a policja co dotanie znizke ze im w to graj ze nie stoja po stronie ludzi tylko pasuje im drozyzna

ja tu nie widzę żadnych starć.. nadużycie tego słowa.. CI ludzie nikogo nie atakowali.. zostali rozproszeni i wyniesieni z ulicy.. można powiedzieć że ich spacyfikowali..
Nie mniej jednak Ci ludzie mieli jaja.. żeby się postawić przeciwko wyzyskowi.. my tych jaj od dawna nie mamy.. idziemy jak barany na rzeź

Odwiedzic co 10tego policjanta w domu. Obic ryja synkowi coreczce i zonce to sie przypomni komu policja sluzy

Brudasy..

widać że nie mają tam doświadczenia w ruchaniu obywateli jak w polsce, jakby podnosili co roku o 5 procent przez 10 lat to nie byłoby protestów

I to na tyle jeśli chodzi o demokracje i poszanowanie praw człowieka w Armenii. I pomyśleć że w Polsce też tak było.