26
To był najlepszy czas w dziejach motoryzacji. Dziś to nawet nie słychać tych elektryków.
Dodano: , wyświetleń 3642
koksik
ponad 4 lat temu
Wiem, że w takim samochodzie to nie istotne, ale spalanie pewnie na poziomie 2 beczki na 100 km.
znachor
ponad 4 lat temu
Wpiszcie w YT "Wyjaśniam potęgę silników LS i Corvette"
znachor
ponad 4 lat temu
Za taki fenomenalny dźwięk odpowiada konstrukcja silnika i wydech. W europie poszli w kierunku wałków rozrządu w głowicy (1 - OHC, 2 - DOHC). Rozwiązanie skomplikowane, drogie, ale obniża spalanie i podnosi moc w górnym zakresie obrotów. Amerykanie pozostali w systemie OHV (wałęk rozrządu w bloku). Przez to amerykańskie samochody nie mają startu na torach, czy w wyścigach, ale za to są trwalsze, prostsze i mają ten dźwięk. A jak dodać kompresor do takiego V8 to masz bardzo przyjemną charakterystykę pracy, prawie jak diesel.