna za...jumac? A twoja dziewczyne moge klepnac w tylek jesli nie trzymasz ja za reke, bo "nieprzypieta"? Wiesniackie usprawiedliwienie zlodziejstwa...
Pułapka na złodziei rowerów - SA Wardęga
-
Szkoda mi tego kolesia z początku przecież co drugi w nocy wziąłby ten rower trzeba był go jeszcze postawić w najbardziej widocznym miejscu w mieście i napisać. "Rower jest nie przypięty, możesz sobie go ukraść" W sumie mógł go znaleźć , bo kto nony by go znalazł za niego. Jeszcze był nie przypięty, masakra
-
@HolliFak: Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Myślę, że wszyscy tutaj jesteśmy tego samego zdania, że gość nie powinien brać tego roweru. Chodzi tylko o to, że robienie tak prostej prowokacji i chwalenie się nią w necie dla mnie nie ma sensu. Tak jak pisałem, równie dobrze mogli rzucić stówę na chodnik i pokazać jak gość ją podnosi, a potem robić mu wykład na temat : "nie twoje to nie bierz" i pytać się go czy już kiedyś znalazł taką stówkę na ulicy i ją podniósł. Nie wiem czy się rozumiemy? A jeżeli zrobią coś naprawdę poważniejszego w tej sprawie, to gwarantuję że ja też to pochwalam.
-
@peug: aha ... jeden raz to nie prawdziwy zlodziej? A jaki? Sztuczny? Przypadkiem wpadl na rower, upadl na niego du.a i odjechal? Prawdziwy zlodziej to jaki? Dla kogos kto dlugo pracowal na swoj rower, to jak najprawdziwszy zlodziej i przykre zdarzenie. Nie trywializujmy przestepstw. Tym bardziej ze jakos sam powiedzial ze to nie pierwszy raz-nie zwrociles uwagi? A jesli sie przyznal przed kamera, ze juz to zrobil to obstawiam ze zanizyl swe osiagniecia...A czemu Wardegopodobni maja sie brac za grozniejszych? Sily na zamiary i dostepne srodki. Zreszta w zapowiedzi nastepnego filmu jest ze dopadli grozniejszych i zorganizowanych. Dobrze ze ktos reaguje. Tym bardziej ze jak napisal W. jest to reakcja na to ze zostal okradziony, a policja nic nie wskorala. Wiec byla akcja, jest reakcja.
-
@HolliFak: To niech się zaczają na prawdziwych złodziei, którzy to robią z premedytacją i pokażą co potrafią, a nie na jakiegoś drobnego, skacowanego "rzezimieszka", którego okazja sprowokowała do wzięcia tego roweru. Widziałem już takie akcje strażników miejskich, co to łapali babcie handlujące truskawkami z działki bez pozwolenia, a grupki bandziorów szwendających się po mieście omijali z daleka.
-
@HolliFak: Bitwą w ogólnym znaczeniu tego słowa. Równie dobrze można tu użyć określeń.... ciuciubabka, podchody, gra w durnia itp. itd. Dalej uważam, że byli,są i będą ludzie, którzy będą próbowali sobie przywłaszczyć cudzą własność lub kogoś oszukać. Niestety na takim świecie żyjemy i trzeba się do niego przystosować albo zostać pierdołą. A nie pilnowanie własnych rzeczy i pozostawianie ich "na pastwę losu" a potem oburzanie się, jest zwykłą głupotą. I dlatego powtarzam, zostawiając rower powinniśmy go zabezpieczać, tak samo jak nie zostawiamy otwartego na oścież domu czy samochodu, czy firmy, czy sklepu...itp.
-
@mexes88: Po pierwsze nie jestes w stanie ocenic zasobnosci tego czlowieka. Po drugie jak sie nie ma pieniedzy to sie idzie do pracy, a nie kradni( brak pieniedzy-kolejna proba usprawiedliwienia dranstwa?) po trzecie-biedny niezamozny czlowiek-ale dwa telefony mial...rzeczywiscie biedaczysko. No i w koncu Wardega zachowal sie fair. Po pierwsze nie wiemy kto to (wiec upokorzenie raczej niewielkie) po drugie bardzo w porzadku dal mu wybor-policja lub gacie. Wielka by mi kara byla-kradne i co najwyzej pokaza moja rozmazana twarz (czyli faktycznie jej nie widac)na jutubie. Sposob wyslawiania sie ze prosty czlowiek? A to prosty czlowiek jest glupi i nie moze zyc uczciwie?
