Czy może ktos wie gdzie ten ktos kupił tą czekolade?

A wiec tak powstaja zielone diody :]

To ja opowiem wam sytuacje, ktora zdazyla sie doslownie godzine temu, chociaz poczatek byl w ten piatek. Ale wszystko po kolei. Siedzielismy w parku, w samochodzie na parkingu ja wraz z dziewczyna po czym doszli do nas koledzy ktorego jeden z braci siedzial obok nas ze swoimi znajomymi, wtedy podszedl do niego (nie wiem po co poniewaz wszyscy siedzielismy w samochodzie) po czym zaczeli sie jak to bracia troche draznic. Nagle ni stad ni zowąd wyskoczyli policjanci (po cywilnemu, wtedy nie wiedzielismy jeszcze z kim mamy doczynienia) jeden z nich zaczal ich odpychac to wtedy wyszlismy z samochodu zeby jak cos pomoc koledze. Kiedy wyszlismy i podeszlismy do nich on zaczal(policjant) krzyczec zebysmy stad "wypierdalali" i zaczal nas odpychac i jednego z moich kolegow nawet kopnal.. to jeden z nas powiedzial ze zadzwoni na policje jezeli sie nie uspokoi wtedy zaczal krzyczez ze "to ja jestem z polocji, wypierdalac mi stad!" i wtedy ich rozpoznalismy i weszlismy do mojego samochodu a oni podeszli do nas a szczegolnie do mnie i powiedzieli ze mam uciszyc towarzystwo i dodali se "srebrna meganke zapamietaja" i zapytali czy chce miec kontrole 5 razy w tygodniu i pare mandatow. Po zaledwie paru sekundach odeszli i tego dnia juz ich nie widzielismy. Dzisiaj bylem udziewczyny, posiedzielsimy troche i musialem wracac do domu, gdy zatrzymala mnie policja (Ci z piatkowej przygody). Przyczepili sie doslownie do wszystkiego. Do swiatel, do opon, gasnica, trojkat... faktycznie, gasnica byla niewazna a na oponach bylo widac znacznik. I wtedy mily pan powiedzial ze jestem "szczegolnie brany pod uwage i ze takie cos jest nie dobre" i powiedzial ze niebawem bedzie nastepna kontrola i ze to jest jedyne ostrzezenie i jak nastepnym razem mnie zlapia bez wymienionych opon i waznej gasnicy to zabiora mi dowod.
Tak wlasnie dziala nasza kochana policja i nasz piekny kraj ...

EEjj.. To jakis fotomontaz! Nie wierzcie im! Ja zawsze wyruszam sam jedynie z kamera, nozem i krzesiwem...

Najszybszy? Hmm.. Chyba nie slyszeliscie o Y2K...

0:10 "ale grudy" Kto wie o co chodzi ten wie...

Jednak jednorożce istnieją!

1:15 "o ku*wa"

w o:13 słychać małe pyk i widać jak ogon leci za samochodem