Z nożem na strzelaninę przyszedł??

Ty tak serio czy tylko udajesz? Co to za dziecinne brednie? Gość był wielokrotnie wzywany do porzucenia noży, a następnie zaczął ATAKOWAĆ funkcjonariusza, próbując wbić mu te noże w brzuch. Mało brakowało, żeby policjant poniósł śmierć, fuks, że go nie trafił. I Ty chcesz pana poszkodowanego przez życie nożownika leczyć i głaskać? Może do psychologa zapisać? A może dać ciastko z kremem? A co powiesz na leczenie morderców i gwałcicieli imigrantów, może im w domu szpital zrobisz? No i najważniejsze - jaka ma być przestroga dla przyszłych morderców, bo jeżeli karą będzie leczenie, głaskanie i ciasteczka z kremem u porytych psychologów to powodzenia i żebyś nigdy na takiego nie trafił, bo on na pewno nie będzie się bał konsekwencji prawnych.

Ten policjant przy drzwiach miał WIELKIEGO fuksa, bo jeden z tych noży już prawie wylądował w jego brzuchu.

... chyba można było użyć broni palnej, gość atakował nożem funkcjonariusza. Róbcie tak dalej, to przestępcy będą się czuć jeszcze bardziej bezkarni. Super!