-
@HolliFak: nie czytalem wszystkirgo, ale powiem Ci szczerze, że jestem uczciwy czlowiekiem i mam co jesc nie zyje mi sie zle itp ale wdziales tego kolesia jak wygladal, nie byl za elegenco ubrany a jego styl bycia pokazuje ze jest porsotym czlowiekiem i moze potrzebowal pieniedzy, i szkoda mi sie go zrobilo jak ten czub wardenga kazal mu isc bez spodni. jezeli chce by na tyle wporzadku i lapac rzezimieszków i wybijac sie na ich zlodziejstwie to niech nie bedzie taki sam jak oni i nie kompromituje ludzi w ten sposob! mysle ze sam fakt wzięcia go furgonetki itp i pokazania w sieci jest dla niego upokorzeniem i niezla nauczka.
-
@HolliFak: Ale o czym my teraz mówimy? Nigdzie nie stwierdziłem, że bronię tego gościa. Od samego początku chodzi mi o to, że zostawienie niezabezpieczonego roweru w nocy, w środku miasta, zaczajenie się i nakręcenie filmiku jak ktoś go zabiera i chwalenie się "jakim to ja jestem bohaterem i pogromcą złodziei", to bzdura. A cała reszta o tym "utopijnym świecie, w którym to wszyscy są bogaci i szczęśliwi", to tylko poboczne komentarze.
-
@peug: Nie jest -sam zreszta to przyznales Jest to oszustwo, lub kradziez. I tak-tak sie dzieje. Ale nnazywajmy to po imieniu i nie mowmy ze jest ok , a ni-lapia zlodzieja i "jaki biedny paaan, poglaskac i wypuscic" . Zreszta tym bardziej jesli takie dranstwo nazywasz bitwa i ze na tym to polega by na to nie pozwolic-to wlasnie Wardega jest odpowiedzia tej drugiej strony. Jesli zlodziej moze krasc, oszukiwac i uzywac brudnych sztuczek w yej "bitwie" , to badzcie uczciwi-druga strona tez.
A przymykac oka nie mozna. Niedawno szukali fajfusow ktorzy ukradli rower z fotelikiem dzieciecym-byl to transport dziecka do przedszkola. Tu tez biedny zlodziej walczy o swoje lepsze jutro? (zlodziejami okazali sie gnoje co "zbierali" na piwko i przyjemnosci -kto bardziej walczyl o jutro? te fajfusy, czy pracujacy ludzie ktorym ukradli rower?) -
@peug: w ogolnym znaczeniu masz racje. Ale tu z nikim bitwy sie neie prowadzi. Rownie dobrze mozna podciagnac pod bitwe reszte zlodziejstwa. Zreszta bitwa to jest miedzy przeciwnikami- TWARZA W TWARZ. Skryte zabieranie czegos komus kto na to dlugo pracowal to sk...o nie bitwa.
-
@mexes88: I moze jeszcze jedno co pomoze pokazac Ci ze to zla droga rozumowania. Jesli tak jak uwazasz rower musi byc zapiety to kiedy? Jaka jest odleglosc od wlasciciela i czas pozostawienia pojazdu gdy trzeba go zapiac? Czy jak zsiade z roweru i stoje obok to mozesz go zabrac jak go nie przypne? Czy musze stac dalej niz 5m? A moze musze miec rower w zasiegu wzroku? (jesli tak to Wardega mial swoj rower w zasiegu wzroku)Wiec? 5m? 10m? (choc najlepiej w zasiegu strzalu do zlodzieja ) Kiedy nieprzypiety rower przestaje byc moja wlasnoscia? BTW-proponuje tez spojrzec na niektore "rowerowe" panstwa. Tam sie nie przypina roweru bo normalny czlowiek nie wezmie. (oczywiscie jak wszedzie sa zlodzieje, ale normalnemu czlowiekowi nie przyjdzie do glowy wziac czyjs rower)
-
