25
Czyli standardowo, im bardziej jesteś przekonany, że Twój samochód jest terenowy, tym dalej musisz iść po traktor
Dodano: , wyświetleń 3824
znachor
ponad 4 lat temu
Nie rozumiem ludzi kupujących terenowe zabawki. Szukając motocykla zetknąłem się z fanami enduro. Przekonywali o uniwersalności i możliwościach terenowych. W Polsce nie ma możliwości jeździć poza drogami, oprócz nielicznych wyjątków. To nie stepy azjatyckie. Kupiłem uniwersalny motocykl (Yamaha TDM850 93', obecnie Honda Hornet 900) i nawet raz w ciągu 6 lat pojechałem ze wspomnianymi fanami na "wyprawę". Ścieżka dookoła jeziora. Czas trwania - 20 min. dojazd 30 min. Oni na Africa Twin i Transalp. Naprawdę na ścieżce leśnej nie było wielkiej różnicy, w przejażdżce rekreacyjnej oczywiście. Za to na asfalcie, oni na kartoflach musieli na zakrętach mocno uważać.
Na Hornecie, najwyżej muszę przejechać 300 m drogą gruntową. A poza tym 99,9% to asfalt.
Przydługie wyjaśnienie, ale myślę, że tak samo jest z samochodami. Ni to duże, ni wygodne. ni ekonomiczne. A ponieważ większość ludzi myśli racjonalnie, to dlatego tak popularne są SUVy. W zasadzie osobówki z podniesionym zawieszeniem.
sever321
ponad 4 lat temu
@znachor:
Dziękujemy za obszerny wywód.