126
Miesiąc temu skradziono mi rower spod drzwi mieszkania na strzeżonym osiedlu. Nie miałem co liczyć na policję i uznałem, że rower przepadł na zawsze. Należy też wspomnieć, że policja zabrała mi prawo jazdy za fotoradary i zmuszony byłem jeździć taxi. Te dwie historie zbiegają się i mają wspólny finał. Jeden z taksówkarzy opowiadał mi, że lubi jeździć na rowerze.. Opowiedziałem mu, że ja też lubiłem, ale teraz nie mam już na czym jeździć. Zdziwiony zapytał mnie: "To nie miał pan wbudowanego GPS?"
Tym pytaniem zrodził w mojej głowie ideę wyłapywania łotrów, którzy kradną rowery. Po jakimś czasie postanowiłem za dnia być głupawym youtuberem, nocą zaś zakładać maskę i stawać się GENERAŁEM SPRAWIEDLIWOŚĆ!
Dodano: , wyświetleń 13572
wolto
ponad 9 lat temu
Powiem jedno, Polacy to taki wypaczony naród że nie zostawią na dwa kroki swojej własności niezabezpoeczonej bo boją się że im to od razu ktoś ukradnie. Do takiej sytuacji niestety my sami doprowadziliśmy, właśnie takim społecznym przyzwoleniem na drobne kradzieże i podejściem do życia jakie pokazaliście w opisach. To tylko w Polsce i na wschodzie wymyślono przysłowie - Znalezione nie kradzione, i ludzie za zachodzie wytrzeszczają oczy jak to słyszą. Dobry przykład z tym samochodem, jakby samochód koło przystanku stał otwarty i nie zabezpieczony to też powód by sobie go tak o wziąć ze sobą?
Jak studiowałem za granicą często siedziało się na korytażu czy w bibliotece pracując na kompie. To tylko Polacy musieli sie spakować i zabrac wszystko ze sobą idąc na 1 min to toalety, by potem powrócić i rozpakowywać się od nowa. Ten kraj po prostu wypaczył nam podejście do normalnych spraw tj np uczciwość.
alex14w
ponad 9 lat temu
...jak dla mnie to mogl robic dalej to co robi czyli walic z ludzmi w h..., oby nie poszedl sladem Stonogi.
mexes88
ponad 9 lat temu
Szkoda mi tego kolesia z początku przecież co drugi w nocy wziąłby ten rower trzeba był go jeszcze postawić w najbardziej widocznym miejscu w mieście i napisać. "Rower jest nie przypięty, możesz sobie go ukraść" W sumie mógł go znaleźć , bo kto nony by go znalazł za niego. Jeszcze był nie przypięty, masakra
mexes88
ponad 9 lat temu
@mexes88: A jakbys znalazl rower w glebi lasu, to Twoim tokiem myslenia idac, to bys go nie wzial? Wiec Przychodzisz za tydzien juz go mech zarasta a on dalej lezy tak jak lezal, to bys go wzial czy nie? A jeszcze wiedzialbys ze jest wart 10000zł, wzialbys go czy nie? odpowiedz mi szczerze. Ja Ci odpowiem wzialbym go za pierwszym razem, chodz jestem bardzo uczciwy i gdybym wiedzial kogo jest to bym oddal, ale nie wiedzac kogo jest ten bezpanski rower nie mialbym wyrzutów sumienia, ze go wzialem, bo albo by zgnil albo by ktos inny go wzial.
peug
ponad 9 lat temu
@mexes88: I większość z tych rzygających oburzeniem superbohaterów tak by zrobiła. Nie wiem w jakich czasach żyją i jakich bajek się naoglądali. Powiem jedno: ... Tak rower musi być przypięty, tak samo jak zamykamy swoje domy i samochody. A jak ktoś nie dba o swoją własność, to jego wina i niech nie stęka. Co innego gdyby rower był przypięty a gościu zniszczyłby zabezpieczenie i wtedy ukradł.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@mexes88: Nie. Nie wzialbym. Bo jak napisalem-rowery nie wypadaja z kieszeni. Ich sie nie gubi. Sytuacja z pozostawionym rowerem za 10 000 ??? W krasnoludki tez wierzysz? Samochody tez zabierasz jak w lesie znajdziesz? I co ma do tego las? (ponadto rower z filmu nie byl w lesie wiec naciagasz usprawiedliwienia na sile) Wiesz ze istnieje ktos taki jak lesniczy, grzybiarz-ktory w tymze lesie mogl ten rower postawic? I wrocic po niego-bardziej prawdopodobne niz gosc zostawiajacy rower za 10 000 z mysla"a niech sobie ktos wezmie...w srodku puszczy" W ogole zastanow sie co piszesz? Jaka jest przeslanka do brania nie swojej rzeczy? I kim jestes zeby mowic wlascicielowi roweru ze ma go zapiac bo jak nie to moze sobie wziac. To moze ja ustale swoje-jak nie masz krat w oknie to znaczy ze moge wejsc do twojego mieszkania i wziac co mi sie podoba? No i na koniec-zapiecie jest ZABEZPIECZENIEM PRZED ZLODZIEJEM, uczciwy czlowiek nie wezmie. Wiec jesli tylko zapiecie cie powstrzymuje to...? I ten tekst...:jestem bardzo uczciwy ALE" . Uczciwym sie jest albo nie. Pewien madry czlowiek napisal ze jesli identyfikujemy sie z jakas cecha, i na koncu dodajemy "ale" to jest nic nie warta. Cos w stylu "nigdy nie uzywam przeklenstw, ALE czasem jak cos mnie wkurzy to rzuce ku..wą..."(widzisz jak to ALE rozwala system? ) Zlodziejstwo to zlodziejstwo.
