"Kiedy auto przejeżdża właśnie przez przejazd dla rowerów, to kolarz mu ustępuje. Podsumujmy, kto może pierwszy przejechać przez przejazd dla rowerów? Pierwszeństwo ma rowerzysta, jeśli znajduje się już na przejeździe lub samochód skręca w drogę poprzeczną, która przecina drogę rowerową."
Wszystko na ten temat, samochód był pierwszy na przejeździe a że nie wykonywał manewru skrętu, nie musiał ustąpić rowerowi

druga sprawa ze rowerzystka trzyma telefon w ręku .

Jeśli mam być szczery, to dla mnie rowerzystka wtargnęła na jezdnię. Ja rozumiem, że im wszystko wolno i są ponad wszystkimi i wszystkim, ale wyjeżdża na pełnej piździe zza ściany i to w momencie, jak samochód jest już na (niepomalowanych co prawda) pasach. To nie może być tak, że oni robią co chcą. Prawdą jest też, że ja bym się pewnie zatrzymał i zerknął, ale tak jak pieszy może wtargnąć na pasy, tak i rowerzysta na ścieżkę i tu była, jak dla mnie taka sytuacja.