Zakaz wyprzedzania tirów, i nakaz utrzymywania 200 metrowych odstępów. Nie widzę powodu żeby na autostradzie za którą płącę mnie i wszystkch uczesników ograniczał kaganiec 1 TiRa. Kierowca niech raz nie zatrzyam się na siku to zaoszczędzi nawet więcej czasu

to co piszecie to smiech na sali!!!! koles dobrze mowi. niby zaoszczedzi 2 km/h, ale on nie jedzie 30 km tylko 2000 wiec przestancie pie#^#lic bo jak jedzie te swoje kmy to zyska przynajmniej 1 godzine a to juz duzo. a wy w tych malych puszeczkach nawet nie wiecie co to jest tylko piprzycie 3 po 3! a przy okazji jeslii chodzi o nauke to sam jezdze i jestem po studiach ale w tym popieprzonym kraju jak nie masz znajomosci to nie masz przyszlosci

Nie wydaje mi się, że 10minut które zaoszczędzi jadąc 1km szybciej cokolwiek mu zmienią. Wystarczy, że trafi na korek, parę czerwonych świateł albo będzie przyspieszał mniej dymanicznie i 10 minut w pizdu.

powiem krótko ten pan ma racje legalizowałem tachografy i od roku chyba 2009 nie mogłem zalegalizować np: auta po wyżej 12t jeżeli nie miał kagańca i musiał go zamontować (sporo kasy to kosztowało ponad 2tyś ) tachografy ograniczają czas pracy kierowcy (jak ktoś nie kojarzy co to jest to niech poszuka w google ) każdy tachograf może mieć dopuszczalny błąd w prędkości do 3km/h czyli 3 mniej lub więcej a więc faktycznie różnica dwóch tirów w prędkości może wynosić 6km/h rada dla kierowców z tachografami będąc na przeglądzie poproście serwisantów o podkręcenie tachografu o możliwie dopuszczalny błąd dajcie im na flaszke i będzie spoko a wy pojedziecie szybciej ogranicznik prędkości podłączony jest pod tachograf więc podkręcając go podkręcicie ogranicznik sporo by tu pisać książka by wyszła

Niech się nie zesra z tymi kilometrami . Zachciało mu się być kierowcą zawodowym to niech zapier***a, a nie swoje żale przelewa. Nikt mu nie bronił iść na studia i zostać np. doradcą finansowym w jakiejś korporacji, a wtedy jeździłby czym innym. Fajnie, że pierdzieli o tych manewrach, ale gdy zbliżam się z prędkością 260 km/h i widzę takiego frajera to aż mi się słabo robi, bo trzeba do żałosnych 90 km/h hamować. W dzieciństwie dla rozrywki (i nie chodzi tu o pedofilię uprzedzając dewiantów) nie raz byłem w krajowej trasie jako pasażer w kabinie, więc niech nikt mi nie mówi, że nie szanuje i nie znam życia tirowca - szanuję, że wozi mi do carrefoura świeże produkty, co nie znaczy, że mam ochotę mu je ułatwiać. Nie po to otwierają coraz to kolejne obwodnice żebym jechał za jakimś Marianem wiozącym 25 ton cementu z prędkością 90 km/h. Z resztą od 4 lat używam non-stop cb podczas jazdy i nigdzie nie mam styczności z tak niedokształconymi prostakami jak na 19'tce. Jeden składa zdania jakby nie ukończył podstawówki, drugi grozi bójką kolejnemu, a jeszcze inny opowiada swoje teorie o tym jakież to życie w tym kraju jest beznadziejne...oczywiście grzech pominąć stałych napinaczy, którzy nienawidzą okrutnych "cwaniaków" wpychających się do korka pod koniec skrzyżowania czy rozwidlenia drogi. Słucham tego pod kątem sytuacji na drodze, ale czasem żal dupę ściska gdy jeden coś zasłyszał, dopowiedział po drodze, a potem nosi po CB - ludzie, którzy nie wiedzą zwykle gdzie publikuje się ustawy czy rozporządzenia sypią teoriami o regulacjach prawnych jak wykładowcy akademiccy z wieloletnim stażem. W większości przypadków - lepszych bajek nawet ten odlot Majewski w Szymorningu na Esce nie prezentuje.

