34
Jesse Lee Paterson rozmawia z kobietą o identyfikowaniu się z daną płcią i kiedy stwierdza, że Bruce aka Caitlyn Jenner to jednak koleś, feministka uznaje to za "estremalnie obraźliwe" i z fochem opuszcza studio.
Dodano: , wyświetleń 5047
ukasz
ponad 7 lat temu
''One'', jeśli można je tak nazwać, są nie pogodzone z rzeczywistością i żyją w nędzy, myślą że jak będzie się ktoś do niej zwracał per ''osoba'', to że będzie wtedy traktowana specjalnie i że jeszcze przez to się im należy więcej niż ludziom którzy sobie sumiennie zapracują na sukces. Główna wina tego stanu to złe wychowanie, otóż od małego rodzice wmawiają niektórym dzieciom że mogą być kim chcą, ale niestety jest gruby mur w postaci gospodarki i wartości poszczególnych zawodów, i przez to wyrastają takie kwiatki jak transi lub inny genderbyt. Tak zwane specjalne płatki śniegu, nie wiadomo co o sobie myślą i nie wiadomo czego sobie życzą. To jest ciekawe że mimo uważania że istnieje pierdyliard płci to zawsze mówią o umęczonych kobietach... hmm czyli że zakładają że jednak istnieją dwie płcie czyli kobiety i mężczyźni.
znachor
ponad 7 lat temu
Współczesny feminizm. Można pomyśleć, że to skrajne idiotki. Pewnie część taka jest, ale to się nie wzięło znikąd. To projekt jakiegoś szatańskiego umysłu, żeby zniszczyć ład i porządek, który związany jest z podstawowymi prawami naturalnymi. Dlatego seksualność i religia są na celowniku, bo trzeba zniszczyć rodzinę.