@mexes88: Nie. Nie wzialbym. Bo jak napisalem-rowery nie wypadaja z kieszeni. Ich sie nie gubi. Sytuacja z pozostawionym rowerem za 10 000 ??? W krasnoludki tez wierzysz? Samochody tez zabierasz jak w lesie znajdziesz? I co ma do tego las? (ponadto rower z filmu nie byl w lesie wiec naciagasz usprawiedliwienia na sile) Wiesz ze istnieje ktos taki jak lesniczy, grzybiarz-ktory w tymze lesie mogl ten rower postawic? I wrocic po niego-bardziej prawdopodobne niz gosc zostawiajacy rower za 10 000 z mysla"a niech sobie ktos wezmie...w srodku puszczy" W ogole zastanow sie co piszesz? Jaka jest przeslanka do brania nie swojej rzeczy? I kim jestes zeby mowic wlascicielowi roweru ze ma go zapiac bo jak nie to moze sobie wziac. To moze ja ustale swoje-jak nie masz krat w oknie to znaczy ze moge wejsc do twojego mieszkania i wziac co mi sie podoba? No i na koniec-zapiecie jest ZABEZPIECZENIEM PRZED ZLODZIEJEM, uczciwy czlowiek nie wezmie. Wiec jesli tylko zapiecie cie powstrzymuje to...? I ten tekst...:jestem bardzo uczciwy ALE" . Uczciwym sie jest albo nie. Pewien madry czlowiek napisal ze jesli identyfikujemy sie z jakas cecha, i na koncu dodajemy "ale" to jest nic nie warta. Cos w stylu "nigdy nie uzywam przeklenstw, ALE czasem jak cos mnie wkurzy to rzuce ku..wą..."(widzisz jak to ALE rozwala system? ) Zlodziejstwo to zlodziejstwo.
-
@mexes88: I większość z tych rzygających oburzeniem superbohaterów tak by zrobiła. Nie wiem w jakich czasach żyją i jakich bajek się naoglądali. Powiem jedno: ... Tak rower musi być przypięty, tak samo jak zamykamy swoje domy i samochody. A jak ktoś nie dba o swoją własność, to jego wina i niech nie stęka. Co innego gdyby rower był przypięty a gościu zniszczyłby zabezpieczenie i wtedy ukradł.
-
@mexes88: A jakbys znalazl rower w glebi lasu, to Twoim tokiem myslenia idac, to bys go nie wzial? Wiec Przychodzisz za tydzien juz go mech zarasta a on dalej lezy tak jak lezal, to bys go wzial czy nie? A jeszcze wiedzialbys ze jest wart 10000zł, wzialbys go czy nie? odpowiedz mi szczerze. Ja Ci odpowiem wzialbym go za pierwszym razem, chodz jestem bardzo uczciwy i gdybym wiedzial kogo jest to bym oddal, ale nie wiedzac kogo jest ten bezpanski rower nie mialbym wyrzutów sumienia, ze go wzialem, bo albo by zgnil albo by ktos inny go wzial.
-
@mexes88: A to musi byc przypiety? Rower to nie banknocik, nie wypada z kieszonki. Tym tokiem myslenia jak matka zostawi (nieprzypiety) wozek dzieciecy przed sklepem to tez mozna za...jumac? A twoja dziewczyne moge klepnac w tylek jesli nie trzymasz ja za reke, bo "nieprzypieta"? Wiesniackie usprawiedliwienie zlodziejstwa...
Michała Szpak w Finale konkursu Eurowizji!
Bezdomni kontra Imigranci - co wybierasz?
-
ostatnia wypowiedź tej kobiety dostanie pokazuje jej brak solidarności z rodakami a może poprawność polityczna każe jej mówić tak bo jeśli jest urzędnikiem państwowym to może inaczej.
Nie mniej jednak to chore że ktoś nie widzi potrzeby pomocy swoim rodakom którzy tworzyli nasz kraj, często walczyli o jego wolność, którzy z krwi i kości są Polakami.. I taka osoba mówi że nie stawia w pierwszej kolejności potrzeby pomocy tym ludziom których rodziny przelewały krew na naszą ojczyznę.. dla niej jest tu równość dla nierobów i najeźdźców którzy pozostawiają własny kraj uciekając przed wojną lub biedą licząc na darmowe życie na nasz koszt i dla rodaków którym wiele zawdzięczamy z tego co mamy dziś. I Mamy względem nich jakiś dług zaś uchodźcom mozna pomóc ale tam na miejscu a nie brać ich do siebie. Nas nikt nie brał do siebie podczas wojen, komuny itd.. -
@Tomasz396: Dokladnie. Chcesz byc gosciem-zapraszam...pracuj, zyj. Ale sprobuj robic jakas MilitiaShariah-kop w dupe.
