26
Rok 2004. To było jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi w historii. Wstrząs oraz tsunami zabiły niemal 300 tysięcy osób, w tym wielu turystów świętujących Boże Narodzenie w tropikalnych kurortach.
Dodano: , wyświetleń 3909
koksik
ponad 5 lat temu
Zerowy instynkt samozachowawczy. Rozumiem, że nie ma się gdzie schować, ale siedzieć na plaży i czekać? Na co ci ludzie liczyli? Czego się spodziewali? Tego już nie rozumiem. Przecież ja bym stamtąd spier**lał nawet na boso. Jakbym tylko dostał info z radio albo jak bym zobaczył na horyzoncie takie fale. W 5 minut jestem 3 km wgłąb lądu. I nie ma znaczenia, że turysta. Jak byłem nad polskim morzem i był zwykły przypływ, to uciekałem z plaży jak fale urosły o pół metra, a co dopiero taki gigant. Oczywiście straty finansowe są ogromne, zabici ludzie to tragedia i nie umniejszam temu. Ale na filmie widać, że w dużej mierze to selekcja naturalna... Niech im ziemia lekką będzie.
koksik
ponad 5 lat temu
Zerowy instynkt samozachowawczy. Rozumiem, że nie ma się gdzie schować, ale siedzieć na plaży i czekać? Na co ci ludzie liczyli? Czego się spodziewali? Tego już nie rozumiem. Przecież ja bym stamtąd spier**lał nawet na boso. Jakbym tylko dostał info z radio albo jak bym zobaczył na horyzoncie takie fale. W 5 minut jestem 3 km wgłąb lądu. I nie ma znaczenia, że turysta. Jak byłem nad polskim morzem i był zwykły przypływ, to uciekałem z plaży jak fale urosły o pół metra, a co dopiero taki gigant. Oczywiście straty finansowe są ogromne, zabici ludzie to tragedia i nie umniejszam temu. Ale na filmie widać, że w dużej mierze to selekcja naturalna... Niech im ziemia lekką będzie.