Skoro przeżył, to powinno się go na miejscu odstrzelić, bo ten ktoś nie zasługuje na to by żyć. Tylko czekać aż to powtórzy i tym razem kogoś zabije, więc lepiej się pozbyć problemu zawczasu.

Fajne ziomki w tym Bukareszcie. Widząc policję goniącą za BMW nic sobie nie robią i dalej podchodzą do BMki. Nie zajarzyło nic w ich głowach że kierowca może być niebezpieczny i nadal na tyle świadomy by użyć w panice i oszołomieniu w stosunku do nich broni palnej. O niesieniu pomocy ofierze wypadku nie ma tu mowy ponieważ na miejscu była policja, która w bezpieczny sposób udzieliłaby pomocy. Na koniec geniusz usuwa z drogi ślady przed dokładnym sfotografowaniem ich przez policję.