284
Pewien Irlandczyk pierwszego dnia swojego pobytu w Poznaniu utknął w toi-toiu. Na szczęście udało mu się wydostać z tej morderczej pułapki, za co otrzymał gromkie brawa od reszty irlandzkich kibiców
Dodano: , wyświetleń 31578
Niezarejestrowani (239)
ChiquiTTa
JuBy1988r
ripper1215
Hogeth
freeqi
paczkowoz
aron112233
GigiRadek
evolution
pimek
danielosamigos
leopold
miejscowy
pawel2222
JACKOKS
Dudo91
Mariusz98
pumaxl
szoszorbk
Robson
Mrozik1988
mareckim
m1si0
Goryl303
piotr.dawid
antybokser
qwed
sponcz
luki19913rz
FreeStyle09
chmurolapka
przemekczech
swietygral
waldusqn
demon2701
jjunior11
eklips
niemsza
LOLOzioom
malano
rollerblade199 ...
kodak666
Lonik
max42421
reziopek
Untraceable
s...ak...8kroczek
SenleyFirst
yogi89
majonez
putek