19
Co zrobić, jak nie masz podnośnika ani dostępu do kanału, a trzeba trochę pogrzebać pod samochodem?
Dodano: , wyświetleń 3022
milanos1
ponad 3 lat temu
ja mam najazdy, super sprawa ale nie stawiam ich na trawie tylko na betonie i wtedy samochód się nie zsuwa
znachor
ponad 3 lat temu
Ja podobnie kiedyś zrobiłem. Raz samochód spadł w bok, bo pustak się zapadł w miękkim gruncie.
Innym razem podobnie zahaczyłem zderzakiem, ale na szczęście wytrzymał. Już miałem kupować najazdy po 200 zł/szt. Ale na szczęście teraz dorobiłem się kanału pod domem.
Ogólnie nie dziwię się że ludzie kombinują, bo mechanicy mnie już nie raz doprowadzili do pasji. Jedno naprawią, inne spier...lą. Do tego wymiana oleju 70 zł? Oczywiście sama robocizna.
Profesor
ponad 3 lat temu
@znachor: w wielu autach, bez podpięcia kompa nie wymienisz oleju. Też kiedyś wymienialem za śmieszne 20zł. Ale te czasu się niestety skończyły.
znachor
ponad 3 lat temu
@Profesor: Te 70 zł za wymianę wzięli w jakimś warsztaciku, a samochód to Citroen C3 2014. Taki samochód, w którym właśnie filozofia wymiany jest na poziomie 20 zł. Oprócz tego mam też Toyota Avensis 2014 - też bez filozofii, Poloneza - bez komentarza i motocykl. Dlatego powiedziałem sobie dość i wykopałem kanał. Oczywiście że te oszołomy - urzędasy będą coraz bardziej utrudniać życie obywatelowi, ale to nie powód, żeby stać się baranem do strzyżenia.
Profesor
ponad 3 lat temu
@znachor: jak człowiek mam trochę pojęcia, narzędzia o kanał, to też bym wolał dam sobie zrobić. Jak kiedyś wymienialem filtr w Octavii, to się dowiedziałem, że mi w serwisie wszystkie zaczepy polamali ( do filtra kabinowego). Nie widać tego, nie ich auto, to mają to w d.... W ogóle trzeba mieć zaufanie do mechanika, jak się auto im zostawia. Jedno naprawia, drugie zepsują.
Profesor
ponad 3 lat temu
@Profesor: pieprzony telefon i jego "poprawianie"
Profesor
ponad 3 lat temu
@znachor: na polonezie się jeździć nauczyłem. Jest sentyment. W dobrym stanie, to sam bym sobie kupił.