-
@HolliFak: Fakt, tak było. Czasy się jednak sporo zmieniły. Dziś nie widzimy w nich przyjaciół i na żadną pomoc liczyć nie powinniśmy. Niech każdy żyje u siebie, ewentualnie gdzie indziej ale SPOKOJNIE, bez panoszenia się i próby zmieniania czyjejś kultury skoro jest się tam tylko gościem! Więcej wdzięczności by się przydało na tym świecie ...
Bezdomni kontra Imigranci - co wybierasz?
-
ostatnia wypowiedź tej kobiety dostanie pokazuje jej brak solidarności z rodakami a może poprawność polityczna każe jej mówić tak bo jeśli jest urzędnikiem państwowym to może inaczej.
Nie mniej jednak to chore że ktoś nie widzi potrzeby pomocy swoim rodakom którzy tworzyli nasz kraj, często walczyli o jego wolność, którzy z krwi i kości są Polakami.. I taka osoba mówi że nie stawia w pierwszej kolejności potrzeby pomocy tym ludziom których rodziny przelewały krew na naszą ojczyznę.. dla niej jest tu równość dla nierobów i najeźdźców którzy pozostawiają własny kraj uciekając przed wojną lub biedą licząc na darmowe życie na nasz koszt i dla rodaków którym wiele zawdzięczamy z tego co mamy dziś. I Mamy względem nich jakiś dług zaś uchodźcom mozna pomóc ale tam na miejscu a nie brać ich do siebie. Nas nikt nie brał do siebie podczas wojen, komuny itd.. -
@Tomasz396: Dokladnie. Chcesz byc gosciem-zapraszam...pracuj, zyj. Ale sprobuj robic jakas MilitiaShariah-kop w dupe.
-
@HolliFak: Fakt, tak było. Czasy się jednak sporo zmieniły. Dziś nie widzimy w nich przyjaciół i na żadną pomoc liczyć nie powinniśmy. Niech każdy żyje u siebie, ewentualnie gdzie indziej ale SPOKOJNIE, bez panoszenia się i próby zmieniania czyjejś kultury skoro jest się tam tylko gościem! Więcej wdzięczności by się przydało na tym świecie ...
Nowy rekord na FlyBoard Air
-
@HolliFak: Gościu bo to nowy model.. Flyboard wyszedł parę lat temu (ten z wężem pracujący na wodzie) i przeszedł już fazę testów, Flyboard air to wersja z silnikiem odrzutowym, obecnie w fazie testów, bez żadnych węży.. Lata nad wodą jedynie dla minimalnego bezpieczeństwa.
Wściekły pitbull atakuje innego psa
-
Zabic, zaj...ac , a ja nie widze poczatku starcia, nie bylo pokazane ktory pies zaczal.
Co do doswiadczenia z ta rasa- ok ze ktos mial stycznosc i pies okazal sie agresywny, ale ja tez mialem stycznosc i akurat od tej drugiej strony.
Jesli zabic psa (malo rozumnego) za instynkt, to co nalezy zrobic z ludzmi ktorzy : zabijali by to co im nie pasuje; i morduja wiecej ludzi niz wszystkie psy razem wziete? A sa stworzeniami madrzejszymi od psa (rzekomo). -
@HolliFak:
Zgadazam sie. Idac tropem co poniektorych komentarzy nalezaloby zabic silniejszego jelenia, byka, nosorozca, bo widzimy jak atakuje, gryzie inne zwierze. Co bylo w czesniej nie wiadomo. Jak bylem w podstawowce dostawalem lomot od kilku starszych kolesi. Tych ktorych spotkalem pozniej jak doroslem, przeladowalem. I krzyczaly jakies baby na ulicy ze bije slabszego...
O mało rozjechałby pieszego bo ten zwrócił uwagę, że po chodnikunie nie jeździ się samochodem ...
-
Bliżej prawdy jest ten który "to szare" nazywa drogą którą jeździ od 20 lat niż ten,który nazywa to chodnikiem.Wjazdów na posesję nie robi się przecież z chodnika czy ścieżki rowerowej tylko z drogi a ona ma tu min. 3 metry szerokości.To "szeryf " popełnił nie mniej niż 2 wykroczenia /niszczenie zieleni i wjazd na to szare co nazywa chodnikiem /i na dodatek kłamie że kierowca rozjechałby pieszego- a przecież nim nie był.