peug
ponad 9 lat temu
@HolliFak: Utopia.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@mexes88: I moze jeszcze jedno co pomoze pokazac Ci ze to zla droga rozumowania. Jesli tak jak uwazasz rower musi byc zapiety to kiedy? Jaka jest odleglosc od wlasciciela i czas pozostawienia pojazdu gdy trzeba go zapiac? Czy jak zsiade z roweru i stoje obok to mozesz go zabrac jak go nie przypne? Czy musze stac dalej niz 5m? A moze musze miec rower w zasiegu wzroku? (jesli tak to Wardega mial swoj rower w zasiegu wzroku)Wiec? 5m? 10m? (choc najlepiej w zasiegu strzalu do zlodzieja ) Kiedy nieprzypiety rower przestaje byc moja wlasnoscia? BTW-proponuje tez spojrzec na niektore "rowerowe" panstwa. Tam sie nie przypina roweru bo normalny czlowiek nie wezmie. (oczywiscie jak wszedzie sa zlodzieje, ale normalnemu czlowiekowi nie przyjdzie do glowy wziac czyjs rower)
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: znaczy co?
peug
ponad 9 lat temu
@HolliFak: Znaczy to, że życie to nie je- bajka, tylko je- bitwa.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: w ogolnym znaczeniu masz racje. Ale tu z nikim bitwy sie neie prowadzi. Rownie dobrze mozna podciagnac pod bitwe reszte zlodziejstwa. Zreszta bitwa to jest miedzy przeciwnikami- TWARZA W TWARZ. Skryte zabieranie czegos komus kto na to dlugo pracowal to sk...o nie bitwa.
peug
ponad 9 lat temu
@HolliFak: A właśnie, że jest. Są ludzie, którzy chcą innych okraść czy oszukać, a zadaniem tych drugich jest to, by na to nie pozwolić. I to nie jest jakiś nowy "wynalazek", tak się dzieje od zarania.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: Nie jest -sam zreszta to przyznales Jest to oszustwo, lub kradziez. I tak-tak sie dzieje. Ale nnazywajmy to po imieniu i nie mowmy ze jest ok , a ni-lapia zlodzieja i "jaki biedny paaan, poglaskac i wypuscic" . Zreszta tym bardziej jesli takie dranstwo nazywasz bitwa i ze na tym to polega by na to nie pozwolic-to wlasnie Wardega jest odpowiedzia tej drugiej strony. Jesli zlodziej moze krasc, oszukiwac i uzywac brudnych sztuczek w yej "bitwie" , to badzcie uczciwi-druga strona tez.
A przymykac oka nie mozna. Niedawno szukali fajfusow ktorzy ukradli rower z fotelikiem dzieciecym-byl to transport dziecka do przedszkola. Tu tez biedny zlodziej walczy o swoje lepsze jutro? (zlodziejami okazali sie gnoje co "zbierali" na piwko i przyjemnosci -kto bardziej walczyl o jutro? te fajfusy, czy pracujacy ludzie ktorym ukradli rower?)
peug
ponad 9 lat temu
@HolliFak: Ale o czym my teraz mówimy? Nigdzie nie stwierdziłem, że bronię tego gościa. Od samego początku chodzi mi o to, że zostawienie niezabezpieczonego roweru w nocy, w środku miasta, zaczajenie się i nakręcenie filmiku jak ktoś go zabiera i chwalenie się "jakim to ja jestem bohaterem i pogromcą złodziei", to bzdura. A cała reszta o tym "utopijnym świecie, w którym to wszyscy są bogaci i szczęśliwi", to tylko poboczne komentarze.
