56
Pracownik potężnego brokera przerywa odpoczynek w górach, by zaoferować niepowtarzalną okazję panu Stanisławowi.
Od razu słychać, że rozmawia się z zawodowcem.
Dodano: , wyświetleń 4038
GROM1PL
ponad 4 lat temu
Broker idiota ...albo seba oderwany od łopaty, przerobiony na naciągacza.
Swoją drogą teraz rzeczywiście dzieją się cyrki na giełdzie niektóre spółki skaczą dziś nawet o 50% w kilka dni... by za tydzień, miesiąc spaść o 80% - i ci co kupili na górce tracą, ci co wcześnie kupili i szybko sprzedali zyskują ...a najwięcej mają ci co kupili a później naganiali na zakup/odkup, pod warunkiem że się uda nagonić... taki hazard.
Nie mówię żeby nie inwestować na giełdzie... byle ostrożnie (a i tak łatwo wtopić)
ale jak nie chcesz nad tym siedzieć i ryzykować/lewary/gra na spadki/hazard... to wybiera się solidne spółki.... zazwyczaj te na średnich pułapach albo odbijające po spadkach... i wpłaca jakiś % majątku który w razie czego możemy stracić... też do porządnego brokera... (objętego nadzorem KNF czy tym podobny) a nie krzaka z zadupia
choć mamy kryzys... jak będzie źle to waluty mogą zamieniać się w papier toaletowy (tyle dodruku było), państwa bankrutować, spółki upadać a ludzie tracić majątki życia... lub zostawać niewolnikami kredytów i korpo...
...ciekawe czasy, ... tragikomiczne czasy.
dres
ponad 4 lat temu
Tylko debil nabrałby się na takie kity. Czyli pewnie ponad połowa Polaków. Przykre. Swoją drogą może jakby 20 innych go tak wyśmiało, to skończyłby robić z siebie debila.
Profesor
ponad 4 lat temu
Śmieje się jak końska dupa do bata.