-
@zyryy: A kim jest dziad w Lanosie zeby okreslal jakie przepisy wolno mu lamac a jakie nie? Jechal powoli? Bo mu wyjechal rowerem i mogl byc ostrozny dziad bo nie wiedzial kto to jest, a kto wie jak jezdzi gdy nie ma kogos z kamerka. Tym bardziej ze nie wachal sie najechac rowerzysty wiec normalny nie jest.
+: Mikus298
-
@Mybejbi: Rowerzysta poinformował kierowcę, że jest to chodnik i żeby zawrócił. Kierowca nic sobie z tego nie zrobił, potrącił go a na dodatek przejechał przez pas zieleni (mandat ) i jechał po ścieżce rowerowej ( kolejny mandat ) więc widać od razu że z myślącym człowiekiem za kółkiem nie mamy do czynienia. Z filmu wynika, że jest inny dojazd do jego posesji czy miejsca gdzie się udaje wiec mógł to inaczej zrobić a tłumaczenie typu "zawsze tak robię od 20 lat " jest co najmniej głupie.
-
Moim zdaniem, ta sprawa nie powinna tak się skończyć. Gość jedzie do swojej posesji, powoli, pewnie tak jak kolega wyżej napisał 20 lat, robi miejsce dla naszego kapusia na chodniku... Nagrywający mógł osobie kierującej samochód poprostu zwrócić uwagę, a kierowca wytłumaczyć całą sprawę. Nagrywający stwierdził jednak, że lepiej skoczyć z ryjem do kierowcy i zagrozić jego ulubioną policją Można było tą sprawę załatwić w inny sposób, ale po co..... ludziom się naprawdę czasami nudzi.
-
@nolepiok: Dziwne masz poglądy, jeśli "to szare" uważasz za miejsce po którym mogą poruszać się samochody. Po 2, to od kiedy przejazd rowerem po trawie niszczy ją? Trzecia sprawa to przecięcie "chodnika celem przejazdu, mylisz to z jazdą chodnikiem. No i najważniejsza sprawa, idąc chodnikiem i prowadząc rower nie jesteś pieszym? To kim jesteś, astronautą?
O mało rozjechałby pieszego bo ten zwrócił uwagę, że po chodnikunie nie jeździ się samochodem ...
-
Bliżej prawdy jest ten który "to szare" nazywa drogą którą jeździ od 20 lat niż ten,który nazywa to chodnikiem.Wjazdów na posesję nie robi się przecież z chodnika czy ścieżki rowerowej tylko z drogi a ona ma tu min. 3 metry szerokości.To "szeryf " popełnił nie mniej niż 2 wykroczenia /niszczenie zieleni i wjazd na to szare co nazywa chodnikiem /i na dodatek kłamie że kierowca rozjechałby pieszego- a przecież nim nie był.
-
@zyryy: A kim jest dziad w Lanosie zeby okreslal jakie przepisy wolno mu lamac a jakie nie? Jechal powoli? Bo mu wyjechal rowerem i mogl byc ostrozny dziad bo nie wiedzial kto to jest, a kto wie jak jezdzi gdy nie ma kogos z kamerka. Tym bardziej ze nie wachal sie najechac rowerzysty wiec normalny nie jest.
+: Mikus298
-
@Mybejbi: Rowerzysta poinformował kierowcę, że jest to chodnik i żeby zawrócił. Kierowca nic sobie z tego nie zrobił, potrącił go a na dodatek przejechał przez pas zieleni (mandat ) i jechał po ścieżce rowerowej ( kolejny mandat ) więc widać od razu że z myślącym człowiekiem za kółkiem nie mamy do czynienia. Z filmu wynika, że jest inny dojazd do jego posesji czy miejsca gdzie się udaje wiec mógł to inaczej zrobić a tłumaczenie typu "zawsze tak robię od 20 lat " jest co najmniej głupie.
