Wyszły z kaczyńskiego smoleńskie demony. Pokazał jakim małostkowy który nie potrafi powstrzymać emocji. Tusk pokazał ogromną klasę i brawo dla nowego rządu. Precz z komuną!

Władek jest w całkowitej piździe. Ale właściwie, to i tak, nikt tego nie czyta, bo ten debil co kupił milanosa, to jest j@%anym frajerem, bo ja nie będę tu pisał za darmochę żadnych komentarzy, żeby podnieść wartość tego gównianego portalu.

A płcie nigdy nie będą równe. hahaha. I to jest zaj@%iste.

Żadna tajemnicza UNia, Sami za to zapłaciliśmy... i niestety zapłacimy. A właściwie, nasze dzieci zapłacą. Niestety, własną krwią.

Trzecia droga= Trzecia rzesza.

Niestety, potrzebujemy niewoli, by zasmakować wolności. Po tych wyborach wybraliśmy wszyscy. Pozostawimy następnym pokoleniom dużo do wywalczenia. Taka nasza dola. Zazdroszczę Wam mikrusy, że z każdym dniem, będziecie zdobywać orężem i własną krwią to, co myśmy, za damski ch#%, oddaliśmy za darmo.

Na co dzień wożę duże rzeczy. Kolega jechał z kolumną 4 czołgów, zatrzymał się przed przejściem, bo pieszy stał na chodniku. Wyhamowali do zera łącznie prawie 400T, gość popatrzył, popatrzył... pokiwał głową jakie duże te Abramsy, odwrócił się i poszedł.

Zawsze pokazuje się takich idiotów żeby zdyskredytować inteligencję elektoratu przeciwnika. Prawda jest taka, że w ciągu najbliższych 4 lat stracimy ogromną część naszej suwerenności. Jesteśmy idiotami. Odzyskaliśmy wolność od ruskich po 40 latach okupacji komunistycznej, a teraz z własnej woli, oddajemy władzę w ręce Berlina. Nigdy w historii nie potrafiliśmy docenić danej nam wolności. Już odpowiednie traktaty są przygotowane, ja się przyglądam, ale słabo to widzę. Przygotujcie się do wprowadzenia EURO, bo na pewno Donek dostanie szybko takie przykazanie z Berlina. Najlepsze jest to, że elektorat opozycyjny skacze do góry z radości ze zwycięstwa. Ciekawe jak będzie się bawić za 4 lata.

Z imprezy czasem tak wracam. hahaha.

No, w zasadzie to prawda, baby do rodzenia dzieci i do garów, bo niektórym to się już równo w mózgach poprzewracało.

Ja bym też tak zrobił. Mój brat, chciał zamówić sobie stypę za życia, bo wiedział że mu za dużo czasu nie zostało 35+. Ja sam, nie wiem jaką śmiercią chciałbym umrzeć, niechaj będzie to niespodzianką... ale gdybym wiedział że odchodzę w tempie szybszym niż normalnie... to bym sobie nie żałował. Napierdalałbym takie skecze, że 3 pokolenia do przodu miały by co puszczać na imprezach.

Toć zero przecioł, a wszyscy się srają...

Ja mam zgoła inne doświadczenia. I na koncie już 7 złapanych pijanych/ naćpanych kierowców. Należy dzwonić na 997, nawet jak zostanie to przerzucone na 112 to i tak działa to zazwyczaj tak samo. Po rozłączeniu się z pierwszego połączenia, chwilę później dzwoni dyżurny z komendy z rejonu. Czasem nawet jeszcze dodatkowo policjanci, uczestniczący bezpośrednio w pościgu.

Zwłaszcza w przypadku takich obrażeń POD ŻADNYM POZOREM, nie należy kręcić głową poszkodowanego bez potrzeby, wyjątkiem są wymioty, lub ciało obce w ustach i oczywiście konieczność reanimacji.

Zaj@%ałem kiedyś podobną wtopę. Szedłem po torach, a z przeciwnego kierunku do mojego spacerku, jechał pociąg. W zasadzie to dość fajne uczucie, zakładając, do czasu, że na moim torze nie pojawił się pociąg... Obejrzałem się jak tknięty w lewe ramię, przez jakąś niesamowitą siłę, odskoczyłem na bok na jakieś 70-100 przed pociągiem, po którego torze szedłem.