102
Doświadczony bramkarz nowosądeckiej drużyny słynął niegdyś z tzw. "Cabajek", czyli bramek puszczanych w kuriozalnych okolicznościach. Wspomnienia powróciły w 64. minucie, gdy Marcin Makuch posłał mu podanie. Cabaj próbował przyjąć piłkę, lecz przepuścił ją pod podeszwą, a ta wturlała się do siatki i Cracovia wyszła na prowadzenie.
Dodano: , wyświetleń 21009
Niezarejestrowani (80)
michal09k
funnyvideos
przemo88
tymojdemoniczn ...
Dudo91
miejscowy
Szakal85
Zewin
mcforce
piotr.dawid
m1si0
Mariusz98
Grisz
mati171
HardBoy
JACKOKS
reziopek
matiap
porke
Goryl303
sponcz
szoszorbk
rafal5995
huntus
.Kiep.
bartez
S...nmateusz.golicz ...