-
Moim zdaniem, ta sprawa nie powinna tak się skończyć. Gość jedzie do swojej posesji, powoli, pewnie tak jak kolega wyżej napisał 20 lat, robi miejsce dla naszego kapusia na chodniku... Nagrywający mógł osobie kierującej samochód poprostu zwrócić uwagę, a kierowca wytłumaczyć całą sprawę. Nagrywający stwierdził jednak, że lepiej skoczyć z ryjem do kierowcy i zagrozić jego ulubioną policją Można było tą sprawę załatwić w inny sposób, ale po co..... ludziom się naprawdę czasami nudzi.
-
@nolepiok: Dziwne masz poglądy, jeśli "to szare" uważasz za miejsce po którym mogą poruszać się samochody. Po 2, to od kiedy przejazd rowerem po trawie niszczy ją? Trzecia sprawa to przecięcie "chodnika celem przejazdu, mylisz to z jazdą chodnikiem. No i najważniejsza sprawa, idąc chodnikiem i prowadząc rower nie jesteś pieszym? To kim jesteś, astronautą?
O mało rozjechałby pieszego bo ten zwrócił uwagę, że po chodnikunie nie jeździ się samochodem ...
-
Bliżej prawdy jest ten który "to szare" nazywa drogą którą jeździ od 20 lat niż ten,który nazywa to chodnikiem.Wjazdów na posesję nie robi się przecież z chodnika czy ścieżki rowerowej tylko z drogi a ona ma tu min. 3 metry szerokości.To "szeryf " popełnił nie mniej niż 2 wykroczenia /niszczenie zieleni i wjazd na to szare co nazywa chodnikiem /i na dodatek kłamie że kierowca rozjechałby pieszego- a przecież nim nie był.
-
@zyryy: A kim jest dziad w Lanosie zeby okreslal jakie przepisy wolno mu lamac a jakie nie? Jechal powoli? Bo mu wyjechal rowerem i mogl byc ostrozny dziad bo nie wiedzial kto to jest, a kto wie jak jezdzi gdy nie ma kogos z kamerka. Tym bardziej ze nie wachal sie najechac rowerzysty wiec normalny nie jest.
+: Mikus298
-
@Mybejbi: Rowerzysta poinformował kierowcę, że jest to chodnik i żeby zawrócił. Kierowca nic sobie z tego nie zrobił, potrącił go a na dodatek przejechał przez pas zieleni (mandat ) i jechał po ścieżce rowerowej ( kolejny mandat ) więc widać od razu że z myślącym człowiekiem za kółkiem nie mamy do czynienia. Z filmu wynika, że jest inny dojazd do jego posesji czy miejsca gdzie się udaje wiec mógł to inaczej zrobić a tłumaczenie typu "zawsze tak robię od 20 lat " jest co najmniej głupie.
-
Moim zdaniem, ta sprawa nie powinna tak się skończyć. Gość jedzie do swojej posesji, powoli, pewnie tak jak kolega wyżej napisał 20 lat, robi miejsce dla naszego kapusia na chodniku... Nagrywający mógł osobie kierującej samochód poprostu zwrócić uwagę, a kierowca wytłumaczyć całą sprawę. Nagrywający stwierdził jednak, że lepiej skoczyć z ryjem do kierowcy i zagrozić jego ulubioną policją Można było tą sprawę załatwić w inny sposób, ale po co..... ludziom się naprawdę czasami nudzi.
-
@nolepiok: Dziwne masz poglądy, jeśli "to szare" uważasz za miejsce po którym mogą poruszać się samochody. Po 2, to od kiedy przejazd rowerem po trawie niszczy ją? Trzecia sprawa to przecięcie "chodnika celem przejazdu, mylisz to z jazdą chodnikiem. No i najważniejsza sprawa, idąc chodnikiem i prowadząc rower nie jesteś pieszym? To kim jesteś, astronautą?
O mało rozjechałby pieszego bo ten zwrócił uwagę, że po chodnikunie nie jeździ się samochodem ...
-
Bliżej prawdy jest ten który "to szare" nazywa drogą którą jeździ od 20 lat niż ten,który nazywa to chodnikiem.Wjazdów na posesję nie robi się przecież z chodnika czy ścieżki rowerowej tylko z drogi a ona ma tu min. 3 metry szerokości.To "szeryf " popełnił nie mniej niż 2 wykroczenia /niszczenie zieleni i wjazd na to szare co nazywa chodnikiem /i na dodatek kłamie że kierowca rozjechałby pieszego- a przecież nim nie był.
