@reed86: pierwszy raz miałem w szpitalu(złamana noga).pełna przychodnia-2,5h czekania okazało sie że nie maja możliwości przeswietlenia wiec na pieszo wyslali mnie do drugiego. pol godziny kustykalem tam. potem i tak kilka wizyt u pryw. ortopedy bo termin oczekiwania kilka msc
za drugim razem(druga noga-zerwanie więzadeł) prywatnie 130 wizyta zamiast gipsu lekka żywica epoksydowa.
nie wierze ze jesli te pieniadze bylyby lepiej rozdysponowane w NFZ to nie byloby tych problemow

@norbi1818: *żywiczny odpowiednik-50zł żeby nie bylo nadal nie 350 nie wiem skad takie info bierzesz ze 350

@reed86: tez nie widziałem z prostej przyczyny, bo k$^@a nie mieli kasy bo im nfz zabrał gdybym nie musiał płacic nfz to nigdy bym do popapranych lekarzy nie chodził panstwowo, Skoro ci nfz zabiera co miesiac gruby hajs to raczej smieszne jest jeszcze isc prywatnie gdy nie masz pieniedzy nie uwazasz madrusiu?

@slipdog123: Wszysko się zgadza, dopóki nie chodzi o poważną chorobę lub wypadek. Gdybyś nie płacił NFZ to kto by Cię poskładał? Zwykły wypadek drogowy: połamane kończyny, żebra i miednica, uraz głowy i kręgosłupa, otwarte rany do pozszywania, obrażenia wewnętrzne. Chciałbym zobaczyć jak fundujesz sobie takie leczenie z własnych środków...

@sandrabf1990: oficjalnie nie a nieoficjalnie i na logikę jest i niech ktoś wreszcie wrzuci wszystkie koszty uzyskania przychodu w jeden worek i wyliczy ile procent płacimy podatku i ile nam łaskawie rząd pozwala zatrzymać z naszej wypłaty, i tu zbliżamy się do niewolnika który miał 10% tego co zarobił a dodatkowo dostawał wikt i opierunek
są 2wyjscia szara strefa lub jkm
Pozdrawiam

@szymir79: Guzowi się niechcący wykmnęło że jest to podatek. Co prawda nie chciał się później przyznać i unikał odpowiedzi, ale ludzie myślący swoje wiedzą.