45
Warszawa, Pole Mokotowskie. Miał to być zwykły kulturalny wieczór spędzony w miłym towarzystwie. Niestety, do stawu wskoczył pies bohaterki i przez 40 minut nie wychodząc z niego postanowił "pobawić się" z kaczkami pływającymi w owym zbiorniku wodnym. Sytuacja ta nie spodobała się pewnej Pani. Postanowiła heroicznie poświęcić się i wskoczyć do wody przeganiając pływającego psa. Niewybredne komentarze + wegetariański pocisk – bezcenne. Straż miejska postanowiła na wszelki wypadek nie interweniować.
Dodano: , wyświetleń 15537
#7 9 1915
Powiązane (0)