Część 2:

68
Japońskiego artystę Daito Manabe musiało chyba nurtować pytanie "co jeszcze da się zrobić z elektrycznością?", bo postanowił podłączyć do prądu swoją twarz. Eksperyment powtórzył z kolegami. Rezultat okazał się zaskakujący prawdopodobnie nawet dla niego. Elektrody stymulują różne partie mięśni twarzy, a impulsy są zgrane z dziwną elektroniczną muzyką - efektem jest "tańcząca twarz". Wygląda to komicznie/boleśnie/niepokojąco... sami zdecydujcie. Nas wykręca od samego patrzenia .
Dodano: , wyświetleń 18008
#3161 0 14
Powiązane (0)