Droga gimbazo (i ci którzy nie macie prawa jazdy)samochód przejechał tego osobnika ponieważ upadł on zbyt blisko niego co spowodowało że kierowca go nie widział jako że samochód jest dość wysoki co powoduje, że najbliższy punkt widzenia przed maską znajduje się pewnie w odległości około kilku metrów. Pozdrawiam i wypierdalać uczyć się dalej.

Od razu chciał wyłudzić, może go w pachwinie zaswędziało albo za mało cukru.
Gdyby chory upadł to też mu powinien LandCruiser przejechać po głowie ?

Wstał,a co on Robocop?!

I PRAWIDŁOWO!!!

Nie przemyślał tylko,ze kierowca może go nie zauważyć. I tak miał farta,ze nie przejechał mu po głowie,choć i tak pewnie żeberka połamał

Szkoda że po głowie mu nie przejechał, może by zmądrzał..

bokser to k$^@a

ale akurat po mordzie sie dał.... hardkorr

nikt kórffa nie widział że zasłabł... obojętność ludzka jest coraz większa. Tragedia

A tam wyłudził.Nawalił się i myślał że jest w parku na ławce.

pewnie powiedzial ze siedzial wysoko i go nie widzial haha

Kwestia ocenna. W Rosji też obowiązuje adekwatny związek przyczynowy. Chodzi o to, że winą obarczamy kogoś za naturalne skutki jego działania, które jest bezprawne. Facet tutaj przecież zatrzymał się i zgodnie z prawem przepuścił pieszych, a ten idiota w sposób świadomy położył się na drodze przez co kierowca będąc blisko miał prawo nie zauważyć przechodnia, który położył się na drodze co nie jest naturalnym zachowaniem. Aczkolwiek z drugiej strony można go obciążyć brakiem dostatecznej staranności, gdyż w końcu jest zobowiązany do zatrzymania się gdy ktokolwiek jest na zebrze, więc może patrzył w niebo i nie zauważył, że jeden pieszy się nagle położył co już można uznać za jego winę.

Wyłudził fakt.
Ale pewnie wyda wszystko na wieloletnie leczenie
i zapicie się z własnej głupoty

O j@%any co hardkor xD