mexes88
ponad 9 lat temu
@HolliFak: nie czytalem wszystkirgo, ale powiem Ci szczerze, że jestem uczciwy czlowiekiem i mam co jesc nie zyje mi sie zle itp ale wdziales tego kolesia jak wygladal, nie byl za elegenco ubrany a jego styl bycia pokazuje ze jest porsotym czlowiekiem i moze potrzebowal pieniedzy, i szkoda mi sie go zrobilo jak ten czub wardenga kazal mu isc bez spodni. jezeli chce by na tyle wporzadku i lapac rzezimieszków i wybijac sie na ich zlodziejstwie to niech nie bedzie taki sam jak oni i nie kompromituje ludzi w ten sposob! mysle ze sam fakt wzięcia go furgonetki itp i pokazania w sieci jest dla niego upokorzeniem i niezla nauczka.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: Ja tez nigdzie nie stwierdzilem ze go bronisz. Jedyny fragmet gdzie odnosze sie bezposrednio do Ciebie to "dranstwo nazywasz bitwa"
HolliFak
ponad 9 lat temu
@mexes88: Po pierwsze nie jestes w stanie ocenic zasobnosci tego czlowieka. Po drugie jak sie nie ma pieniedzy to sie idzie do pracy, a nie kradni( brak pieniedzy-kolejna proba usprawiedliwienia dranstwa?) po trzecie-biedny niezamozny czlowiek-ale dwa telefony mial...rzeczywiscie biedaczysko. No i w koncu Wardega zachowal sie fair. Po pierwsze nie wiemy kto to (wiec upokorzenie raczej niewielkie) po drugie bardzo w porzadku dal mu wybor-policja lub gacie. Wielka by mi kara byla-kradne i co najwyzej pokaza moja rozmazana twarz (czyli faktycznie jej nie widac)na jutubie. Sposob wyslawiania sie ze prosty czlowiek? A to prosty czlowiek jest glupi i nie moze zyc uczciwie?
peug
ponad 9 lat temu
@HolliFak: Bitwą w ogólnym znaczeniu tego słowa. Równie dobrze można tu użyć określeń.... ciuciubabka, podchody, gra w durnia itp. itd. Dalej uważam, że byli,są i będą ludzie, którzy będą próbowali sobie przywłaszczyć cudzą własność lub kogoś oszukać. Niestety na takim świecie żyjemy i trzeba się do niego przystosować albo zostać pierdołą. A nie pilnowanie własnych rzeczy i pozostawianie ich "na pastwę losu" a potem oburzanie się, jest zwykłą głupotą. I dlatego powtarzam, zostawiając rower powinniśmy go zabezpieczać, tak samo jak nie zostawiamy otwartego na oścież domu czy samochodu, czy firmy, czy sklepu...itp.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: To fakt, i akcja byla spowodowana kradziezami rowerow ZABEZPIECZONYCH. Powyzszy material zas, obrazowal uczciwosc ludzi. Niewazne zamkniete,otwarte. Nie moje-nie ruszam. A jak ktos ruszy niech liczy sie z kara.
peug
ponad 9 lat temu
@HolliFak: To niech się zaczają na prawdziwych złodziei, którzy to robią z premedytacją i pokażą co potrafią, a nie na jakiegoś drobnego, skacowanego "rzezimieszka", którego okazja sprowokowała do wzięcia tego roweru. Widziałem już takie akcje strażników miejskich, co to łapali babcie handlujące truskawkami z działki bez pozwolenia, a grupki bandziorów szwendających się po mieście omijali z daleka.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: aha ... jeden raz to nie prawdziwy zlodziej? A jaki? Sztuczny? Przypadkiem wpadl na rower, upadl na niego du.a i odjechal? Prawdziwy zlodziej to jaki? Dla kogos kto dlugo pracowal na swoj rower, to jak najprawdziwszy zlodziej i przykre zdarzenie. Nie trywializujmy przestepstw. Tym bardziej ze jakos sam powiedzial ze to nie pierwszy raz-nie zwrociles uwagi? A jesli sie przyznal przed kamera, ze juz to zrobil to obstawiam ze zanizyl swe osiagniecia...A czemu Wardegopodobni maja sie brac za grozniejszych? Sily na zamiary i dostepne srodki. Zreszta w zapowiedzi nastepnego filmu jest ze dopadli grozniejszych i zorganizowanych. Dobrze ze ktos reaguje. Tym bardziej ze jak napisal W. jest to reakcja na to ze zostal okradziony, a policja nic nie wskorala. Wiec byla akcja, jest reakcja.
peug
ponad 9 lat temu
@HolliFak: Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Myślę, że wszyscy tutaj jesteśmy tego samego zdania, że gość nie powinien brać tego roweru. Chodzi tylko o to, że robienie tak prostej prowokacji i chwalenie się nią w necie dla mnie nie ma sensu. Tak jak pisałem, równie dobrze mogli rzucić stówę na chodnik i pokazać jak gość ją podnosi, a potem robić mu wykład na temat : "nie twoje to nie bierz" i pytać się go czy już kiedyś znalazł taką stówkę na ulicy i ją podniósł. Nie wiem czy się rozumiemy? A jeżeli zrobią coś naprawdę poważniejszego w tej sprawie, to gwarantuję że ja też to pochwalam.