-
@zyryy: A kim jest dziad w Lanosie zeby okreslal jakie przepisy wolno mu lamac a jakie nie? Jechal powoli? Bo mu wyjechal rowerem i mogl byc ostrozny dziad bo nie wiedzial kto to jest, a kto wie jak jezdzi gdy nie ma kogos z kamerka. Tym bardziej ze nie wachal sie najechac rowerzysty wiec normalny nie jest.
+: Mikus298
-
@Mybejbi: Rowerzysta poinformował kierowcę, że jest to chodnik i żeby zawrócił. Kierowca nic sobie z tego nie zrobił, potrącił go a na dodatek przejechał przez pas zieleni (mandat ) i jechał po ścieżce rowerowej ( kolejny mandat ) więc widać od razu że z myślącym człowiekiem za kółkiem nie mamy do czynienia. Z filmu wynika, że jest inny dojazd do jego posesji czy miejsca gdzie się udaje wiec mógł to inaczej zrobić a tłumaczenie typu "zawsze tak robię od 20 lat " jest co najmniej głupie.
-
Moim zdaniem, ta sprawa nie powinna tak się skończyć. Gość jedzie do swojej posesji, powoli, pewnie tak jak kolega wyżej napisał 20 lat, robi miejsce dla naszego kapusia na chodniku... Nagrywający mógł osobie kierującej samochód poprostu zwrócić uwagę, a kierowca wytłumaczyć całą sprawę. Nagrywający stwierdził jednak, że lepiej skoczyć z ryjem do kierowcy i zagrozić jego ulubioną policją Można było tą sprawę załatwić w inny sposób, ale po co..... ludziom się naprawdę czasami nudzi.
-
@nolepiok: Dziwne masz poglądy, jeśli "to szare" uważasz za miejsce po którym mogą poruszać się samochody. Po 2, to od kiedy przejazd rowerem po trawie niszczy ją? Trzecia sprawa to przecięcie "chodnika celem przejazdu, mylisz to z jazdą chodnikiem. No i najważniejsza sprawa, idąc chodnikiem i prowadząc rower nie jesteś pieszym? To kim jesteś, astronautą?
O mało rozjechałby pieszego bo ten zwrócił uwagę, że po chodnikunie nie jeździ się samochodem ...
-
Bliżej prawdy jest ten który "to szare" nazywa drogą którą jeździ od 20 lat niż ten,który nazywa to chodnikiem.Wjazdów na posesję nie robi się przecież z chodnika czy ścieżki rowerowej tylko z drogi a ona ma tu min. 3 metry szerokości.To "szeryf " popełnił nie mniej niż 2 wykroczenia /niszczenie zieleni i wjazd na to szare co nazywa chodnikiem /i na dodatek kłamie że kierowca rozjechałby pieszego- a przecież nim nie był.
-
@zyryy: A kim jest dziad w Lanosie zeby okreslal jakie przepisy wolno mu lamac a jakie nie? Jechal powoli? Bo mu wyjechal rowerem i mogl byc ostrozny dziad bo nie wiedzial kto to jest, a kto wie jak jezdzi gdy nie ma kogos z kamerka. Tym bardziej ze nie wachal sie najechac rowerzysty wiec normalny nie jest.
+: Mikus298
-
@Mybejbi: Rowerzysta poinformował kierowcę, że jest to chodnik i żeby zawrócił. Kierowca nic sobie z tego nie zrobił, potrącił go a na dodatek przejechał przez pas zieleni (mandat ) i jechał po ścieżce rowerowej ( kolejny mandat ) więc widać od razu że z myślącym człowiekiem za kółkiem nie mamy do czynienia. Z filmu wynika, że jest inny dojazd do jego posesji czy miejsca gdzie się udaje wiec mógł to inaczej zrobić a tłumaczenie typu "zawsze tak robię od 20 lat " jest co najmniej głupie.
-
Moim zdaniem, ta sprawa nie powinna tak się skończyć. Gość jedzie do swojej posesji, powoli, pewnie tak jak kolega wyżej napisał 20 lat, robi miejsce dla naszego kapusia na chodniku... Nagrywający mógł osobie kierującej samochód poprostu zwrócić uwagę, a kierowca wytłumaczyć całą sprawę. Nagrywający stwierdził jednak, że lepiej skoczyć z ryjem do kierowcy i zagrozić jego ulubioną policją Można było tą sprawę załatwić w inny sposób, ale po co..... ludziom się naprawdę czasami nudzi.