Filmik dobrze pokazuje problem, każdy normalny kierowca wie jaka jest sytuacja, mnie osobiście nie denerwuje to że oni sie wyprzedzają, lecz to że niejednokrotnie na autostradzie pchają sie prosto pod nadjeżdżające auta osobowe. Miałem wiele takich przypadków i nikt mi nie wmówi, iż moja prędkośc była tak duża że nie mógł mnie zauważyć. Poza tym gdyby mieli trochę więcej kultury wewnętrznej (zawsze są wyjątki od reguły) wówczas mogli by poprosić wolniejszego kierowcę o zmniejszenie swojej prędkości aby usprawnić ruch innych aut. Btw z tego co mi wiadomo po europie jeżdzą czarne Renault (chyba Magnumki) z chłodniami, które nie posiadają ograniczeń prędkościowych. Nie ma ich wiele ale to taka ciekawostka

Skoro wszyskie som poblokowane na jednakowom prenkosc to jak k$^@a jeden morze wypszedzic drugiego?

Może to denerwować samochody osobowe ?? samochody sie raczej nie denerwują , ja gościa rozumiem bo sam jestem kierowcą , to wszystko zależy od człowieka . Ale fajnie że coś takiego się pojawia bo nie wszyscy potrafią to zrozumieć. Dziękuję . Dobranoc .

K$^@a dlaczego nie może być tak, że to gówno się rozpędzi na minutę do 110 np a później prędkość zostanie ograniczona?

Jesteśmy na tych samych biegunach, kiedy się przesiadam w osobówkę jeżdżę tak jak Ty, dużo szybciej niż 89km/h, lecz kiedy widzę, że siłują się dwie ciężarówki to nie wpadam od razu w szał i nie klnę na kierowcę co się wleczesz Ty... a ewentualnie na radyjku krzyczę do kolesia który jest wyprzedzany niech puści 2 oczka i wszyscy będą zadowoleni, manewr w tedy nie trwa 2 minuty tylko 20 sek.
Samochody ciężarowe też są takimi samymi użytkownikami drug jak i osobowe, mają te same prawa do użytkowania.
W krajach UE jest często i gęsto zakazów wyprzedzania przez samochody ciężarowe, ale gdy nie ma zakazu, kierowcy nic nie stoi na przeszkodzie by nie wyprzedzić, więc kierowcy osobówek na nic wasze złości...
Gratuluję głupoty lodżia którzy tak są wkurzeni na kierowce ciężarówki , że wjeżdża tuż przed szybę zestawu o łącznej masie 40 ton i wciska hamulec... ... a kierowca ciężarówki przed swoimi oczami widzi dwoje uśmiechniętych dzieciaków na tylknej kanapie samochodu osobowego...

Hehe odblokujcie tiry do 110 km/h na drogach spotkamy więcej trupów.
Po to zrobili te ograniczenia żeby ich 35 tonowe dupy sie zbytnio nie rozwijały. Oczywiscie, gdybym miał bazuke w moim samochodzie, a na autostradzie zaczeły wyprzedzać się tiry to j@% z dzidy i dziękuje.
To że to jest ich praca, ok. Ale niech nie utrudniają życia innym użytkownikom dróg!