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: czyli prawie sie zgadzamy. Z ostatniej wypowiedzi nie zgadzam sie tylko z porownaniem roweru do stowki. Stowka na ulicy to zgubiona stowka, rower sie nie gubi. (btw znaleziona stowke tez wypada oddac, a wedle prawa TRZEBA)
peug
ponad 9 lat temu
Bzdety. Zostawili nieprzypięty rower w nocy na środku ulicy.Równie dobrze mogli położyć 100 na chodniku i czekać aż ktoś ją podniesie i nazwać go złodziejem.
ZupaZTrupa
ponad 9 lat temu
@peug: Ostatnio znalazłem portfel w pociągu. W nim dowód, prawo jazdy, 500 zł, kartę kredytową, i jakieś drobne. Znalazłem tego wielkiego "biznesmena" (po zdjęciach w sportowych samochodach i setkach instrumentach w pokoju tak stwierdzam) na facebooku i poinformowałem, że odesłałem wszystko tego samego dnia na adres z dowodu osobistego.
Żadnej odpowiedzi, nic... Ani pocztą ani przez portale społecznościowe... Trochę szkoda, że nie znalazł tego portfela ktoś bardziej potrzebujący i go nie opie#^_#li_ł do zera z karty bankowej. Ale cóż. Trzymam dobrą karmę
HolliFak
ponad 9 lat temu
@peug: Ojej...w sklepie tez sa nieprzypiete rowery...a , moze nie mam zapiecia i postawilem rower na moment zeby pomoc staruszce przejsc przez ulice? A taka menda kradnie nie swoja wlasnosc...reszta jak wyzej w odpowiedzi do mexesa...
HolliFak
ponad 9 lat temu
@ZupaZTrupa: Nieladnie zrobil, a Ty jestes osoba godna podziwu. Ale czy jestes pewien ze portfel nie "zgubil sie " na poczcie i gosc go np. nie dostal?
T...6ponad 9 lat temu
@HolliFak: Bardziej prawdopodobne dla mnie jest to, iż może jeszcze nie dostał przesyłki a z portali społecznościowych korzysta sporadycznie.
@ZupaZTrupa: Sporo czasu minęło od Twojego odesłania mu portfela?
HolliFak
ponad 9 lat temu
@Tomasz396: To mozliwe choc Zupa odszukal go przez spolecznosciowe wlasnie, wiec chyba na nich dziala...
T...6ponad 9 lat temu
@HolliFak: Chodzi mi o to, że może ma tam swój profil ale odwiedza go rzadko. Wiesz, ja też mam facebooka ale nie zaglądałem już na niego z 5 lat
HolliFak
ponad 9 lat temu
@Tomasz396: Tak, tak...wiem o co Ci chodzilo, mnie tez chodzilo o czestotliwosc, ze jesli szybko go znalazl to chyba jakos dziala na nich
T...6ponad 9 lat temu
@HolliFak: Tutaj właśnie jest to magiczne słowo "jakoś" Opcji jest teraz wiele, możliwe jest również to iż to zwykły burak. Nie istotne to zresztą, Zupa ma dobry uczynek zaliczony a tego się nie kupi - to bezcenne jest
wolto
ponad 9 lat temu
@ZupaZTrupa: nie po to się robi coś dobrego by oczekiwac od razu czegoś w zamian. Ja też znalazłem raz portfel jakiejś babki, z kartami i hasłami na karteczce itd. Nawet nie sprawdzałem ile tam kasy było, Babka w tym samym mieście mieszkała więc poszedłem od razu pod adres oddać. Okazało się że to jakaś patola, otworzył mi agresywny menel nie rozumiejąc o co chodzi, a jak już zakumał to powiedział że "Zośka" pewnie pijana była i go zgubiła. Też byłem troche zawiedziony ale potem sam doszedłem do wzniosku, że czego to jak się niby spodziewałem, że mi wpadną w ramiona z wdzięczności? bez przesady ...
ZupaZTrupa
ponad 9 lat temu
@Tomasz396: @HolliFak: @wolto:
Odesłane z potwierdzeniem doręczenia. Czasem zwyczajnie lubię wiedzieć czy ktoś otrzymał paczkę czy też jakieś dokumenty.
A czego oczekiwałem. Hmm. Samo dziękuję by wystarczyło ale na pewno wiem jak sam bym się w tej sytuacji zachował.
Kobiecie kwiaty i 300 zł. Facetowi wódkę i 300 zł bo nie lubię jeździć po urzędach. Bądźmy wdzięczni to wraca.
T...6ponad 9 lat temu
@ZupaZTrupa: Dobry z Ciebie człowiek.
Miłego dnia!