282
To była najlepsza walka na niemieckiej gali Roundhouse MMA. Najpierw Świątek zbierał kolejne ciosy od Francuza Damiena Pighiery. Polak miał zmasakrowaną twarz, wydawało się, że lada chwile się podda. Tymczasem to on wygrał przed czasem.
Po samej walce, gdy udzielał niemieckiemu dziennikarzowi wywiadu, emocje jeszcze chyba z niego nie zeszły.
Dodano: , wyświetleń 40942