Fakt, ciężarówką nie jeżdżę, ale liczyć umiem. Niestety jesteśmy postawieni na zupełnie innych biegunach użytkowników dróg, ponieważ ja generalnie autostradą jeżdżę 160 - 200km/h - wtedy mogę np. ze Szczecina do Gorzowa Wlkp. dojechać w 55 minut, gdzie teoretycznie (wg google maps) powinienem w 1 godzinę 22 minuty. Ta trasa ma około 100km i zyskuję pół godziny. Trudno mi więc zrozumieć kogoś, kto zyskuje 3 minuty kosztem blokowania kilku/kilkunastu aut.

a my nie mamy takich problemów bo nie mamy autostrad

Połowa z was nie wie co tak naprawdę chciał wam przekazać ów kierowca.

*ZupaZTrupa- Ty szczególnie jesteś cofnięty w swoim myśleniu.

Pozdrawiam kolegę po fachu, który zdecydował się wytłumaczyć ciemnej masie dlaczego to tak długo trwa i irytuje pozostałych uczestników ruchu.
Prawda jest taka, że w gronie kierowców (mówię tu o kierowcach, a nie idiotach za kółkiem dużego) kultura wymaga by, widząc, że jest się wyprzedzanym, puścić nawet o 1-2 oczka na tempomacie i manewr jest dużo szybszy.
Lecz gdy różnica jest znikoma tj. 0.5 oczka,a wolniejszy kierowca nie odpuszcza i nie pomagają wołania na radyjku, wtedy hiszpański numer, w tym miejscu chciałbym pozdrowić wroga zza odry i kasztanów u was kultury jazdy powinni uczyć na długo przed podejściem do egzaminu na prawo jazdy...
Tępe Ch@j3
Nie tylko kierowców samochodów osobowych irytuje fakt długiego wyprzedzania, ale i kierowców zestawów denerwują kierowcy którzy za wszelką cenę chcą udowodnić jacy to oni nie są twardzi, czasem ma się ochotę ściągnąć takiego na margines.
Panowie i Panie, kierowcy samochodów osobowych,, jeśli chcecie się wku...ać na kierowców którzy po 3-4 minuty się wyprzedzają to naprawdę, powinniście się wściekać na kierowce który nie jest w stanie popuścić nawet oczka na tempomacie...

Pozdrawiam

Co on pier**? Dajmy na to, że jego maksymalna prędkość wynosi 95km/h. Pokonuje więc trasę 95km w 60 minut. Przypuśćmy, że będzie zmuszony jechać o te, według niego cenne 2km/h wolniej za inną ciężarówką, to ta sama trasa zajmie mu 61 minut i 29 sekund. No po prostu różnica miażdży. Poza tym chyba każdy ciągnik ma tempomat, więc nie widzę przeszkód jechać za innym.

dobrze gada, polać mu
ale i tak mnie wQ te tiry jak zastawiają droge na kilka minut

a co z tymi Asami co wyprzedzają prowadząc TIR'a pod górkę K$^@A ja się pytam?!?!?!?

po trzecie co ma tir do osobówki, co on gada???!!! a ile to ja sama miałam przypadków (a uwierzcie bardzo dużo jeżdże autem i dużo widziałam) że kierowca tira nie patrzył w lusterko i w trakcie wyprzedzania spychał mnie do rowu, sory ale chamstwo trzeba zabijać chamstwem, żal oglądać i sie wku&%$rwiać

po drugie pier%&doli głupoty, różnica między osobowym jadącym 140 km\h a tirem z pełnym załadunkiem kilkunastu ton lub więcej, który sie wyj%%ebie... sorry ale debil kierowca

tempy LUJ blokuje pas po pierwsze

Często jeżdżę osobówka na dłuższe trasy i dla mnie nie tiry są problemem tylko polskie PKS`y!! W niezbudowanym 40-50km na godzinę- to dopiero stwarza niebezpieczne sytuacje. A co do tirów, to często jadę sobie spokojnie za takim 90km/h i to na pewno nie jest zamulanie na trasie. Ale fakt faktem, że kaganiec jak tak samo dobrym jak i złym pomysłem. Ale jak wiadomo z każdego bagna da się wyjść- wystarczyłby jeden magiczny przycisk, który pozwalałby powiedzmy 5 razy w dniu roboczym na podniesienie prędkości do 110km/h przez powiedzmy 60sek. Wprawny kierowca i takie urządzenie znacznie poprawiło by bezpieczeństwo.