-
@nolepiok: Dziwne masz poglądy, jeśli "to szare" uważasz za miejsce po którym mogą poruszać się samochody. Po 2, to od kiedy przejazd rowerem po trawie niszczy ją? Trzecia sprawa to przecięcie "chodnika celem przejazdu, mylisz to z jazdą chodnikiem. No i najważniejsza sprawa, idąc chodnikiem i prowadząc rower nie jesteś pieszym? To kim jesteś, astronautą?
O mało rozjechałby pieszego bo ten zwrócił uwagę, że po chodnikunie nie jeździ się samochodem ...
-
Bliżej prawdy jest ten który "to szare" nazywa drogą którą jeździ od 20 lat niż ten,który nazywa to chodnikiem.Wjazdów na posesję nie robi się przecież z chodnika czy ścieżki rowerowej tylko z drogi a ona ma tu min. 3 metry szerokości.To "szeryf " popełnił nie mniej niż 2 wykroczenia /niszczenie zieleni i wjazd na to szare co nazywa chodnikiem /i na dodatek kłamie że kierowca rozjechałby pieszego- a przecież nim nie był.
-
@zyryy: A kim jest dziad w Lanosie zeby okreslal jakie przepisy wolno mu lamac a jakie nie? Jechal powoli? Bo mu wyjechal rowerem i mogl byc ostrozny dziad bo nie wiedzial kto to jest, a kto wie jak jezdzi gdy nie ma kogos z kamerka. Tym bardziej ze nie wachal sie najechac rowerzysty wiec normalny nie jest.
+: Mikus298
-
@Mybejbi: Rowerzysta poinformował kierowcę, że jest to chodnik i żeby zawrócił. Kierowca nic sobie z tego nie zrobił, potrącił go a na dodatek przejechał przez pas zieleni (mandat ) i jechał po ścieżce rowerowej ( kolejny mandat ) więc widać od razu że z myślącym człowiekiem za kółkiem nie mamy do czynienia. Z filmu wynika, że jest inny dojazd do jego posesji czy miejsca gdzie się udaje wiec mógł to inaczej zrobić a tłumaczenie typu "zawsze tak robię od 20 lat " jest co najmniej głupie.
-
Moim zdaniem, ta sprawa nie powinna tak się skończyć. Gość jedzie do swojej posesji, powoli, pewnie tak jak kolega wyżej napisał 20 lat, robi miejsce dla naszego kapusia na chodniku... Nagrywający mógł osobie kierującej samochód poprostu zwrócić uwagę, a kierowca wytłumaczyć całą sprawę. Nagrywający stwierdził jednak, że lepiej skoczyć z ryjem do kierowcy i zagrozić jego ulubioną policją Można było tą sprawę załatwić w inny sposób, ale po co..... ludziom się naprawdę czasami nudzi.
-
@nolepiok: Dziwne masz poglądy, jeśli "to szare" uważasz za miejsce po którym mogą poruszać się samochody. Po 2, to od kiedy przejazd rowerem po trawie niszczy ją? Trzecia sprawa to przecięcie "chodnika celem przejazdu, mylisz to z jazdą chodnikiem. No i najważniejsza sprawa, idąc chodnikiem i prowadząc rower nie jesteś pieszym? To kim jesteś, astronautą?
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
rurek
ponad 9 lat temu
sorry ale jak dla mnie wyglada jak Freddie Mercury z bardzo słabym tzw pier...dolnieciem w utworze minusujcie jesli sie myle ps. mam nadzieje ze sie myle
dmnkzl
ponad 9 lat temu
@rurek: Gdyby nie to ze tak mu doradzili to przyszedłby ubrany jak baba, taka prawda.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@rurek: To trzymamy razem
rurek
ponad 9 lat temu
@HolliFak: pewnie masz racje tylko jak go słucham to po prostu tylko słucham może mam głośniki zepsute może nie mój klimat zobaczymy w sobote w koncu to polak i trzymam kciuki
HolliFak
ponad 9 lat temu
@rurek: Wyglad ma niecodzienny fakt. Ale zaspiewal niezle. Raczej nie celuje w styl Queen'u. Mnie sie to raczej z Modern Talking kojarzy (wyglad), a spiew...chyba ma juz swoj styl.