37
Oto kolejna partia różnych sytuacji, które udało się nagrać na naszych drogach, dzięki użytkownikom jeżdżącym - coraz chętniej - z rejestratorami, nagrywającymi telefonami, smartfonami czy podobnymi wynalazkami.
ZACHĘCAM WSZYSTKICH BARDZO GORĄCO(!) do zainwestowania w podobne urządzenia! Oby nigdy się nie przydały, ale lepiej żeby były – jak ubezpieczenie – na wszelki "wypadek".
Dodano: , wyświetleń 5057
znachor
ponad 7 lat temu
6:10 dla tych, którzy myślą, że w motocyklu nie hamuje się przednim hamulcem, bo można przelecieć przez kierownicę. Tylny w motocyklu to jak ręczny w samochodzie. Można użyć, ale trzeba wiedzieć kiedy.