Dobrzze gada mobile. Bajo Bajo xd

Rafał dobrze gada... Wcale mu się nie dziwię ,że wyprzedza... Kierowcy trucków mają bardzo ograniczony czas pracy - tacho, często elektroniczne ,którego nie da się oszukać... Nie można jechać nawet 2 min więcej ,tylko trzeba się zatrzymać i przespać... Firmy również nie dają wiele czasu na dowóz . Nie zapominajmy o tym ,że to głównie dzięki nim mamy towary w sklepie... ,a paczki kurierskie też się same dowożą na czas
Szacunek dla niego

Koleś niby jest kierowcą tira, a gada takie bzdury. Dla niego paradoksem jest różnica prędkości maksymalnej w osobówkach a tirach 140/90. Niech on sobie teraz wyobrazi sytuacje. Jedzie sobie osobówka z prędkością 140 km/h, tuż za nią jedzie druga osobówka w tą samą prędkością, a za nimi tir jadący również z podobną prędkością. W tym momencie z niewiadomych przyczyn 1 samochód nagle zwalnia (zdarzają się takie przypadki, np zauważył przed sobą coś niebezpiecznego). No ale wróćmy do sedna. Samochód zwalnia, i w tym momencie jadący 20 metrów za nim drugi samochód ważący przykładowo 1,5 t. Również zwalnia by zapobiec kolizji z 1 samochodem. Wówczas Tir, średnio obciążony o masie przykładowo 30 ton zaczyna hamować. Oczywiście że przy prędkości 140km/h i takiej masie nie ma możliwości równie szybkiego wyhamowania co osobówką. Efekt finałowy? Drugi samochód zmiażdżony przez tira minimalnie 1 osoba zginęła, oraz drugi samochód również mocno uszkodzony, a w najgorszym wypadku karambol, jeśli na równoległych pasach również jadą samochody.
Więc niech ten człowiek puknie się w głowe, aby dopuścić tiry do takich prędkości.

Czekamy, na komentarz Szakala i jego "racje", które nijak mają się do rzeczywistości ;]

taaaa.. skoro jak widać TIR VS TIR mają różnicę prędkości od 5 do 10 km/h
Czyli jadąc CIĄGLE lewym pasem zaoszczędza 10 km lub około 1/6 godziny...

No dobra, a jak będzie zmuszony trochę zwolnić bo przed nim będzie ktoś się wlókł to ten z tyłu go dogania i tak na okrągło. Nie licząc innych utrudnień.

GÓWNO SIĘ OSZCZĘDZA !

Super tak wszystkich wyprzedzać, powodować ryzykowne sytuacje, wkurwiać innych, kończyć w rowie i robić czołówki.

Szerokości, POMYŚLNOŚCI.

Dlaczego osobówka może 140 a tir tylko 90? Nie wiem... Może dlatego, że już przy 90 ciężarówką rzuca na lewo i prawo przy najmniejszym podmuchu wiatru, a wypadki z 25tonowymi gigantami raczej dobrze się nie kończą?

Wszystko byloby prostsze i BEZPIECZNIEJSZE, gdyby autostrada autostrada miala po 3 pasy. Dzieki za wstawke

chunczycy to buduja akurat lepiej od nas. uciekli i j@%neli robote bo kasy nie dostali; firme dss ktora weszla po chinczykach z 2 mld kapitalu rzad puscil w powietrze w 3 miesiace z 800mln dlugiem. zaplacila kontrahentom zaplacila podatki a kasy nie dostali. chinczycy byli madrzejsi..

Ładna autostrada, założę się, że Chińczycy jej nie budowali...

bardzo inteligentny i kulturalny pan pozdrawiam i szerokosci!!!